Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
ja właśnie szamię sobie kolacyjkę masło orzechowe mi się kończy, a o tygodniu amerykańskim ani słowa :( łuhuuuu wygrałam koszulkę w kuchni sfd %-) Zmieniony przez - julcziik w dniu 2015-10-27 20:48:01
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
zapraszam do konkursu w 'kuchni', wstawiacie przepis na posiłek białkowo-tłuszczowy i macie szansę wygrać unikalny podpis o dowolnej (zgodnej z regulaminem %-)) treści pod avatarem, jak na screenie poniżej: /SFD/Images/2016/1/24/903613b17b15452697b13099411de0c4.jpg temat konkursowy: [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
elo. zrobiłem k***a cały gar pomidorowej na 3 dni, a mama wbija do kuchni i "o jutro pomidorową sobie zjemy na obiad z tatą" \-) i starczy tylko na 2 dni
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Ja tak se myśle, no pewnie, gdzie on róże znajdzie o tej porze. Minęły jakieś 2 godzinki, siedzimy w kuchni wszyscy, on wraca dumny z siebie, z rękami za plecami i zaczyna mnie przepraszać, że on nie mógł dostać róży, i że w ogóle, ma niespodzianke dla mnie.
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Nie kupowałem zioła bo miałem tylko 10 euro i za to kupiłem sobie 900g mielonej wołowiny, 500g wieprza i jeszcze mi zostało chyba 2 euro coś jeszcze kupię może 300g wieprza Po prostu częstują %-) Na razie w hotelu na kuchni krojenie, gotowanie itp.
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
jak moja koleżanka szukała pokoju do wynajęcia to znalazła (REALNE) ogłoszenie o treści: "wynajmę pokój w mieszkaniu dwupokojowym, drugi pokój zajęty, właściciel śpi w kuchni" \-) Zmieniony przez - Iness w dniu 2016-07-01 22:51:57
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
no ale ja bardzo powoli masę łapię, więc są plusy i minusy:) dobra pokój muszę poogarniać i w kuchni, bo zazwyczaj jest tak, że cały tydzień nie sprzatam i na weekend coś ogarniam
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
HALO zaczne od dżołka Ale się wk***iłem, moja żona to jest fleja niemożliwa, przychodzę naj**any wczoraj do domu i idę się odlać do zlewu w kuchni a tam niepomyte naczynia tymczasem ide do sklepu%-)