Kawa czy herbata część I

czesc principesso

fajny ten odkopany post - ze względu na fanklub Grasika

ave

fankloob byl niezly
hrhrh

hehe fankloob sie nie rozwiazał
wiec de facto istnieje nadal

.

Moze sie komus przyda:
https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=1&topic_id=127853&x

Czesc Grasiu, moj nr GG jest w profilu. Nie mam zbyt licznego fanclubu wiec nie musialem go wykasowywac w trosce o swoja prywatnosc i takie tam.

Hmmm... Chyba wszystkie zdjecia z profilu poszly sie sypac. Ech... Te porzadki...

Zmieniony przez - Marcinecki w dniu 2004-02-10 09:58:22

ok
spisalam sobie
a linki mam jooz w uloobionych
przydadza sie zwlaszcza ze wiekszosc moich brootalnie wcielo

btw mail jednak dobrze pamietalam

btw2
nic sie nie sypie
wszystko jest na swoim miejscu

Zmieniony przez - Grasik w dniu 2004-02-10 10:04:32

He, he, he...
Dobra jestes... Ja bez spisu w fonie, notatnika i ksiazki adresowej w Outlooku to moze bym ze dwa numery telefonow pamietal i jeden, dwa adresy emailowe.

BTW: Mam tez konto na SFD jakby co.

To kto ukradl moje zdjecie z profilu????

Grasiu, u Ciebie tez zdjecia nie ma. Jako i u Tyki.

Zmieniony przez - Marcinecki w dniu 2004-02-10 10:10:30

w tym wlasnie problem ze wcielo mi miedzy innymi outlook i kapownik
maili w telefonie jakos nie zapisooje
z gg mialam niecala polowe kontaktoow
czesc osoob odezwala sie do mnie tyle ze nie wiem kto to
troche pomoogl mi laciaty
tyle ze zanim zdazylam wyexportowac na serwer znoow mialam mini pat
hrhr


ok
czas cos porobic

Po kilku nocach panna mloda skarzy sie matce:
- Wiesz mamo, juz kilka nocy spimy razem i nic. Jeszcze sie nie kochalismy.
- Alez coreczko, moze jest zestresowany...
- Ale mamo, on tylko ksiazke czyta i wcale nie zwraca na mnie uwagi.
- Wiesz coreczko, skoro on nie zwraca uwagi, to moze ja sie poloze zamiast ciebie i sprawdze, o co chodzi.
I tak zrobily. Maz w lozku czyta ksiazke, tesciowa sie kladzie i lezy. Nagle maz wsuwa reke pod koldre i w majteczki zaczyna reke wkladac. Wyskoczyla tesciowa z lozka i do coreczki:
- Alez kochanie, chwile lezalam i zaczal sie do mnie dobierac.
- Tak, tak... Palec zmoczy, kartke przewroci i dalej czyta...

buehehehe

marcinie
ja widze swoje zdjecie