Kawa czy herbata część I

Witam w nowym tygodniu kolejny dzien walki z wiatrakami czas zaczac

jesssuuu juz na jedzenie patrzec nie moge
a dfopiero 3 tyg mineło....

hehe uszka na razie są u goory i raczej tam pozostaną
dzięki kochani

noodny temat ale

Mav, pisałeś do Gorala czy tak już zostaniesz pod nowym nickiem ?

a nie pisałem jakos tak zapomniałem
zaraz w sumie napisze

chgodz z tamtego nicka kozystalem tylko i wylacznie tu.... heh

kurde formy jak nie bylo tak nima zeroz mian kurde w plecy mam jakies 2-3 kg a kurde jakos nie wiem kurde motywacji mi brak hehe

...o kurde...

Mnie też jakos motywacja w zeszłym tygodniu siadała ale nie dałem się hehe porobiłem sobie nieco rzeczy których dawno nie robiłem (nie to co myślicie świntuchy hrhr) - jakieś pistolety, pompki, drążek, podrzut, push press, przysiady ze sztangą nad głową etc. i jakoś mi entuzjazm wrócił

Postępów pewnie nie zrobiłem przez zeszły tydzień żadnych, ale nieważne. Wziąwszy pod uwagę że miałem jakąś grypkę nie chcącą się w pełni rozwinąć ani ustąpić to i tak dobrze że coś w ogóle robiłem ...

Bede musiał chyba wybrac sie na jakis basenik jacuzzaziii bo cos kurcze mi sie nic nie chce 6 razy w tyg cwicze teraz i popjhosu potrafie spac na stojaco

a jeszcze te wow napady goraca od bialka itd...

ehhh chyba musze sobie partnerke treningowa sprawic... http://www.shemuscle.com/free_pics/kasandra_steve1.jpg

haha bijcie brawa, dawać werble
łaciaty zdał dziś egzam a'la anatomia w teorii :D:D
jeszcze tylko czesc praktyczna i studia to bedzie formalność..

<juhu>

a wogóle to cześć :D

<bravo>
grats łaciatq:)