Hubert/jesienno - zimowa masa

jak dystans mierzycie?

jak dystans mierzycie?

Google Earth

Mam kilka tras pomierzonych.

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2010-04-08 18:57:06

Nie ma nic na oko. Wszystko pomierzone w diecie ,treningu nawet na trasie. Prawidłowo

Iwona akurat w diecie nie mierzę i nie ważę nic. Jem na oko i regularnie wspomagam się słodyczami

Ale trasy pomierzyłem coby mieć pogląd na pokonywane dystanse

Ech no właśnie nie dopatrzenie moje! Masa na czekoladzie!!!hahahaha Cofam poprzednia wypowiedz

a ja myslalem ze to 'zwykle' wioslo, a nie pendlay


fajnie, zagladam czasami ale sie nie wpisuje
ale zaczne


bo fajny dzienniik

Przeca mówię że w ostatniej serii robię tego pendlaya czy jak mu tam kiedy już za dużo na sztandze jest żeby utrzymać

09.04. piatek (za czwartek)

barki

1. pp rampa 6

30 x 6/40 x 6/50 x 6/60 x 6/70 x 6/80 x 5/90 x 3

2a. szeroki wycisk siedząc 3 x 8

15 x 8/18 x 8/18 x 8

2b. unoszenie bokiem 3 x 10

9 x 10/12 x 10/12 x 10

3. Unoszenie bokiem z linka wyciągu 3s. 6-6-6

5 x 6-6-6/5 x 6-6-6

Jako że wypadł mi dzień ramion dorzuciłem symbolicznie:

Wyciskanie fr zza głowy jednorącz

12 x 10/15 x 10/15 x 10

Uginanie z supinacją

12 x 10/15 x 10/15 x 10

czas - 40 minut



Nieprzespana noc, znowu problemy więc kortyzol i zmęczenie dały o sobie znać. Trening bez mocy ale pompa i tak była dobra, szczególnie po ostatnim ćwiczeniu na barki. Chciałem dodać więcej na ramiona, ale moc mnie opuściła i nawet te dwa ćwiczenia zrobiłem siłą woli.

Micha:

1. Jajecznica (5 jaj), razowiec, jabłko
2. Czekolada
3.Ryba, ryż, pomidor, oliwa
4.Jw
trening
5. Whey (jabłka mi się skończyły)
6 Cztery jaja, tosty z razowca z serem.

Głodny jestem wiec jeszcze coś zjem


Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2010-04-09 21:35:22

ale to nie pendlay

tam w orginale ruch ne idzie z prostownikow,
statyczne bardziej

dlatego wczesniej pisalem ze jesli chodzi o te z ziemi, to to jest fajna opcja (pendlay), bo trudna


2. Czekolada

2. Czekolada