marsz

[...] to za zbyt niebezpieczne i wróciłem do domu. Potem zabrałem się za koszenie trawy - zajęcie żmudne i czasochłonne - zabrakło czasu na popołudniowy trening siłowy. Wieczorem marsz 96 minut. Minęły mi chęci na wstawki biegowe - teraz jedynie chodzę. Dzisiaj rano to co zwykle (wstałem dużo wcześniej): wyciskanie sztangi w węższym uchwycie [...]

[...] w poprzek ławki 20kg/5x15p Pompki na poręczach 6p 4x4p Potem jazda na rowerze 23km. Późnym popołudniem: przyciąganie sztangi do górnego brzucha w opadzie tułowia 48/58kgx10p 68kg/5x7p biceps sztangielkami na przemian 12kg/5x8p młotki na krzyż przed klatką piersiową 12kg/5x7p Następnie marsz 9,5km. Tak mają wyglądać treningi co drugi dzień :-)

[...] Nie idą za tym większe chęci na trening! Dzisiejszego ranka nie robiłem nic! Do wczoraj utrzymywałem jako taki reżim treningowy. Czyli rano trening barków i brzucha a potem marsz 100min oraz w południe jazda na rowerze 22km. Dzisiaj muszę dokończyć prace zlecone przez żonę i może koszenie trawy. Trochę dokucza mi ból gardła (migdałków) - pewnie [...]

[...] pompki (podpórki ustawione równolegle) 5x12p podciąganie na drążku nachwytem (dłonie obok siebie) po 6p Dzisiaj ranek jak zwykle czyli barki a przed południem marsz 80minut. Po południu jazda na rowerze 15km (wystraszyłem się czarnych chmur i uciekłem do domu - jednak nie padało!). A tak wyglądały moje plecy w południe: [...]

Rano barki oraz marsz 100 minut (trochę zmokłem). W samo południe jazda na rowerze 20km - zamiar był na więcej lecz trochę zmarzłem w ręce i osłabłem fizycznie. A tak wyglądały moje uda przed jazdą: /SFD/Images/2015/5/21/221679a5f5bf45e3a5676ceb4b6a0306.jpg

panteon - niby się starałem odtłuścić i wydawało mi się, że są efekty! Dzisiaj rano barki bez tylnego aktonu. Potem marsz wśród pól. Po południu jazda na rowerze 30km po ścieżce rowerowej. Pójdę jeszcze się przejść wieczorem. Samopoczucie średnie!

Dzisiaj tylko marsz na tradycyjnym odcinku (jestem już znużony tym "łażeniem" - ani nie chodzę szybciej ani ładniej!). Za chwilę wsiadam na rower aby pojeździć po ścieżce rowerowej. Jutro dzień prawdy w Opolu - będę stał w jednym rzędzie ze srebrnym medalistą ME do 180 cm (sylwetkowo był złotym) i czwartym zawodnikiem ME do 171 cm. Różnice między [...]

[...] 20kg. Jeszcze na przełomie tego roku robiłem 10p z 10kg. Życie jest brutalne - ciągle trzeba walczyć z czasem, który odbiera siły! Dzisiejsze zdjęcia. Oto mój strój do marszu wśród pól (później robię z tego stringi :-) - dlatego aby nie gorszyć mieszkańców mój marsz trwa 15 minut krócej). [...]

Oto mój strój do marszu wśród pól (później robię z tego stringi :-) - dlatego aby nie gorszyć mieszkańców mój marsz trwa 15 minut krócej). Janku, w gaciach maszerujesz?

[...] na ławce poziomej 48/58kgx10p 68kg/5x7p 73kg/2x2p podciąganie na drążku nachwytem na szerokość barków do tyłu głowy po 8p podciąganie na drążku podchwytem 2x8p Potem marsz wśród pól. Po czeskiej stronie spotkałem ok. 50-latka pchającego rower obwieszony reklamówkami (w jednej miał z 10 dużych jabłek). Spytał - a Wy tak dziennie z tych [...]

[...] na drążku nachwytem do karku po 6p Później mało udana próba z kubkiem na klacie. W południe przejechałem na rowerze 30km - dobrze się jechało i nawet zastanawiałem się czy nie przejechać więcej. Planuję zrobić później przyciąganie sztangi w opadzie tułowia oraz marsz wieczorny.. /SFD/Images/2015/7/20/87b6e74955924d3781abfd8ae8e2d2a2.jpg

Nie zapomniałem Panie! Wydaje mi się, że sam drążek nie wystarczy aby rozbudować (wzmocnić) plecy. Po południu przejechałem 30km na rowerze. Dzisiaj rano: wznosy nóg w zwisie 19 serii wznos ramion bokiem w górę itd. 5kg/5x10p wznos ramion w bok stojąc 11kg/5x10p wyciskanie sztangi zza karku 18kgx12p 28kgx10p 33kg/5x10p 38kg/3x5p Planuję ramiona [...]

fota super Jednak muszę zrobić nową w słońcu i wykorzystać wskazówkę panteona - czyli zbliżyć się do pierwowzoru. Byłem na marszobiegu (dopadła mnie przypadłość MaGora :-( ) później przeszedłem na szybki marsz.

Dziękuję Wam. Dzisiaj w południe to co robię rano (oglądałem PRO): brzuch i resztę. Po południu marsz 94 minuty. Wieczorem: przysiady 48/58/68kgx6p 78kg/5x4p wspięcia na palce obunóż po 50p Potem z inspiracji kabo9 ściągnąłem kilka zdjęć z FB UNS /SFD/Images/2015/9/19/1be7c17b462a42598350a0408d280172.jpg

[...] ZAWIŚCIĄ :)) Wielkie litery i liczba mnoga? Dzisiaj rano wznosy nóg do drążka 6x14p skłony na krześle 20p +5kg/5x12p pompki w staniu na rękach 5x3p 2p Bezpośrednio potem marsz 97 min. - wyszło słońce. Po południu: wznos ramion bokiem w górę itd. 5kg/5x12p wyciskanie sztangi zza karku stojąc 18/28kgx10p 38kg/ 5x7p 6p 43kg/4x4p Wieczorem [...]

[...] raz pierwszy. Za drugim razem nastroiło mnie refleksyjnie! Masz dar artystyczny! kalikstat - kiedyś byłem towarzyszem Dzisiaj rano tylko:wznosy nóg do drążka 6x14p a potem marsz (trochę zmarzłem !) Przejadę się ok. 15km rowerem z komputerem do naprawy. Być może zrobię przysiady wieczorem? Więcej jem a mniej mi się trenuje! Może to i lepiej - [...]

[...] miło mi. Wyślę zamówienie dzisiaj. Wczoraj nie robiłem przysiadów! (Ale winko wypiłem) Dzisiaj rano trochę więcej serii na brzuch niż wczoraj ale mniej niż wcześniej. Potem marsz. Zrobiłem foto mojej ulicy od strony pól - dzisiaj nie widziałem ani jednej sąsiadki :-( . Powinienem dzisiaj zrobić klatkę i plecy - zastanawiam się czy nie powinienem [...]

Rano depilacja. Potem marsz. Po południu: wyciskanie sztangi w leżeniu 48/58/68kgx10p 78kg/4x7p podciąganie na drążku szerszym nachwytem po 6p i nagła niechęć do dalszego trenowania :-( A tak wyglądałem po: /SFD/Images/2015/10/1/b8b1b88773aa466e85617ce1b2272772.jpg

[...] brak - mięśnie brzucha bolą (zwłaszcza w pobliżu mostka). Nie robię żadnego specjalnego przygotowania czyli nie piję większej ilości wody ani nie ograniczam do zera węglowodanów (wczoraj zapomniałem wypić kubka wina - dzisiaj to nadrobię :-) ). Jem trochę więcej kurczaka - żona kupiła w promocji. Zrobię marsz po południu i powtórzę go wieczorem.

Wczoraj już nie trenowałem! Byłem tylko na wieczornym marszu. Wcześniej ostatni raz w tym roku kosiłem trawę. Wieczorem wypiłem półtora kubka wina i spałem cez częstego budzenia się w nocy. Dzisiaj rano tylko marsz. Powtórzę go wieczorem. Po raz pierwszy w swojej " karierze kulturystycznej" nie będę się zbytnio odwadniać oraz zjem dużo ziemniaków [...]