[BLOG] Wojtek / IIFYM - vol. 1

no wlasnie,odblokowales glowe
czy jest lepsza sylwetka?
czy moze juz brak blokady?

na jakiej zasadzie oblokowales?
nie skupiasz sie na rzezcach ktore nie maja znaczenia
czy usiwdomiles sobie ze masa to 'masa'?
bez pewnych negatywow sie nie obejdzie

WojtekA4

Bardzo prost.
Po dniu bardzo niskich węgli jest fajny efekt, potem nabicie po węglach i tak w kółko.
Zupełnie inaczej to wygląda.

a od kogo to 'zerznales' ?


pisalem u Ciebi
pisalem u sibie
dni LC daja reset
ukladu pokarmowego i glowy
moze zwlaszcza glowy

gdy mija ten dzien,wstajesz rano i widzisz ze brzuch jaki byl po dniu HC - zniknal!

z kolei dni HC daja Ci nabicie
tak jak napisales

na tym polega magia



Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-02-12 14:26:32

Do tego nie jestem ociężały - co pewnie jest osobniczym przypadkiem - ale daje sygnał - "przystopuj, bo do świnki bliska droga".
Do tego - zero obawy przed jedzeniem.
Nie wiem, głowa totalnie zresetowana.
Czary mary i już.
To są aspekty psychologiczne, ale mocno wpływają na działanie systemu.

Teraz patrząc w lustro już nie myślę: "kur... ale mam fatu do spalenia", tylko "trochę zrzucę tu i tam i będzie dobra forma"
Kto ma problem z myśleniem takim jak ja - byłego grubasa - mocno pomocne to narzedzie.

Sol - no ukryć się nie da że metoda od Ciebie zjechana :)

Też sobie to chwalę, nie wspominając o tym, że jedzenie dużej ilości węgli ED szybko by odebrało przyjemność z konsumowania ich. W DNT fajna opcja bo po dniu HC mimo wszystko jest nabicie, brzuch wypłaszczony + nie ma uczucia głodu bo duże ilości fatu go stopują.

PIĄTEK - wypiska

1. Żółtka 40g, białka jaj 135g, białko w prochu 10g, kokosowy 5g, wiórki kokosowe 10g, śmietana 12% 50g, masło migdałowe 30g - BTW - 38/47/6
2. Białko proch 25g, mleko 3,2% 120ml, banan 100g - BTW - 23/6/31
3. Kurczak 230g, oliwa 5g, papryka 100g, pomidor 100g, musztarda 30g, tortille pełnoziarniste 125g - BTW - 70/20/76
4. Wafle ryżowe naturalne 50g, Mus Kubuś 100g, Mandarynka 100g, espresso z gałką lodów 40g (na oko) - BTW - 7/9/70
5. Bataty 500g, Oliwa 10g, Kurczak 130g, Pomidor 90g, Papryka 50g, Mieszanka Owocowa 185g, Mandarynka 100g, Wafle ryżowe 70g, Banan 110g - BTW - 48/210/16

BTW - 186/393/96
3187kcal

Miska elegancko dopięta.
Przyszło pssylium - zapodałem, inna konsystencja niż Kolon C.

Trening - klatka:
1. Hantle skos+
2. WL
3. WL skos-
4. Rozpiętki na linkach skos+
5. Ściąganie / krzyżowanie linek wyciągu dolnego w bramie
6. Wyciskanie linek wyciągu

Przytyrałem klatkę.
Mocno spompowana.
Ale nie ma innej opcji.

Potem godzina rehabilitacji u fizjo z siłowni.
Dobry motyw.

Zastanawiam się też na kriokomorą.
Muszę trochę zadbać o odnowę.
Nie chodzę ani na saunę, ani na masaże.
A przydałoby się może?

Wszystko co może pomóc, nie zaszkodzi.

Co do samej regeneracji, część osób zapomina że coś takiego w ogóle istnieje.
Regeneracja.
Kolejny fundament dobrej formy.
Często widzę czy czytam osoby które ćwiczą 4-5x/tydzień.
Wolne od treningu mają wtedy gdy chorują.
Nie wspominając o.innej formie odpoczynku.

Jak źle się czujesz - nie idź na trening lub jak już idziesz zrób go na tyle mocno na ile się czujesz.
Minimum dwa razy do roku (po każdym mezocyklu masa/redukcja) rób SD.
7dni robione prewencyjnie - dużo przed przetrenowaniem! - W zupełności wystarczy.
Dla lepszej regeneracji i dla zapobiegniecia przetrenowaniu.
W dłuższej perspektywie te kilka dni offu zrobi więcej niż ta sama ilość dni treningu.

Pytanie do czytających - sorry że Wojtek u ciebie - kiedy ostatnio mieliście wolne od siłowni?
Zaplanowane wolne?
Po za chorobą (choć niektórzy i w chorobie nie opuszczają).



Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-02-13 02:15:37

23-30 lipiec 2015

04-18.10.2015 całkowitego nic nie robienia po końcu wycinki, ale jak wróciłem po tych 2 tygodniach to myślałem że mnie sztanga zabije
dlatego tak się zastanawiam czy całkowity off czy może lepszy będzie deload nawet dłuższy, pokręcenie się po siłowni i poopyerdalanie, jakieś lekkiee, bardzo lekkie pompowanko

następne roztrenowanie mam za dwa miesiące po masie, albo plan minimum to znowu na jesień po redukcji


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2016-02-13 10:47:44

dwa tyg offu juz odczuwalny spadek sily IMO
tydzien w sam raz

deload to sobie mozna robic jak mam jakis plan x miesieczny gdzie ten deload jest wskazany
zeby sie nie zajechac i psychicznie i fizycznie

ja każdemu byl proponował ,czysto prewencyjnie raz na pol roku [najlepiej w związku z wyjazdem,urlopem,spotkaniem z rodzina etc] zrobić sobie te 7dni offu

nawet gdy do przetrenowania daleko
choc tego akurat okreslic sie nie da