Kawa czy herbata część I

Siwy nie ma to jak poszedłem biegać w Grecji o 19 i się pogubiłem Bez wody i nadziei na to że się z kimś dogadam wróciłem w pół żywy o 23 Temperatura bynajmniej nie sprzyjała, od tamtej pory przetrzymam wszystko

Blessed is he who, in the name of charity and good will,shepherds the weak through the valley of darkness.

Taaaa, pamietam, i jak cie jakis pies gonil, kolo cmentarza czy cos Aha, wtedy sie tak fajnie rozpadalo... wogole fajna akcja byla.

Pozdrawiam.
Doradca w dziale: "Trening"
----------------------------
"Oddycham głęboko, stawiam piedestały. Jutro będe duży, dzisiaj jestem mały..."

Siwy nie ujawniaj niektórych szczegółów bo zaraz ktoś napisze że ciągnie swój do swego

Blessed is he who, in the name of charity and good will,shepherds the weak through the valley of darkness.

"i jak cie jakis pies gonil, kolo cmentarza czy cos"



Seewy dawaj więcej faktów z przygód joggingowych Si2uiela

...Thermogenics investigator...

...Jesus Christ forgave the bastards. But I can't. I hate them....

Przepraszam, a ten pies to był samiec czy samiczka ? I jaka rasa - nordycka?

Pozdrawiam, Tyka

https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/15.gif[/img] pajacyk-mafia.fitness.sfd.pl zamiast na soga kliknij tu : http://www.pajacyk.pl  pajacyk-mafia.fitness.sfd.pl zamiast na soga kliknij tu : http://www.pajacyk.pl  pajacyk-mafia.fitness.sfd.pl zamiast na soga kliknij tu : http://www.pajacyk.pl  [img]../../buziaki/15.gif" alt="" />

nono ładnie sie porobiło, nawet oskarżenia pod moim adresem padają a tylko chwilę mnie nie było
Co racja to racja , Brutus jest sprawca tego a nie ja .
Ale skoro jeśli kogoś mocno razi to naruszenie regulaminu to zaraz avatarka zmienię i nie tylko ...

Taaa, Wy się śmiejecie a ja miałem mokro
Barbarzyński kraj,22 godzina,ciemno,po 3 godzinach biegania (wtedy to jeszcze nie był jogging ) , na jakimś odludziu zaczęło mnie gonić jakieś bydle. Ja się tam na rasach nie znam ,ale wyglądał na te które mają obniżony próg bólu Nie wiem co bym zrobił gdyby się nie rozmyślił.

Blessed is he who, in the name of charity and good will,shepherds the weak through the valley of darkness.

Kiedyś biegałem u mnie za obwodnicą miedzy polami i przez las. Do czasu, jak sie jeden rolnik nie zdenerwował ( biegałem miedzy żytem a truskawkami ) i traktorem mnie gonił. Musiałem sie ratowac ucieczką w las.

Ronnie

Soll die Masse mit euch sein

Shelly avatarek ma zaostać.
Brutus nie pije chyba kawy więc nie rozumie naszej pasji


Si2uiel ale na pewno wydzieliło ci się dużo adrenaliny odpowiedzialnej za walke lub ucieczke Wiec wybrałeś to 2 ........ja tam bym walczył


...Thermogenics investigator...

...Jesus Christ forgave the bastards. But I can't. I hate them....

Znam to uczucie, też nie lubię jak w trakcie biegania pieski maja ochotę mnie posmakować

Pozdrawiam, Tyka

https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/15.gif[/img] pajacyk-mafia.fitness.sfd.pl zamiast na soga kliknij tu : http://www.pajacyk.pl  pajacyk-mafia.fitness.sfd.pl zamiast na soga kliknij tu : http://www.pajacyk.pl  pajacyk-mafia.fitness.sfd.pl zamiast na soga kliknij tu : http://www.pajacyk.pl  [img]../../buziaki/15.gif" alt="" />