Poniedziałek
Nogi Power/Strength
1. Jump Squat RAMPA 3 skok z calej stopy, nie wspieciowy
20 x 3
25 x 3
30 x 3
35 x 3
40 x 3
2. Przysiad tylni RAMPA 6 + bonus 70% 1 RM na 12 lub wiecej
60 x 6
80 x 6
100 x 6
120 x 6
140 x 6
120 x 13
3. High Pull z Ziemi RAMPA 3 do linii oczu, wyskok oli - czyli polowicznie wspieciowy
20 x 3
30 x 3
40 x 3
50 x 3
60 x 3
4. Martwy ciag RAMPA 6 + bonus 70% 1 RM na 12 lub wiecej
80 x 6
100 x 6
120 x 6
140 x 6
160 x 6
180 x 6
150 x 12
5. Waski przysiad przedni RAMPA 8 + bonus 62,5% 1 RM na 15 lub wiecej
40 x 8
50 x 8
60 x 8
70 x 8
55 x 15
6. RDL RAMPA 8 + bonus 62,5% 1 RM na 15 lub wiecej
80 x 8
90 x 8
100 x 8
110 x 8
90 x 15
7.
Wspiecia na palce stojac rampa 3 x 10 potem schodzenie na maxrep - 10% wagi akutalnie nalozonej
100 x 10
120 x 10
140 x 10
125 x 47
110 x 43
95 x 38
czas katorgi - 90 minut
No więc nadszedł sądny dzień. Trening niepodobny do niczego,co robiłem wcześniej. Zacznijmy od pierwszych, dynamicznych wprowadzajacych ćwiczeń tj jump squat i high pull z wyskokiem.
Fajnie przygotowuja do głównych bojów, tj sq i mc. Siadałem dynamicznie i głęboko do ziemi a w mc 180 kg fruwało mi w dłoniach.
Ostatnia seria czyli min 12 powt z 70% maksa to hardcore pierwszej wody. Przysiady były na świeżo więc wstałem bez większych sensacji 13 razy ze 120 kg sztangą (zaniżyłem maksa celowo). Natomiast mc... Po 10 powt miałem mgłę przed oczami a gdy skończyłem z trudem powstrzymywałem odruch wymiotny. Brakuje kondycji, ale nadrobi się.
Fronty robiłem już siłą woli a instruktor zapytał czy pochlałem w weekend że taki zajechany jestem
Seria 15 powt mimo ze śmiesznym ciężarem na granicy wykonania.
RDL - nowość dla mnie. 110 kg ciążyło już dość znacznie, pilnowałem cały czas w 100% techniki, bo korciło żeby zejść nogami niżej i wciągnąć klasykiem. Seria 90 x 15 to juz makabra. Na koszulce nie miałem skrawka suchego materiału.
Przy wspięciach sztanga ciążyła okrutnie na zajechanych prostownikach. Serie do przepalenia poczułem na maksa, jutro pewnie nie będę chodził
Najlepsze jest to, że w czwartek szykuje sie większy hardcore
Micha:
1. owies, jaja, brzoskwinia
2. szynka, ryż, ogórek, oliwa
3. jaja, ryż, ogórek
4. kurak, ryż, oliwa, pomidor, brzoskwinia
trening (przed 30 g wheya, w trakcie 40 g carbo)
5. whey, carbo
6. jaja, ryż, pomidor
7. ...