rahimekJa bym nie ciał jak nie przeszkadza Ci to poco. Moim zdaniem jak ściągasz koszulkę i odrazu się wk***iasz to warto zrobić zabieg a jak nie to poco to ruszać.
Jedyne co czuje jak ściągnę koszulkę to zadowolenie z formy jaką udało mi się do tej pory wypracować. Inną kwestią jest to że nigdy nie ścinałem całkowicie owłosienia i tak naprawdę nie winem jak bardzo maskuje wizualnie Gino. Prawdę mówiąc mam też lepsze pomysły na wydawanie ok. 10koła.