To ja wlasnie kiedys raz zrpbilem szybki marsz i lydki tak spuchly ze po 10 monutach marszu czolgalem sie godzine do domu. Nawet jakas kaleka mnie wyprzedzila :D Myslalem juz ze ze mna cos nie tak, ze maszerowac nie potrafie. Trzeba zrobic replay.
Tak i krzycze wtedy z drogi k***y! A tak serio truchtem ten dystans pokonywalem w 42 minuty w pazdzierniku. Marsz w srode zajał mi 38 min. Dobre tempo mam. Musze sprawdzic dzis ile ma moja trasa ale cos 6-7km moze miec. (Ta ktora mi zajęła nie cale 1h) Zmieniony przez - dmq92 w dniu 2020-04-03 11:44:49
DT - 04.02.2016 Tydzien 1 - Trening B Czas treningu: 1h 17min 0. marsz ,10min bieg, wioślarz i rozgrzewka 1. thrusters (3x10 , 60 sek przerwy) 10x20kg R, 2x25kg, 1x22.5kg ciężko było mi się zebrać z przysiadu, po drugiej serii zmniejszyłam nieco obciążenie 2a. front lunge (3x10/ na nogę) 10/10/10 - 8kg Bez zmiany nogi, tzn. najpierw 10x prawą, [...]
[...] przodu. Kolejne żyły wychodzą na wierzch tylko ten fat w okolicach boczków i dołu brzucha ale przez te ostatnie 3 tygodnie może coś tam jeszcze zleci i będzie można zacząć marsz w górę ;-] i powoli wrócić na dietę zbilansowaną. Dzisiaj trening aero na orbitreku 35 min dość intensywnego pedałowania raczej w jednostajnym tempie. Suple: Spalacz [...]
[...] ciasto marchewkowe, barszczyku. Codziennej był spacer. Przed świętami odpuściłam siłkę ze względu na ból pleców. W poniedziałek przed byłam na bieżni 60 minut, szybki marsz pod górkę. Plecy odpuscily, smarowalam maścią przeciwzapalną i robiłam okłady. Wczoraj była siłka: 1. ściąganie linki z bramy klącząc 8x25/8x25/8x30/8x30 [...]
[...] Zostaję na tym ciężarze na next time. Wznosy - woooolnooo, powoooli - z przytrzymaniem w szczycie. Nawalają trochę lędźwie, ale ujdzie. Po treningu 20min bieżni - szybki marsz + rozciąganie i połamańce. ______________________________________________________________________ DNT/ wysokie węgle8-) w planie: wieczorne short GPP Moralesa Nie [...]
[...] nieliczona Miska: 1. whey, gruszka, 20g płatków owsianych, kawa ze śmietanką 2. 2 jajka, boczek, masło, 3 kromki wasy 3 i 4 łosoś, szpinak, nerkowce 5. twaróg Trening: 60min marsz. Mam mega zakwasy po wczorajszych maxach. Niby takie nic, a dziś wyszło co to znaczy dla organizmu zrobić coś 1x ale na maxa. Z racji, że jutro trzeba będzie sprawdzać [...]
[...] wątpiłam, że pójdzie to 37,5kg, bo chyba jeszcze nigdy tyle nie brałam, ale poszło z zapasem8-O aero - czułam jakby mi ktoś nogi betonem zalewał. Ledwo dotrwałam, na koniec marsz pod górę zamieniłam na bieg po płaskim, byle dobiec do mety. Uff. SIŁA ROŚNIE. AMEN. Miska: 1.Whey, chleb żytni, , migdały 2.Tortilla razowa z kurczakiem, oliwa [...]
No i wpis za dziś: DT – interwały na bieżni (5 minut marsz, 25 minut: najpierw minuta 7km/h na minuta 11 km/h potem zmieniłam na 1,5minuty 7 km/h na 1,5 minuty 11,3 km/h, na koniec 5 minut marszu i rozciąganie) Miska; taka będzie na 99%, co najwyżej będę manewrować mięsiwem na kolację i obiad warzywa: surówka z kapusty czerwonej z marchwią, jakiś [...]
[...] że niektóre wciskam prawie na siłę, bo nie jestem głodna, ale miskę dzielnie trzymam podobają mi się interwały (teraz widzę jak bez sensu było to co robiłam wcześniej, czyli marsz na bieżni jednostajnym tempem, zupełnie inna jakość zmęczenia ;-) no i najważniejsze teraz pomiary i tu dwie uwagi, w ankiecie pomyliłam wymiary ramienia i łydki waga: [...]
dziś znowu marsz w lesie, mówię Wam wiosna idzie :-) szkoda że weekend się już kończy w domu: bieżnia 30 minut i ATG challenge x20 miska wg rozpiski by obliques plus mniszek, tran, olej kokosowy i leki: BetoZK, Valzek
hej - jeszcze trochę pracowych rzeczy zostało mi do sprawdzenia, do wieczora zdążę, już niedużo zostało na pewno wyskoczę na marsz z kijkami do lasu, ciągnie mnie na świeże powietrze :-) miski wg rozpiski by obliques, plus tran i leki: BetoZK, Valzek
wczoraj DNT plus oczywiście ATG challenge i marsz po lesie z kijkami - coraz cieplej się robi :-) w następny weekend ma być u nas słońce i 18 stopni dziś: bieżnia 30 minut atg challenge miska: wg rozpiski by obliques, plus tran, olej kokosowy i leki: BetoZK, Valzek
zaraz pęknę - zjadłam do obiadu pół kg kapusty kiszonej, uduszonej z suszonymi grzybami, na deser szparagi 8-) wieczorem godzina callanetics i marsz z kijkami jak nie będzie padać w misce: BetoZK, Valzek, tran, probiotyk i kapsułkowy czosnek /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/9746c36daa904bdea89613ba1e00dd17.png
dziś z aktywności godzina callanetics, marsz po lesie nie jestem w plamy 88-O może dlatego, że niewiele widać |-) dove brązujący dla jasnej karnacji jest najwyraźniej jakiś delikatny, dziś powtórka. w misce: BetoZK, tran, mniszek, probiotyk, czosnek sok z kapusty, selera, kalarepy, buraka i marchewki [...]
[...] jutra surowizna - zakupy zrobione :-D będę miała surowe mleko z dwóch dostaw - od zaprzyjaźnionej krowy, ale też znalazłam dziś pod Fr. mały bioladen z własnymi krowami i kurami i sprzedają surowe mleko po euro za litr 8-) zrobiłam callanetics i marsz w terenie. Duszno dziś okropnie. /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/db9b7df302e441e9a937b2cfb17a9169.png
raport z ostatnich dwóch dni: miski takie same, jakoś mi łatwiej na dwa dni przygotowywać jedzenie medycznie: oko się goi, nadal na sterydach, ciśnienie jeszcze ciut ponad normę, ale dużo mniej niż było ćwiczeniowo: marsz na bieżni /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/078be84d8bd643d9a03444d985b7716f.png