SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kawa czy herbata część I

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4253549

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51562 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
laski niezłe, bobry znam lepsze
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51562 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ewangelia wg. Św. Zioma - fragment :

Gadka Jezusa z Samarytanką (czyli Jan 4, 1. 54 przyp.red.)

1. A kiedy Pan zakumał, że faryzeusze usłyszeli, że Jezus zyskuje więcej uczniów i więcej chrzci niż Jan, 2. (chociaż w zasadzie to nie Jezus chrzcił, tylko jego uczniowie � szczegół) 3. Wyszedł z Judei i poszedł tak dla odmiany do Galilei. 4. Musiał przechodzić przez Samarię. 5. Więc wbił się do samarytańskiego blokowiska (Sychar) blisko pola, które Jakub odpalił swojemu synowi Józkowi. 6. I tam była studnia Jakuba. Więc zmordowany podróżą Jezus, glebnął se przy studni; to było koło szóstej. 7. A tu wbija się samarytańska laska, żeby nabrać wody. Jezus powiedział do niej: "Daj mi pić!" 8. Bo jego uczniowie poszli do miasta, żeby kupić żarło. 9. Wtedy ta panna powiedziała mu: Pogięło cię? Jesteś Żydem i prosisz mnie, Samarytankę, o wodę? (bo Żydzi nie zadają się z Samarytanami). 10. Jezus na to: Gdybyś znała Boży dar i gościa, który mówi do ciebie: Daj mi pić, sama byś go prosiła, a on by ci dał żywej wody. 11. Mówi mu: Stary, nie masz nawet czerpaka, a ta studnia jest zawaliście głęboka; skąd wytrzasnąłeś żywą wodę? 12. Może jesteś większy od naszego ojca Jakuba, który nam odpalił tę studnię i sam z niej pił, i jego synowie, i jego stada? 13. Jezus odpowiedział: Każdego, kto pije tę wodę znowu będzie suszyć. 14. Ale kto napije się wody, którą ja mu zapodam, tego już nie będzie nigdy suszyło, ale woda, którą mu dam, będzie w nim, źródłem tryskającym aż do życia wiecznego. 15. Panna do niego: Master, zapodaj mi te wodę, żeby mnie nie suszyło i żebym nie poginała tutaj po wodę! 16. On na to: Dobra, to spadówa po męża i wracajcie tutaj! 17. Panna przyczaiła: Koleś, ale ja nie mam męża. Jezus do niej: Proste, że nie masz. 18. Miałaś pięciu a ten gość, którego teraz masz, to nie twój maż. Prawdę zapodałaś. 19. Panna: Ej stary, normalnie jesteś prorokiem! 20. Nasi starsi na tej górze oddawali cześć Bogu; a wy mówicie, że w Jerozolimie jest miejscówka, gdzie należy oddawać Bogu cześć. 21. Jezus powiedział: Ej, panna, daj mi wiarę, że nadchodzi godzina, kiedy ani na tej górze, ani w Jerozolimie nie będziecie oddawali czci Bogu 22. Wy czcicie to, czego nie znacie, my czcimy to, co znamy, bo zbawienie pochodzi od Żydów, ziom. 23. Ale pogina już godzina i teraz jest, kiedy seryjni czciciele (tacy na serio, wiesz..) będą oddawali Ojcu cześć w DUCHU i w prawdzie bo i Starszy takich szuka, bo Go tacy kręcą! 24. Bóg jest duchem, a Ci, co mu cześć oddają, powinni to robic w duchu i w prawdzie, czaisz? 25. A ona mu: Taaa.. ja wiem, że Mesjasz (znaczy się Chrystus-zbawiciel) się tu jeszcze wbije;a jak się już wbije to nam wszystko wyklaruje. 26. Jezus do niej na to: Ja który rozmawiam z tobą jestem nim, czaisz? 27. A w tym momencie zleźli się jego uczniowie i nie mogli obczaić czemu on gada z ta panną. Żaden jednak nie pytał: O co ją pytasz? Albo: O czym z nią gadasz? 28. Tymczasem ona zostawiła swój baniak i pognała na bloki i zapodała wszystkim ludziom. 29. Yo! Chodźcie i zobaczcie tego gościa, co powiedział wszystko, co ja usqteczniałam! Czy to nie Chrystus (zbawiciel)? 30. Wybili się więc stamtąd i przyszli do Niego. 31. Tymczasem jego uczniowie prosili go: Jedz, Master! 32. A On na to: Ja mam szamę do żarcia, o jakiej wy nie wiecie. 33. Wtedy uczniowie gadali między sobą: Jakiś ziom mu szamę przyniósł? 34. Jezus przyczaił do nich: Mój szamerunek to pełnienie woli tego, co mnie przysłał i usqtecznianie jego akcji. 35. Czy nie gadacie: Jeszcze 4 miechy i będzie żniwo? A ja wam powiem: Podnieście swoje gały i zobaczcie pola, że żniwa to w sumie już są dojrzałe 36. Żniwiarz już zbiera wypłatę i plon na życie wieczne, żeby siewca i żniwiarz mogli mieć razem tą radochę. 37. W tym właśnie sprawdza się gadka, że inny ziom sieje, a inny żnie. 38. Ja was posłałem żąć to, nad czym się zbytnio nie napracowaliście; inni się natrudzili, a wy zebraliście plon z ich roboty. 39. Wielu Samarytan z tego blokowiska uwierzyło w Niego dzięki świadectwu tej panny, co mówiła: Powiedział wszystko, co usqteczniałam. 40. Więc jak Samarytanie do niego przyszli, poprosili, żeby został; no i został dwa dni. 41. I jeszcze więcej ziomków dało wiarę dzięki jego nauce. 42. I przyczajali do tej panny: Już nie przez twoja gadkę wierzymy, tylko sami przyczailiśmy i wiemy, że gość jest bez kitu Zbawicielem świata. 43. A po dwóch dniach wybił się stamtąd do Galilei. 44. No bo Jezus sam powiedział, że prorok nie ma uznania w swoim własnym rewirze. 45. Więc jak już trafił do Galilei, to Galilejczycy go przyjęli, bo wiedzieli wszystko, co On usqteczniał w Jerozolimie w święto. 46. Pogiął więc znowu do Kany Galilejskiej, gdzie zrobił winko z wody. A w Kafarnaum był sobie jakiś dworzanin, którego syn chorował. 47. Więc jak usłyszał, że Jezus wybił się z Judei do Galilei, poszedł do niego i poprosił, żeby koleś wbił się do niego na kwadrat i uzdrowił mu syna, bo ten już ledwo zipał. 48. Wtedy Jezus przyczaił do niego: Jak nie zobaczycie znaków i cudów, to nie dacie wiary. 49. Gostek na to: Panie, please wbijaj się do mnie, zanim mój syn wykituje. 50. A Jezus do niego: Gościu, wrzuć na luz, idź już, bo Twój syn żyje. I uwierzył w to ten gość co mu Jezus rzekł i poszedł sobie. 51. A jak jeszcze był w drodze, jego słudzy przyszli do niego i powiedzieli: Twój chłopak żyje. 52. Spytał się więc ich, o której to było, a oni: Wczoraj o 7-mej spadła mu gorączka. 53. I wtedy ojciec rozkminił, że to była ta godzina, kiedy Jezus powiedział: Twój syn żyje. I wtedy koleś sam uwierzył, i cały jego dom. 54. To był drugi cud, który Jezus usqtecznił, jak wrócił z Judei do Galilei.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51562 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
nie nom meczace do czytania ale fajne
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 71 Napisanych postów 10883 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 44966
czesc

pierwsza by zobaczyc twoje oczy...
druga, druga... by zobaczyc twoje usta...
trzecia po to by zobaczyc cala twoja twarz...

A.W.O.L.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51562 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
cześć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rzabba Instruktor
Ekspert
Szacuny 492 Napisanych postów 6557 Wiek 49 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 132729
cześć

>>życie zaczyna się po trzydziestce<<
leniwa efka
trzeba mieć silne barki, żeby udźwignąć skrzydła anioła

...
Napisał(a)
Usunięty przez Marcinecki za pkt 1 regulaminu
Specjalista
Szacuny 71 Napisanych postów 10883 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 44966

pierwsza by zobaczyc twoje oczy...
druga, druga... by zobaczyc twoje usta...
trzecia po to by zobaczyc cala twoja twarz...

A.W.O.L.

...
Napisał(a)
Usunięty przez Tyka za pkt 4 regulaminu
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51562 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
...
Napisał(a)
Usunięty przez Marcinecki za pkt 1 regulaminu
Specjalista
Szacuny 71 Napisanych postów 10883 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 44966

pierwsza by zobaczyc twoje oczy...
druga, druga... by zobaczyc twoje usta...
trzecia po to by zobaczyc cala twoja twarz...

A.W.O.L.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
jakryc ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 205 Napisanych postów 13874 Wiek -4420 dzień Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 158206
nie wiem czemu, ale akurat przypomniało mi się zdarzenie, które miało miejsce przed tygodniem.


wchodzę do mieszkania, które okazało się meliną, jakieś absurdalne wezwanie typu "duszność od tygodnia", w jednym kącie leży jeden facet, innym drugi, na łóżku kolejny, pod łózkiem nastepny, a dwóch (jeden gustownie ubrany w same gacie, drugi - gustowena biel, ekhm, tzn. kiedyś była to biel) kręci się po "mieszkaniu". i dwa psy (bo małego szczeniaczka spiącego z jednym "panem" nie liczę), których oczywiście nie chcieli wyprowadzić...

chora - wiek zaawansowany
żeby ją położyć do badania, tych dwóch na chodzie zwlekło (dosłownie: jak szmatę za rogi) tego jednego z łóżka.

na stole rozpoczęta flaszeczka denaturatu, napełnione musztardówki...
to im mówie "ładna imprezka była...", a "gaciowiec" wyciąga kolejną musztardówkę i podaje mi....

prawie się rozpłakałem...
są jeszcze na tym świecie dobrzy ludzie...
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

aerobik to aeroby?

Następny temat

posiłek przed i po treningowy

WHEY premium