Nie jestem pomysłodawcą konkursu więc nie będę pisał regulaminu. Jestem tylko prowadzącym w tym miesiącu.
W przyszłym zapewne będzie ktoś inny i jak znam życie wymyśli swój własny regulamin...
Poza tym wydawało się to proste: wl w wersji klasycznej, mc w wersji klasycznej. Dlatego się zgodziłem na prowadzenie:'-(.
Dwa proste ćwiczenia, znane wszystkim a skomplikowało się niesamowicie.
Ja osobiście mam już dość udowadniania, że nie jestem garbaty:'-(. Miałem dobre chęci a wyszło inaczej. No trudno.
Niech konkurs sobie leci dalej swoim życiem.
Chciałem dobrze, a to g**** się na mnie wylało. Nawet najwspanialszy regulamin nic nie zmieni.