[BLOG] Wojtek / IIFYM - vol. 1

ścieżka dla siebie znaleziona
to juz - uwierz mi - 50% sukcesu
zostaje 50% tego o czym pisałeś - konsekwencja -> czyli realizowanie założeń + ciężka praca

z jednym sie uporałeś dosyć szybko [bo inni po wielu latach nadal sa w ciemnej doopie]
teraz tylko obieraj REALNE cele i je bez ciśnień realizuj



Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-07-16 23:30:46

No wlasnie.
Realne i racjonalne cele.
Z tym tez był problem, bo wydawało mi sie, ze w rok bede miał formę jaka buduje sie przez lata.
Nie żałuje ani jednej decyzji która podjąłem.
Ale tez wiem, ze wiele było złych.

Teraz cel jest prosty.
Wycinam sie, tyle ile bede w stanie i buduje dalej.
Mam wiele doświadczeń z tego roku, niepotrzebna panika w chwilach kiedy patrząc z perspektywy nie miałem prawa panikować!!!

wiesz,nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo

byla panika? i dobrze
wyszedles z tego sam
lekcja wyciagnieta
i takich chwil bedzie jeszcze pelno
najważniejsze abys z każdej takiej zlej chwili wyłuskiwał cos pozytywnego

a niestety cele - to jest główna przyczyna porażek
zwykle na tle psychy
tj. przychodzi wielkie rozczarowanie,dol,i koniec tego sportu albo kilkumiesięczny binge eating

Ci najlepsi LATAMI pracowali na swoj wyglad
np. taki pathyk
15 lat pracowal i teraz czerpie profity
joke

Obserwuję cały czas - jedziesz dalej Wojtku . Powodzenia!

Dzięki Misiek - też Cię obserwuje ;)

P.S.
Jaką maksymalną ilość cukru rozsądnie można przyjąć w ciągu dnia? Ktoś coś może napisać? Oczywiście nie pytam o podejście ryż, kurczak i brokuły, ale rozsądne IIFYM.

Niedziela - DT

Trening:

Izometryczny trening klatki





Dieta:




Omlet z 2 jajek i 4 białek + paluch wieloziarnisty



Baton + kawa



Cottage Pie





Sałatka owocowa z jogurtem greckim



I bonus - ja i MyFitnessPal







Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2016-07-17 23:34:30

Ale micha

Heh w zasadzie mógłbym całą Twoja dzisiejszą zjeść bo identyczne makro

a zdjecie kto zrobil?
jakis kotek jak Tadziowi zawsze
heheheh

i tylko nie chrzan ze jakas cofka jest czy cos
bo pomimo ze t-shirt to widac ze kg sporo siedzi

Oczywiście, kg sporo siedzi, tylko że fatu :D :D :D
Nie no, tragedii nie ma, ale wiesz jak jest.
Chciałoby się mieć ten jednocyfrowy BF ;)

P.S.
Fotkę dostałem w prezencie :D

P.S.2
Zamówiłem 12 słoików masła orzechowego Peanut Butter & Co. :D



Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2016-07-18 00:12:44

Wojtek - nie piertol
albo nie zaczynaj od nowa.
BO kupie bilet i tam sie przejade do Ciebie.
% bf jest do akceptacji - a czego brakuje?
Kilku kg miecha aby to inaczej wyglądało.
Majac wiecej miecha a majac ten sam %bf inaczej to juz wszystko wygląda.

Obiecuje ze od dzis - kazdym kolejnym rzem jak napiszesz ze cos Ci nie pasuje to wrzuce Twoje foto z 2012 roku.
CZy '13ego nawet.

Głowa do gory a nie do dołu Wojtek.
Ty zrobiłeś cos z czym wielu sie meczy latami.
Wroc do tego nastawienia.

Realny cel i jego realizacja.
Tylko z poprawka na to ze mieso buduje sie dluzej niz mozna stracic smalec.
Niestety.
Ale jak lubie to powtarzac ze jakby ten sport byl taki prosty to cala zabawa by stracila sens.



Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-07-18 00:26:39