[BLOG] Wojtek / IIFYM - vol. 1

pewnie mi nie uwierzysz ale jakbyś robił raz na 10-14dni takie cos nic by sie złego nie działo [w dniu treningowym]
metabolizm tak masz rozbujany że takie dni nie tylko nie zaszkodzą tylko jeszcze bardziej mogą go kopnąć/ruszyć progres

może to metoda?

jak oceniasz swoja silną wolę?
samokontrole?
obecnie?
w skali od 1 do 10

btw
10 frytek ?

to w sumie ze 2 ziemniaki zjadłeś
w sumie moze z 15g ww wpadło

heh

co innego jak jestes ulany jak prosiak
co innego jak metabolizm szwankuje
a co innego jak fatu mało
metabolizm hula
dieta trzymana w pozostałe dni
trening
itd.

TESTED!

mozna dostosować tak diete i trening - aby przy jedzeniu ogromnych ilości ww,minimalizowac straty [ulanie]
a nawet wynosić z tego spore korzysci
czy to na masie czy reduckji
ale potrzeba kilka udziwnień/modyfikacji w diecie

jak mówi przyrzekałdo:
nie ma nic za darmo

Zmieniony przez - solaros w dniu 2015-02-08 23:10:27

Tylko tych pancakesow wpadło z 8 szt

Hehe, ale najlepsze to to, ze teraz patrzę a na nogach (czwórkach) żyły widać chyba tych we było więcej niż te 15g hehe

edytowalem

dzieki pracy jaka mam [czwartek-sobota] testuje cos co penie nigdy bym nie testował
3 dni very low carb
a potem trening na czczo + junk food day

Swoją silna wole aktualnie oceniam na 10 w skali 1-10. Nie mam najmniejszych problemów z trzymaniem założeń. Pewnie wiele osób z nie naszego "świata" puka sie teraz w głowę, ale 10 miesięcy trzymam dietę licząc każdy gram. A nie jest to łatwe startując z wagi +120kg i bfu +35%

Samokontrola też nie stanowi problemu. Mam kartkę, mam zapisane co i jak, poza to nie wykraczam. Jeśli mam postawiony cel, to nie ma bata, żebym zszedł z obranej drogi. Chyba, że siły wyższe.

Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2015-02-09 13:20:55

MUSCLE MASS - 09.02.2015 - D7O0VT36



Czas postu: 16h
Czas uczty: 10h

Energia: 3478kcal
Białko: 218g
Tłuszcz: 85g
Węglowodany: 455g

1. 13:00 - gofry z jogurtem naturalnym i owocami
2. 18:00 - kasza jaglana z owocami i orzechami
3. 22:00 (posiłek potreningowy): stek z wołowiny z warzywno-owocową salsą + ryż z białkiem i bananem











Ok, tydzień laby zakończony.
Dzisiaj pełny ogień.
Na początku treningu czułem się jak nigdy.
Chciałem rzucać się na ciężary o jakich do tej pory nawet nie myślałem.
Ale przypomniałem sobie zalecenia z opisu treningu: dodawaj ciężaru ale zachowaj technikę.
Tak więc dzisiaj pierwszy dzień zestawu B.
Przez ten tydzień przemyślałem to jak minęły ostatnie 4 tygodnie.
Co robiłem wg mnie dobrze, a co źle.
Dzisiaj skupiłem się na tempie, technice i próbie czucia mięśni.
Trening bajka.
Wiosłowanie półsztangą - rewelacja :)

Sam trening siłowy - 1:20h i do tego tabata - ze 20 osób na raz - około 20 minut. Odpadłem na 5 minut w trakcie, ale wróciłem :)
Prawie się po...łem... ;) no :)

Wg Suunto - 1000kcal poszło.

Ale muszę się przyznać do czegoś: dzisiaj do momentu treningu miałem słabą motywację.
Nie chciało mi się.
Rozleniwiłem się przez ten tydzień.
Na szczęście sam trening od razu wprowadził mnie w dobry nastrój i motywacja wróciła :)

chyba większość tak ma ze ciężko wrócić na 100%
czy to dieta czy trening
jak wypada 2tygodnie off
potem [przynajmniej u mnie] min 2 tygodnie to trwa zanim wróce na dobre

MUSCLE MASS - 10.02.2015 - D78OVT37



Czas postu: 16h
Czas uczty: 8,5h

Energia: 3533kcal
Białko: 238g
Tłuszcz: 96g
Węglowodany: 429g

1. Śniadanie: naleśniki z musem truskawkowo-bananowym
2. Obiad: sałatka brokułowo-kalafiorowa z kurczakiem
3. Kolacja (potreningowy): zapiekanka mięsna z ziemniaczanym puree + deser z ryżem







Nie zdążyłem... lipa



Nadszedł dzień wizyty u endo.
W sumie to bym mógł już skończyć ten wątek :)

No dobra, ale w skrócie:
Wg niego moje wyniki są perfekcyjne - wręcz książkowe.
Co z tego, że kortyzol non stop powyżej normy, co z tego, że test poniżej albo w dolnej granicy...
Do tego moja redu to pomyłka. Wg niego prawidłowa redukcja to 1kg miesięcznie.
Dobra, nie ma sensu...

Czas na plan b. :D

Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2015-02-10 20:55:58

skad ja to znam

dolna granica normy to znaczy ze jest b.dobrze
ja jak chodze to musze sie prosic o skierowanie
a po co?
a dlaczego?
a ostatnio bylo dobrze
bla bla bla

Ja dostałem skierowanie na zrobienie badań moczu, krzywej cukrowej i jeszcze czegoś tam związanego z witaminą D :)
Zalecenia: trzymanie aktualnej wagi i kontynuowanie aktywności fizycznej oraz suplementacja witaminą C 0,8g i witaminą D. :)