SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] Wojtek / IIFYM - vol. 1

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 904189

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 276 Napisanych postów 4714 Wiek 54 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 69516
Wojtek teraz, żebyś sobie nie pomyślał dałem radę tyle zrzuciłem to teraz mam czas i mogę lekko odpuścić.Nie ma na to czasu i szkoda stracić to co już osiągnąłeś. Bardzo ciężko wrócić. (zobacz jak Kuba walczy).
Kolejne progresy będą coraz trudniejsze do osiągnięcia ale dzięki wytrwałości możliwe do osiągnięcia.Ja walczę dalej i za rok forma kosa ma być.

Za dotychczasowy progres SOG leci
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Żeby była jasność. Ja niczego nie osiągnąłem. Jestem tu gdzie typowy zdrowy człowiek ZACZYNA przygodę z siłownia. Dopiero teraz motywacja jest na poziomie top, a mode beast zmienia sie z off na on. Pisałem to wielokrotnie, najpierw powinienem dostać op...al ze doprowadziłem sie do stanu jaki miałem rok temu, a dopiero potem - długo długo potem powinno sie oceniać progres. Ja mam cel do którego precyzyjnie dążę i tak naprawdę dopiero wyjechałem z poziomu -1 na parter, a to gdzie idę jest na pietrze 10. Wow.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 48 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
Niby z tym poziomem -1 i parterem to prawda, ale i tak należy ci się pochwała. 90% ludzi z poziomu -1 leci raczej w dół niż w góre. Wystarczy spojrzeć na plażę na gości powyżej 30 roku życia. Inna sprawa, że kerad ma rację... trzeba być czujny, bo gruby czuwa . Ja niby sporo ćwiczę (jak na śmiertelnika, bo z xzaar się nie liczy ), ale wystarczyło 5 m-cy bez rygoru w misce i wpadło 5kg... Tak czy siak... powodzenia w budowie masy

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Dziękuje Marcelu. Dla mnie sam trening to drugorzędna sprawa. Ja nie jestem pro, więc dla mnie to co mnie interesuje to bardziej styl życia poprzez jedzenie. Wiem już to, że dieta to 85% sukcesu. A za nic w świecie nie wrócę do innej miski niż tą którą mam teraz. Ostatnio przez pół dnia odbiegłem od standardów i źle fizycznie i psychicznie się czułem. Nie warto...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Nic madrzejszego nie wymysle: A nie mowilem ? Mowilem :) Prozny jestem, ale lubie miec racje i lubie nie mylic sie co do ludzi. Sa ludzie, ktorym pisane jest osiagnac cel, niezaleznie od tego, jaki sobie wyznacza. Jednym zajmie to rok, innym 5, innym pol zycia - ale maja to w czyms, co ja, jako zdeklarowany ateista nazywam hartem ducha - ale niech bedzie i dusza. Niezmiernie ciesze sie gdy Tobie, Wam wszystkim udaje sie osiagnac ten dzien, gdy mowicie - mam co chcialem. Jeszcze bardziej ciesze sie, gdy slysze od Was - teraz ide dalej, siegne wyzej, zrobie wiecej, zrobie to szybciej, znow nie ma dla mnie znaczenia, czy chcecie byc piekni w lustrze, silni, szybcy czy wytrzymali. Robienie czegos ponad utrzymanie fukcji zyciowych to cos co wyroznia nas wsrod zwierzat. Swiadomosc, przelamywanie barier, obalanie granic i przesuwanie limitu mozliwosci - kurcze, przeciez nie ma nic piekniejszego w zyciu.

Reasumujac, gratuluje, ale ja nie czuje sie zaskoczony nic a nic !!
1

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Ja dopiero zobaczyłem na FB i mi się przypomniało. Zmieniają ludzie dzienniki i czasem się coś przeoczy. Dobrze zrobione. Po kozacku. Na dupie nie siądziesz i nie zrobisz sobie kuku w kuchni. Za mądry na to jesteś. Żebyś tylko nie popadł w kult niezniszczalności, bo wiesz: "ostatni robisz błąd, gdy się przestajesz bać" Pozdrawiam. Inspirujący casus

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Marcin, Maciej - bardzo dziękuje.
Staram się nie popadać ze skrajności w skrajność.
Nie będę mydlił nikomu oczu, że to co osiągnąłem to setki godzin treningu, litry wylanego potu i nieprzespane noce z powodu bólu - nie, to nie prawda.
Na tym etapie konsekwencja w trzymaniu diety, regularność w treningu (tu nie będę ukrywał, że robionego na 100%) i zdrowe podejście do tematu okazały się wystarczające.
Co będzie dalej - nie wiem, bo nie wiem co będzie jutro. Jedynie wiem, co chce żeby było...
Macieju, masz rację gdy przestajesz się bać, to jest to początek Twojego końca.
Dlatego nigdy nie skasuje swojego zdjęcia z czasów kiedy wyglądałem jak monstrum - sam najlepiej to widzę teraz jak porównuje swoją twarz z przed roku i dziś... nie muszę patrzeć na resztę ciała.
Jest jeszcze wiele innych aspektów, które przemawiają na korzyść tego jak mi jest teraz, a jak było.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Piątek - Niedziela

Dieta:
Piątek - Sobota - bez liczenia, ale o ile w piątek być może makro trochę się rozjechało, to w sobotę może nie wg planu, ale na pewno BTW się zgadzały. Był grill, więc kurczaka zamiast grillować w piekarniku, to zabrałem w pojemniku i rzuciłem sobie na ogień + zjadłem sporo grillowanych warzyw do których mam słabość. Kawałek karkówki też wpadł, ale mocno wytopionej, więc wszystko pod kontrolą. Żadnych sosów, żadnego chleba, nic poza mięchem i śniadaniem jak poniżej:



Niedziela:
Węgle w dół - już wszystko perfekcyjnie czysto.

Trening:
Plecy w piątek niestety bolały, więc wolałem odpuścić jeden trening niż ryzykować pogłębienie problemu i wyautować się na kilka tygodni/miesięcy. Na szczęście podejrzewam, że były to tylko zakwasy :D Przeszło dopiero dziś - w niedzielę.
Dlatego zrobiłem bieganie wieczorne.
Ostro, mocno, z pulsem jak dla mnie kosmicznym.
Niestety tętno zaczęło się rejestrować w drugiej połowie treningu. Ale średnie podchodziło pod 175, więc jak dla mnie absolutna miazga.
Wyszło 3,37km w 18:33min, czyli tempo 5:30min/km. Not bad at all. Dalej upieram się, że nienawidzę biegania ;)

Teraz kilka słów o nadchodzących dniach.
Wchodzę na CKD.
Poniedziałek - Wtorek - DT - ~ B/190, T/70, W/35
Środa - DNT - ~ B/170, T/80, W/40
Czwartek zaczynam ładowanie - DT - ~B/215, T/65, W/340 - węgle zaczynają wpadać po treningu
Piątek - DNT - ~ B/150, T/50, W/640 - ładowanie od rana

Całe ładowanie bardzo czyste, węgle z owoców, ryżu, kaszy i ziemniaków, no i z odrobiny znaku rozpoznawczego bossa ;) (ale to śladowe ilości)

Trening zapodam jutro, bo jeszcze nie wiem jak będzie wyglądał.
Wiem, że pierwsze dwa dni to wypłukiwanie glikogenu, środa cardio, czwartek trening hipertroficzny, piątek wolne i sobota trening siłowy oparty na niskiej ilości powtórzeń.

Przyznaje się bez bicia, że jestem mega zmotywowany, żeby te ostatnie tygodnie zrobić na 100%.
Będzie się działo :)

Teraz taka prywata:
Od 2 tygodni oglądam mało tv.
Ale jeśli już, to tylko kanał Kuchnia+ (oraz jeden film o którym poniżej), ok może to się wydawać mocno masochistyczne, ale ręce mi opadają czasami...
Polskie produkcje typu Ślinotok, Polska ze smakiem itp to jest jakaś porażka...

Szukałem czegoś w razie gdyby pogoda nie pozwoliła wyjść na powietrze i z VOD zamówiłem "LOFT".
Krótko podsumuje: spodziewałem się dużo więcej po tej produkcji.




Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2015-06-22 00:31:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 64 Napisanych postów 593 Wiek 41 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 43371
Makro jak z UD2.Tadzik Ci gadał że to CKD?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Nie, sam sobie wymyslilem. Nie znam zalozen kazdej istniejacej diety :) LC + HC wyszło mi CKD :)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening na czczo, a okno żywieniowe

Następny temat

Geneza IIFYM (If It Fits Your Macros)

WHEY premium