Szacuny
239
Napisanych postów
9129
Wiek
46 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
130480
teraz wciągasz sporo kcal, masz dobrze rozpędzony metabolizm, więc w pierwszym okresie możesz mocniej przyciąć (nawet z powyżej 1000kcal) a później zobaczysz co się będzie działo
Szacuny
899
Napisanych postów
4301
Wiek
30 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
322772
Dobrze jest sobie rozplanowac długofalowy plan, ale przede wszystkim patrz czy jesteś zadowlony z efektów. Wątpię by w Twoim przypadku tak było, ale może się okazać że minęło dajmy na to 3/4 redukcji a nie jesteś nawet w połowie tego co chciałbyś uzyskąc i wtedy co mimo to koniec? Redukuj tyle ile potrzeba a nie z góry narzucasz sb jakieś limity czasowe.
Szacuny
276
Napisanych postów
4714
Wiek
54 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
69516
Myślę , że jakbyś tracił 0,5 kg na tydzień smalcu to by była dobra opcja. Ale to wymusza dłuższy czasowo okres redukowania.Może trzymać wyższe kcal ale oparte na tłuszczach.
Też Wojtek szukam złotego środka i myślę, że najwięcej zawsze traciłem na redukcji.
Szacuny
3328
Napisanych postów
8555
Wiek
35 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
321811
to może nie ustalaj terminu końca redukcji na urlop tylko na kilka tyg po urlopie? POjedziesz niedocięty, ale jak wrócisz z nowymi siłami to wytniesz ten tłuszcz co zostanie. I ewentualnie ten co wpadnie na urlopie, bo wiadomo jak to bywa ;)
Szacuny
713
Napisanych postów
9084
Wiek
40 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
99288
Ale to nie jest problem :)
Ja tylko zadałem pytanie ile wg Was czasu sobie na to dać. Znam już mniej więcej sposoby na to, jak dociąć się w krótki czasie z resztek ;) Spoko, to nie problem :)
Moje pytanie dotyczyło tego, czy realnie jest zrzucić te powiedzmy 6-7kg fatu w 11 tygodni, czy lepiej skrócić priorytet klatki i zacząć redu wcześniej :)
Szacuny
50
Napisanych postów
378
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
12412
Fajny ten artykuł. W sumie to logiczne że im redukcja jest głębsza tym wolniej idzie
ale z tego artykułu można by wywnioskować że jak ktoś ma dużo fatu i może sporo kcal z tego zapasu wyciągnąć to optymalniej a może raczej szybciej w jego przypadku zadziałałby większy deficyt kaloryczny i w miarę redukcji zmniejszać deficyt?
a jeszcze jak ktoś ma po masówce metabolizm rozpędzony jak ktoś wcześniej wspomniał?
2kg / tydzień może by i poszło
chociaż wtedy bałbym się o skórę
Wojtek nie pisałem bo dopiero teraz zobaczyłem i pewnie już to wiesz ale łapy masz mega
Szacuny
2586
Napisanych postów
29969
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
200205
to jest moj artykul tak sie sklada i to tylko w sumie matematyka
albo
optymalne palenie fatu
kiedy optymalne malo ma wspolnego z realnym
a juz na pewno nie da sie obliczyc ile mamy spalac fatu bo waga nigdy nie spada liniowo
Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-03-22 14:31:32
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!". BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html