26.07.2016 - DT Powrót do rzeczywistości po krótkim urlopie, oczywiście zapiernicz w pracy, cały czas odczuwam zmiany pogody - czuję, że będzie padać, starość nie radość :D Kawa ratuje tyłek, poza tym jest dobry humor - jutro najlepszy dzień miesiąca, dzień wypłaty }:-( 1.Przysiad tylny 60kg x 10p x 5s 2.Wykroki krótkie chodzone 12kg x 12p x 4s [...]
02.08.2016 - DT Dzisiaj znowu recepcja zaspała, na szczęście trenerka, która robi tren przed otwarciem siłowni wróciła z urlopu więc miał kto otworzyć siłkę, tak czy siak trening rozpoczął się kilka minut później niż zwykle. Później praca, jakiś pozytywny dzień, wpadały mi do głowy pomysły dzięki czemu usprawniłem swoją pracę, humor dobry więc [...]
05.08.16 - DT Trening wszedł fajnie, coraz lepsze samopoczucie i większe możliwości, wydaje mi się że masa coś lekko ruszyła, zobaczymy co jutro centymetr i waga pokażę, na razie czuje się lekko wzdęty, mam nadzieje, że podaż kcal nie jest zbyt duża. Wieczorem odpoczynek po ciężkim tygodniu, w głowie rodzi się kilka planów związanych z przyszłymi [...]
09.08.2016 - DT Dzisiaj trening wszedł bardzo fajnie, ciężary lekko do góry, dobre samopoczucie. Po przyjściu do pracy o dziwo czułem się rozwalony, głowa bolała, wszystko drażniło, ale z pomocą przyszedł napój bogów - kawa :d Praca jak praca, sporo do zrobienia przed tygodniem wolnego więc nie ma obijania, szkoda tylko, że pogoda do dupy - zimo, [...]
23.08.16 Wracam po dłuższej przerwie, odpuściłem trochę dietę, te zalążki kaloryfera się nieco schowały, ale nie żałuje - wypocząłem, pobawiłem się - jednym słowem wyluzowałem, w końcu! Dieta nieliczona, wpadło trochę czitów, kilka piw, ale też trochę pochodziłem, pozwiedzałem, było warto :) Pierwsza aktywność od feralnego poniedziałku była [...]
05.09.2016 - DT Poniedziałek - najgorszy dzień tygodnia, zmiętolony przez pół dnia, cały dzień zawalony pracą, a oczywiście deszcze jeszcze zaczął padać - o 16, bo przecież koniec pracy :D Na szczęście jest trening, od razu lepsze samopoczucie i przed i po, a wszedł bardzo fajnie, ciężary raczej bez zmian, ale pompka była, chyba nawet ten zestaw [...]
12.09.16 Kolejny tydzień, już na wyższych kcal, zapomniałem żeń szenia i cały dzień jakiś taki ospały byłem, ale na treningu było ok i samopoczucie świetne :) Fronty 40kg x 10 x 3s, 42kg x 8p, 44kg x 8p MC 60kg x 10, 70 x 10, 74 x 10, 80 x 8, 86 x 8 Podciąganie cc x 6, 5, 5 Wyciskanie sztangi skos dodatni 40kg x 10, 42 x 10, 44 x 10, 46 x 8, 46 x [...]
19.09.16 Dzisiaj DT, rano natrafiłem na wypadek i musiałem autem do pracy podjechać zamiast autobusem żeby się nie spóźnić. Dzień całkiem spoko, chociaż głód mi trochę doskwierał - czekam na sobotę i ważenie :D W ciągu dnia wpadło trochę winogron (swoje prosto z krzaczka :D więc jestem rozgrzeszony :D) Na treningu była moc, spotkałem kumpla z [...]
26.09.2016 Nowy tydzień, kupa pracy, a będzie jeszcze więcej z każdym dniem - no cóż, lubię to, nie nudzi się przynajmniej :) Na trening jak zwykle była już moc, a sam przebieg dał mi sporo do myślenia :) Spotkałem dzisiaj kumpla, robiliśmy razem martwy ciąg, zauważył, że bardziej ciągnę prawą ręką - w końcu ktoś mi zwrócił uwagę, bo w lustrze tak [...]
03.10.16 Dzień senny, pogoda do d*upy i bez kawy się nie dało (do tego weekendu byłem 3 tygodnie bez :)). Praca jak praca - sporo roboty, ale dzień szybko zleciał. Po wybryku sobotnim czuję się lekko spuchnięty (no d****) więc już bez takich wybryków - sylwetka nie ucierpi, a najważniejsza jest spokojniejsza psycha. Kcal zostawiam - był pomysł [...]
16.10.16 Nowy tydzień i rozpoczęty bardzo pozytywnie. W pracy rozmowy okresowe i jest możliwość jakiegoś awansiku więc od razu humor +500 :D Micha trzymana, samopoczucie coraz lepsze na tych kcal - mam potwierdzenie, że redukcja była zrobiona do bani - teraz mam 400 - 500 kcal więcej niż np w lutym, a waga się trzyma i skóry jakby mniej, a wtedy [...]
24.10.2016 Weekend tak jak pisałem pełen chillout, o diecie lepiej nie mówić, ale co ważne odpocząłem fizycznie i psychicznie, w sumie tak źle nie było bo sobota i niedziela po 2 godziny w lesie zbieranie grzybków więc aktywność zaliczona :) Fajnie było, ale teraz trzymamy dietkę do świąt. Są nowe biegi na runmageddonie i spartan race, survival [...]
28.10.2016 Piątek, ale dla mnie to nie ma znaczenia - weekend i tak zajęcia na uczelni :( Dzień ok, dopóki nie nadszedł wieczór, w pracy zapiernicz - ale to standard, lubię jak jest co robić :) Teraz tylko siedzę wkurzony bo walczę z drukarką - muszą wydrukować coś na jutro a tu d*pa - nie chce czarny drukować :( Ciężary jak widać, głównie bez [...]
02.11.2016 Wracam po małej przerwie :) W niedzielę był off, w poniedziałek miał być trening, ale dopadło mnie jakieś przeziębienie, odpuściłem i dobrze - czułem się źle, wróciłem na chatę, pospałem, wczoraj też poleżałem, odwiedziłem bliskich i wieczorem czułem się już lepiej - dzisiaj trening musiał być :) Teraz myślami jestem już w Poznaniu na [...]
[...] dopiero wieczorem zjadłem kilka sucharków, we wtorek też ostrożnie - 3 bułki pszenne z masłem, ryż z marchewką - lekkie na rozruszanie żołądka - dalej czułem dyskomfort na brzuchu, ale już bez przygód :) Dzisiaj już normalnie z dietą (prawie, po wpierniczyłem porcję kurczaka do pojemnika, która miała być na 2 razy), dalej czułem dyskomfort - [...]
28.11.16 Dzisiaj ciężki dzień, rano czułem się dobrze, ale później pół dnia jakiś przytłumiony byłem. Humor poprawiła mi wiadomość o zarobkach, ale jednocześnie zepsuło wywalenie dwójki znajomych z pracy :( Przed samym trenem dalej byłem jakiś nieswój, ale w trakcie mi przeszło :) Wieczorem brak czasu dla siebie - przygotowanie na studia. Trening [...]
02.12.2012 Od jakiegoś czasu budzę się w nocy do, bo pęcherz nie daje rady, przez to sen jest rwany i nie czuję się najlepiej w ciągu dnia, chyba znalazłem przyczynę -od sierpnia stała suplementacja kretą 5g, ciągle chce mi się pić po niej i organizm nie wytrzumuje ;) Teraz robię przerwę, i pod koniec stycznia (po spartanie robię tydzień przerwy), [...]
Mam okropnie wywalony brzuch tak strzeliłem sugerując się obrazkami z dziennika z potreningu porównując do siebie przy podawaniu współczynnika BF. Tutaj zdjęcie z początku redukcji i akcji Pasibrzuchy, teraz mi już trochę zeszło z łap, klatki i boczków no ale brzuch jak był tak jest. Zdjęć obecnych nie dodaję, zrobię pod koniec w.w. akcji. Udział [...]
[...] : 88cm Obwód bioder (3): 105cm Obwód uda w najszerszym miejscu: 65cm Obwód łydki : 40cm W którym miejscu najszybciej tyjesz : uda W którym miejscu najszybciej chudniesz : brzuch Uprawiany sport lub inne formy aktywności: siatkówka, tenis, ćwiczenia- przysiady(50), brzuszki(50), kobiece pompki(15), krążenie bioder w prawo (50) i lewo (50), [...]
[...] powtórzeń wpadło. 4a. podciąganie na kulkach jednorącz w wysokiej pozycji "inverted rows" 3x 10p 4b. narciarz z gumą 3x 15p 4c. burpee 3x 8p 4d. rzucanie talerzem 3 serie 5. brzuch 3x obwód - unoszenie do świecy 10x - dead bug 8x - spięcia 10x + 3x15p skosy Po treningu koktajl, ale zamiast blendować komosę i amarantus to zalałam mieszanką warzyw, [...]