[BLOG] Wojtek / IIFYM - vol. 1

REDUKCJA - 10.04.2015 - Dzień 26



Czas postu: 16h
Czas uczty: 8h

Energia: 2713kcal
Białko: 208g
Tłuszcz: 66g
Węglowodany: 330g

1. Serek wiejski + ryż z czekoladą i bananem
2. Kasza jaglana + odżywka + banan
3. Polędwica z dorsza + ryż i warzywa +białko i banan



W ciągu dnia
Probiotyk x1
Enzymy 3x2
Betaina HCL 3x1
Witamina C x2
Witamina D x2
Witamina K2 x1
Omega 3 x2
Ashwaghanda 3x1

Przed treningiem:
BCAA
CLA x2

W czasie treningu
BCAA

Po treningu:
Kreatyna + EAA + Glutamina
CLA x2

Przed snem:
ZMA x1








Cóż, siła spada, siły brakuje.
Naturalna kolej rzeczy obniżonych kalorii i węgli.
Jest ok.
Walczę dalej. :)

solaros

You'll use one part of the cycle, I suggest the ELEL, to "starve the fat." Then you'll use the other part of the cycle, I suggest EMEM, to "feed the lean" and protect against metabolic compensation and hormonal changes "

To zdanie wiele mówi i rozwiewa wiele wątpliwości.

I zaznaczam ELEL nie dlatego że mi się nie chce trenować...

Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2015-04-10 21:34:17

ja podobnie.
musi byc czas na wszystko
i na trening
i na szame
i na kompletny luz

Wojtek - nawiń Tadziowi temat o CBL/CN.
Co On o tym myśli.
...skoro zmierzasz w tym kierunku to może taka opcja?

Właśnie juz poruszyłem ten temat ostatnio. Ale nie nazwałem tego po imieniu. Dzisiaj poczytałem o CBL i faktycznie jest to kierunek w którym ewidentnie zmierzamy. Muszę przeanalizować ubiegłoroczna dietę, bo wydaje mi sie, ze miała wiele wspólnego z CBL. Tzn pewne założenia które sie sprawdziły.

Mało kto spełnia założenia od A do Z.
Ale można czymś się sugerować.

....jak ja nie dopasowuje się do diety tylko dietę do mnie.

Nie wiem czy w fachowym języku istnieje coś takiego jak wrażliwość węglowodanowa. Ale na podstawie doświadczeń z kombinacjami makro widze, ze to co szybko paliło u mnie fat to właśnie mocno obcięte węgle. Mocno to nie znaczy całkowicie bo było ich <150. Tak samo teraz, węgle obcięte i powoli coś chyba rusza. Do tego jestem podatny na ładowania - rownież przetestowane. Wszystko składa sie powoli w całość. Nie chce byc odbierany jako osoba która skacze z kwiatka na kwiatek, ale myśle ze warto poeksperymentowac.

Ba
Kto nie kombinuje ten nie ma.

Ja po latach trafiłem w punkt.
Identyczne spostrzeżenia jak Ty.

Też wiem że palić się zacznie jak zejdę do ~100g.
Teraz ekspeymenutuje.

BTW
Wrażliwość na węglowodany =mała wrażliwość insulinowa.
Jak kogoś podlegają niskie ilości ww (jestbwrazliwy na ww) to słaba wrażliwość insulinowa.
Czy jak redukcja idzie opornie.

I odwrotnie.
Jak je setki gram ed i mało łapie fatu/redukcja idzie szybko = duża /wysoka wrażliwość insulinowa.




Zmieniony przez - solaros w dniu 2015-04-11 14:46:36

....to jest z kolei powiązane z %bf.
Im mniej tym lepiej i więcej można.

Stąd zaczynam od 300g.
Nie liczę na wiele ale wolę się upewnić.

Do kompletu jeszcze mozna by chyba dodać fakt ze wysoki kortyzol = mniejsza wrażliwość insulinowa = podatność na węgle. Zgadza sie?

Wysoki poziom kortyzolu może sprzyjać preferencyjnemu odkładaniu tkanki tłuszczowej w okolicy pasa, pogorszeniu wrażliwości insulinowej i tolerancji węglowodanów