SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Shadow aka Family Man - Tri, Ultra Running i Peskatarianizm

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 731882

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Spawareczk
Włączam powiadomki:) Od miesiąca trend wegański. Nabiału nie jadłam w zasadzie nigdy. Sporadyczny był jego udział w diecie. Pół roku temu odrzuciło mnie od ryb, miesiac temu odrzuciło od mięsa. Poszłam za ciosem. Za 2-3 tygodnie zrobię pierwszą morfologię i kilka podstawowych badań. Zobaczymy:) PS. Biegająco pozdrawiam:)


cześć Spawareczko, miło mi:) jeśli myślisz o weganizmie, warto, żebyś poczytała - na pewno to już robisz, ale jeśli nie - polecam Ci książkę "wegańska bogini" - polską edycję "skinny bitch" .



This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Waga leci odpowiednio w dół, dzisiaj cotygodniowe ważenie - 96,7.

Krótki wypad do lasu na koniach, spacerowo, z małymi galopkami. Martwi mnie, że tętno mam w niektórych momentach ponad 180, a naprawdę, szaleństw nie było.



This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Nie sądziłem, ze godizna jazdy konno spala 600 kcal, fajne hobby .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
DUDEK
Nie sądziłem, ze godizna jazdy konno spala 600 kcal, fajne hobby .


To może się wydawać, że jeździec siedzi sobie, a koń jedzie, ale tak naprawdę, to jest duży wysiłek - cały czas pracuje się nad koniem, inaczej - może być wesoło :)

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Ja się wychowałem wśród koniarzy (mieszkałem w stadninie) i wiem jaki to hardcore kondycyjny może być. Niesamowita siła nóg jest potrzebna. Siłowaliśmy się kiedyś na nogi (stara ułańska zabawa). Dwa krzesła i jeden ściskał kolanami kolana drugiego. Te ściśnięty miał za zadanie rozchylić kolana na szerokość dłoni, a ten ściskający nie mógł dopuścić do tego. Jak się trafił dobry rajtar to ściśnięte kolana dosłownie trzeszczały.
Trener - jak mu się nie podobał docisk łydki u zawodnika - wsiadał na konia i kazał wkładać rękę pomiędzy buta i siodło. Dociskał łydę i ruszał stępa, a gość w truchciku za nim, bo nie miał siły wyrwać dłoni. Sporo było zabawy. Ale my i tak woleliśmy podziwiać studentki z obozów konnych

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352
Te 600 kcal to u konia leci?

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
MaGor
Ja się wychowałem wśród koniarzy (mieszkałem w stadninie) i wiem jaki to hardcore kondycyjny może być. Niesamowita siła nóg jest potrzebna. Siłowaliśmy się kiedyś na nogi (stara ułańska zabawa). Dwa krzesła i jeden ściskał kolanami kolana drugiego. Te ściśnięty miał za zadanie rozchylić kolana na szerokość dłoni, a ten ściskający nie mógł dopuścić do tego. Jak się trafił dobry rajtar to ściśnięte kolana dosłownie trzeszczały.
Trener - jak mu się nie podobał docisk łydki u zawodnika - wsiadał na konia i kazał wkładać rękę pomiędzy buta i siodło. Dociskał łydę i ruszał stępa, a gość w truchciku za nim, bo nie miał siły wyrwać dłoni. Sporo było zabawy. Ale my i tak woleliśmy podziwiać studentki z obozów konnych


Zazdroszczę, ja niestety mieszczuch z bloku... Hardcore jest kondycyjny, szczególnie jak koń narowisty... pamiętam kiedyś taki teren...
pojechany tylko stępem do lasu (koń zrzucał wszystkich, łącznie z instruktorami, jak pozwoliło mu się szybciej) - po tym terenie, gdy koń przez ponad godzinę "tańczył" pode mną, wróciłem mokry ze zmęczenia. Emocji było sporo, ale bardziej ekscytacji... i radości po powrocie, że mam ręce i nogi całe. Wystarczyło by odpuścić cokolwiek na pół sekundy - i koń wystrzelił by jak z procy...

Co do ćwiczeń - znam też takie, że siedząc już na koniu - wkłada się pomiędzy udo ( kolano ) a siodło - kawałeczek papieru. Jak wyleci z powodu zbyt słabego trzymania - jest kara.

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Ronin78
Te 600 kcal to u konia leci?


U konia pewnie kilka razy tyle:)

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Zerknąłem z ciekawości na movescount, raz - że bardzo mi się podoba jego funkcjonalność i grafika, dwa - daje fajny ogólny obraz aktywności.
Dieta na poziomie 2000 kcal daje mi do wiwatu po 11 tygodniach, przy dużej intensywności - praktycznie każdy dzień jakiś trening.

Chyba muszę stopniowo podbijać kalorie, bo słabnę trochę.


This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Pierwsza piątka za mną!



Na 3 km spotkała mnie impertynencja niebywała: ktoś mnie wyprzedził. Zagotowałem się jak prawdziwy potomek szlachty polskiej i już miałem za nim gonić, jedynie dyscyplina i chęć przebiegnięcia pełnej piątki powstrzymała mnie od gwałtownych czynów.

Kilka pytań, jeśli ktoś to jeszcze czyta:

1. Czy Was też na początku bolały trochę kolana, szczególnie z przodu?
2. Dziś zauważyłem, że "wyposażenie" jest ważne - głupia chusteczka do nosa wiele by mi pomogła. Co bierzecie ze sobą?
3. Czy starać się cisnąć maxy jeśli chodzi o odległość za każdym razem, czy pobiegać np. 5 km 3 x w tygodniu, a w następnym 6 km itd. ?
4. Żyłować się na jakieś tempo, czy starać się trzymać HR około 70-80% ?

This is the best deal you can get.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

DT nadine , pół roku str.26

Następny temat

mam problem z dieta POMOCY

WHEY premium