Kawa czy herbata część I

no własnie Tyka czytam czytam i myslę:
"ale o co chodzi ????"
zwłaszcza ,że wczoraj trochę "gorących dziewic" wypiłam

gorące dziewice to jakiś mit tak jak jednorożce hrhrhrhrhr

hrr do mnie to raczej ...
albo nic

tykuś,
to nie mit
tylko taki gatunek nie często występuje w przyrodzie
może nie miałeś szczęścia

hehehe no taaak
podobnie pisał w swoich dziełach niejaki pan Moravia
i pan Wilde
ale jak się później okazało obaj byli innej orientacji
i mieli na myśli nieco inne dziewice

widzę,że zgłębiałeś dość dokładnie ten temat

akurat nie TEN ale owszem
zgłębiałem kiedyś temat fałszu w literaturze
a akurat to jeden z takich ulubionych, podręcznikowych przykładów
opisywanie reakcji mężczyzn jako reakcje kobiet
w trosce o reputację autora hrhr

hehehe duze LOL

specjalnie dla tyki:
Dawno, dawno temu gdzies strasznie daleko bylo sobie królestwo, w którym królowal król erotoman. A ze w jego okolicy zabraklo mu juz podniet, wyslal swojego rycerza w swiat, aby mial przygody i po powrocie mial co opowiadac. Gdy rycerz po kilku latach wrócil, król wezwal go do siebie i kazal opowiadac. Rycerz zaczal:
- Za górami, za lasami...... spotkalem strasznego trzyglowego smoka, który wiezil piekna blond ksiezniczke. Walczylem z nim trzy tygodnie i w koncu zwyciezylem.
- No i co??? I co zrobiles z ta ksiezniczka???
- Eeeee.... zignorowalem ja i poszedlem dalej.
- Uuuuu... i co bylo pózniej???
- Za kolejnymi górami, lasami, jeziorami ..... spotkalem straszliwego piecioglowego smoka, który wiezil piekna blond ksiezniczke. Walczylem z nim dwa miesiace i zwyciezylem.
- No i co??? I co zrobiles z ta ksiezniczka????
- Eeeee.... zignorowalem ja i poszedlem dalej.
- Uuuuuu... no i co dalej?
- Za 10 jeziorami, 5 oceanami, 6 górami .... spotkalem straszliwego dziesiecioglowego smoka, który wiezil piekna blond ksiezniczke. Walczylem z nim pól roku, az w koncu zwyciezylem.
- No i co z ta ksiezniczka?? Tez ja zignorowales???
- Nooo... ze trzy razy.

aaa to już wiem czemu dziewczyny ff szkole wouauy za mnom "Ignorant!" hrhrhrhr