[BLOG] Wojtek / IIFYM - vol. 1

darknes17

Ale jak to po 18? Wegle powinno sie jesc na sniadanie bo to najwazniejszy posilek dnia! I po treningu a nie na noc. Co za herezje

kolego nie zapominaj jeszcze o kwesti że nie wolno jeśc węgli bo zalewają hehe

Na noc to tylko twarog z oliwa bo to kazeina i bedzie sie dlugo wchlaniac a tluszcze jeszcze to opóźnia. Bo jak bedzie inaczej to cie w nocy katabolizm zje

nie zje jeśli wstaniesz w środku nocu i wypijesz shake'a


Zmieniony przez - Dremor w dniu 2016-01-28 23:06:24

Budzik co 3 godziny. Jezu jak mybsie smiejemy ale w 2001roku to lidzie na sfd tak opisywali ze wstaja w srodku nocy i pija szejka i ida spac dalej. Tak to sie zmieniaja poglady w ciagu lat. Za kolejne 10 lat beda sie z nas smiali ze jedlismy tak bo cos tam nowego odkryja

Zauważcie że zabawne z perspektywy czasu okazują się zazwyczaj skrajności , a mało kto śmieje się z osób, które mają umiarkowane podejście

Teraz to większość poparta jest badaniami kiedyś to były domysły ☺

Ja jestem pozytywnie 'zszokowany' jak wszystko się rozwija. Od metod bada pracy mięśni, przez badania reakcji hormonalnej po maszyny sprawdzające ile kcal przyswoiliśmy po zjedzeniu czegoś. Co będzie dalej? Maszyny takie jak w Mango, tylko, że faktycznie działające?

Wojtek, z mojej strony odejscie od glownej dyskusji i pytanie wstecz, nie ukrywam ze z rozmyslem u Ciebie, bo Tadeusz czesto zaglada a ja nie chce mu glowy zawracac bezposrednio pytaniem. Do rzeczy:

Wiem, ze stosowales na pewnym etapie yohimbine, ja tez. Nie wiem jak to robiles.. ale domyslam sie ze "zgodnie ze sztuka". Niedawno trafilem na taki film Tadeusza:





I mam taki dylemacik. Stosowanie yohimbiny na czczo jest truizmem, nie ma o czym dyskutowac. Powod - czyli jej antagonalny stosunek z insulina - jest rowniez dla mnie jasny. Zwiazek czytelny - posilek, zwlaszcza weglowodanowy, ale i bialkowy powoduje wyrzut insuliny, antagonisty pewnych warunkow dla wlasciwego dzialania yohimbiny.. ok. Dochodze do sedna, bo jednoczesnie w wielu miejscach czytalem wielokrotnie o synergii yohimbiny i kofeiny. Nigdzie nie bylo to tak ladnie naukowo wyjasnione jak wyzej u Tadeusza inny mechanizm, ale faktem jest ze to opinia powszechna. Mam z tym taki klopot:

Jak sie to ma do bezsprzecznego faktu, ze kofeina powoduje wyrzut insuliny ? Czy insulina insulinie nierowna ? Czy synergia yohimbiny i kofeiny to mit ? Ot, taka zagwozdka poranna ;)

Ciekawe bardzo. Ja wiem, że kofeina może wpływać na oporność insulinową (zwiększać ją), ale żeby podnosiła poziom insy? Pierwsze słyszę, ale z chęcią się dowiem czegos więcej

O wlasnie, o doprecyzowanie tej kwestii pytam. Jest roznica miedzy wplywaniem na insulinoodpornosc a wplywaniem na poziom insuliny i to jest niuans na wyjasnieniu ktorego mi zalezy. Jesli rzecz tylko w zwiekszeniu opornosci insulinowej, to nie stanowi to zaprzeczenia dla synergii kofeiny i yohimbiny.

Zagadnienie stalo sie dla mnie istotne o tyle, ze zalezy mi mimo wszystko na pozbyciu sie kilku kilogramow na sezon startowy, a nie bardzo jest z czego. Mam zachwiany balans miedzy tkanka tluszczowa ogolnie a tkanka oporna - tej drugiej jest bardzo duzo w stosunku do pierwszej - przy ogolnym poziomie 12% zima i 10 w sezonie wiosenno letnim. Bez dobrania sie do tkanki opornej niewiele uda mi sie uzyskac..