(bo napisac ze najdrozszy ze wszsytkich Grasikow glupio - bo Grasik jest jeden - hihiihhii )
bez nerw
i
nie pękaj
- jak spiewal kiedys Franek Kimono
PS. Pielgrzymka nadal aktualna.....
Shelly
dziekuje uprzejmie. Nigdy takiego zielska nie jadlam....
PAmietam ze dziadek kiedys hodowal cos takiego ale co z tym robil to juz nie pamietam. Za jakies pare miesiecy bede miala urozmaicone salatki
------------------------------
"When you exercise, your goal isn't to burn fat, it's to become a fat burning machine"
-------------------------
TEXT TYGODNIA:
Jarek to mistrz, szef, krool, lord, gdyby istniał bóg troojboistów Jarek byłby jego cielesną inkarnacją, absolut siły, niedoścignione dążenie wszystkich innych marnych (w porównaniu z nim) troojboistów, kiedy ktoś, gdziekolwiek na świecie mówi prawdziwy troojboista - to tak naprawdę myśli Jarek - jego zdjęcie powinno być w encykklopedii sportu pod hasłem troojbooj i nie potrzeba już byłoby żadnego opisu.
Lucek
--------------------------
Doradca Trójboj
-------------------------
Twarda, syntetyczna, leniwa i d****na Efka
-------------------------