SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Hubert/jesienno - zimowa masa

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 273374

Ankieta

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2207 Wiek 44 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5771
Jak to Radzio kiedys napisal:Cale zycie na redukcji..hihi
chociaz,Ty masujesz teraz przeciez

ps.I sorki,ze wczesniej zjadlam literke z Twojego imienia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
ps.I sorki,ze wczesniej zjadlam literke z Twojego imienia

Wybaczone



27.12 Trening sobotni


Nawet nie robię wypiski - podczas ostatniej serii docisku (atak na rekord) poczułem ostre kłucie w lewym barku i dupa wyszła nie trening. Zrobiłem jeszcze dwie serie uginania ze sztangą, ale czułem ten bark i stwierdziłem że jadę do domu. Myślę że to nic poważnego, nie jest to ból idący od stawu tylko coś sobie naciągnąłem.

Czułem moc, ciężar nawet poszedł z 2 cm do góry, ale jak zabolało wpadłem w panikę i od razu sztanga w dół. Dobrze że miałem dwóch asekurantów. Cóż, nie zawsze wszystko układa się po myśli.

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2009-12-27 13:37:43
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2207 Wiek 44 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5771
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
5 zł
ewentualnie 1 funciak





































Nie no żartuję
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 1013 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 27082
wpisany Nieumiejętności tycia zazdroszczę
bede dopingował!! zdr!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Dzisiejsze koryto:

1. Placki owsiane (stęskniłem się za nimi), jabłko, 5 michałków
trening (a raczej nieudana próba)
2. Whey, banan, mandarynki
3. Ryba po grecku (sola), ryż, oliwa, brokuł, ogórek
4. Dwa kawałki sernika, jeden innego ciasta (nazwy nie znam), 5-6 michałków - to do kawy
5. Kotlet de volaile, brokuł, papryka, banan, jabłko
6. Roladka schabowa z serem i szynką, ryż, papryka, ogórek, oliwa

Na razie tyle
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1852 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 9839
Na spiskiej to ja kiedys na lodowisku bylem w****uuu daleko ode mnie :( ale siłka jest chyba w tym samym budynku, nie? :P

Byle do sylwestra, potem wszystko wróci do normy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2207 Wiek 44 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5771
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 5889 Wiek 45 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21012
ja od ptasiego mleczka

Pozbylam sie kota!!!!
---------------------------

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
No tak, pora na jakąś wypiskę w moim spam... yyy dzienniku

28.12 Trening


W tym tygodniu delołding, więc ciężary porywać nie będą




1. Front squat 5 * 4-6 rampa

40 x 5/60 x 5/80 x 5/100 x 4/120 x 2/140 x 1
40 x 5/60 x 5/80 x 5/100 x 5/120 x 2

2. Mc 5 * 4-6 rampa

70 x 5/110 x 5/140 x 5/170 x 5/200 x 3/232,5 x 0
70 x 5/110 x 5/140 x 5/170 x 5/205 x 3

3. Prostowanie na maszynie 4 * 6-8 rampa

80 x 8/55 x 8 na nogę/75 x 8 na nogę/90 x 6 na nogę
70 x 8/55 x 8/70 x 8 na nogę/90 x 5 na nogę

4. Uginanie leżąc 4 * 6-8 rampa

40 x 8/60 x 8/80 x 7/55 x 4 na nogę
40 x 8/60 x 8/80 x 8/50 x 4 na nogę

5. Back squat nogo wąsko 4 * 8-10 rampa

60 x 8/80 x 8/110 x 8/140 x 3
60 x 8/80 x 8/110 x 6/130 x 3

6. Żuraw 4 * 8-10 rampa

0 x 10/5 x 10/15 x 7/20 x 4
0 x 8/5 x 8/10 x 8/15 x 6

7. Wspięcia stojąc 3 * 20 progresja

150 x 20/175 x 20/200 x 14
160 x 20/185 x 20/210 x 14
8. Prostowanie 1 * 100

100 x 55
94-100 x 60

9. Uginanie 1 * 100

56-83-100 x 40
59-83-100 x 40

Czas - 65 minut


Wrażenia:

Zapieprzałem z tematem, bo skoro ciężary liche to chociaż wypadałoby jakiś dobry czas wykręcić. No i udało się, ale miejscami łapała mnie konkretna zadyszka, a pompa wręcz rozsadzała uda.


1. Front szybko, łatwo i przyjemnie. Pełne, techniczne powtórzenia.

2. Czułem moc, aż mnie korciło żeby spróbować... Ale twardo postanowiłem i trzymałem się tego do końca. 205 swobodnie, z zapasem na jedno.

3. i 4. Tempo sprinterskie, co odbiło sie na ilości powtórzeń w ostatnich seriach.

5. Lajtowo - w końcu delołding

6. Żuraw mimo mniejszego ciężaru ciężko, seria za seria z minimalna przerwą.

7. Oj zaczęło bujać... Zastanawiam sie czy nie przenieść wspięć na smith'sa, mimo że go nie lubię. Zmęczone prostowniki ledwo utrzymywały plecy w pozycji. Gdy założyłem 210 widziałem w lustrze jak przeliczali ciężar na sztandze z lekkim niedowierzaniem

8. i 9. Dobiłem i tak juz skatowane nogi. Na udach można było nie tylko smażyć jajecznicę, ale też rozbić jajka. Z trudem udałem się do szatni (wcześniej jeszcze rozciąganie oczywiście).


Trening udany, choć święta odbiły sie na kondycji
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

plan do oceny i do poprawek... PROSZE O POMOC

Następny temat

Cwiczenia na barki

WHEY premium