Kawa czy herbata część I

Tyka, to nie lipa! Skoro swoje w pracy zrobiłeś to wolno ci sie zrelaksować. W końcu przepisy BHP mówią o 10 minutach przerwy od kompa po godzinie siedzenia. Plus 15 minut na przerwę śniadaniową - to jest już kupa wolnego czasu!

kierunek to elektronika i telekomunikacja, specjalnosc łącznosc, a wtenczas ucze sie teorii sygnałów i kodowania oraz sygnałów stochastycznych

Поздравляю!

Ja zresztą też siedze w pracy i na chwilę relaksu wdszedłem na SFD. chociaż mam już komputerów powyżej ooschoo.

Szefu, to w zasadzie masz tylko wzory do opanowania. Plus schematy. Wzory mają to do siebie, że można je wyprowadzać, a więc odpada kupa pracy pamięciowej. Schematy mają to do siebie, że trzeba je zapamiętać i niekoniecznie podchodzić rozumowo. Niedobrze tylko gdy się nie ma do tego serca.

W najgorszym wypadku możesz zmienić kierunek studiów. Tylko, że to jest tak jak stwierdził Tyka - nie na wiele się to przydaje. Najwięcej daje nauka własna w tym kierunku, w którym pracujesz lub zamierzas pracować.
Póki co rozważ czy nie ma jakich łatwych metod opanowania tego materiału, który masz zaliczać.
Jeśli chodzi o zaliczneia, czasami nie warto uczyć sie wszystkiego, bo i tak będziesz pytany wycinkowo.

Heh, widzę że mamy wszyscy podobne przypadłości <imgs src="../../buziaki/1.gif" align=middle>

Szefu, jakich sygnałów?? .... <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle>

Kain, wyjątkowo trafna diagnoza <imgs src="../../buziaki/31.gif" align=middle>

----------------------------------------------------------
Text tygodnia:
"Czy oddawanie krwi przy robieniu masy (nawet dostając te ok. 8 czekolad)
to gra warta świeczki?"

==== modka działu fitness ====

Teoria sygnałów wydawanych przez samice w okresie godowym
Hehe, mnie uczono kiedys teorii krat oraz teorii swiateł ulicznych - naprawdę!

Pozdrawiam,
Tyka

- Łowy są ważniejsze niż zdobycz -

Tyka, te pierwsze sygnaly o ktorych wspomniales mam opanowane

&#1055;&#1086;&#1079;&#1076;&#1088;&#1072;&#1074;&#1083;&#1103;&#1102;!

Szefu, ja Ci wytłumaczę tu zaraz teorię sygnałów stochastycznych. Jak wiadomo, stochastyka to teoria procesów opisujących czasowy przebieg zjawisk przypadkowych. Sygnałem stochastycznym nazywać więc będziemy sygnał wydawany w okolicznosciach przypadkowych, takich jak na przykład potknięcie, polizg na oblodzonym chodniku, spotkanie na rogu z tesciowa lub zbicie się ostatniej butelki taniego wina o 5:30 nad ranem. Oczywiscie nie każdy sygnał wydawany przypadkowo będzie sygnałem stochastycznym. Sygnały stochastyczne bowiem uporzadkowane sa w czasie (gmin zwie je "wiazankami"), w odróżnieniu od sygnałów niestochastycznych (potocznie zwanych "stekiem wyzwisk"). Przykłady dopisz sobie sam, w końcu od studenta nieco pracy można by oczekiwać !

Pozdrawiam,
Tyka

- Łowy są ważniejsze niż zdobycz -

Czyżbyś Tyka, trenował, tfu! studiował teorię skrzyżowań i rozpracowywał teorię wyginanych ram i krat?!! No, to takie studia nie na wiele się przydają. Chyba że ruszą autostrady pełną parą...

Teorię sygnałów stochastycznych masz opanowaną w wyśmienitym stopniu. warte docenienia, jak wszystko co nieciągłe. Akurat miałem przyjemnośc nasycać się stochastykąnieprawdopodobieństwa - aż mi uszami wyłaziła.

A nie myślałeś, Tyka, o studiach dla własnej przyjemności? Żeby poznawać to co lubisz? Taka sztuka dla sztuki. Czasami warto się nad tym zastanowić.

Oki! tak to wytlumacze Panu pułkownikowi ktory prowadzi ten przedmiot ale jesli dostane z***a, to bede mial pretensje do Ciebie dobrze przynajmniej, ze snieg lezy bo nie wygoni mnie do grabienia lisci

&#1055;&#1086;&#1079;&#1076;&#1088;&#1072;&#1074;&#1083;&#1103;&#1102;!