Bujałem się z tym cholerstwem chyba z 10 lat.Nareszcie 4 dni temu gruczoły zostały spacyfikowane przez dr Burdę.Do Kielc przyjechałem dzień wcześniej bo miałem ponad 400km.Nocleg załatwiłem sobie do soboty bo wtedy chciał mnie zobaczyć.Zrobiłem sobie dodatkowe "wczasy"
Zabieg miałem na 9.Jakoś przed 10 zaczął podawać znieczulenie.Wszystko skończyło się o 16.30.Trochę to trwało ale gruczoły okazały się bardzo duże.Miały prawie po 13cm( na USG miały niby po ok 3cm
).Sam zabieg nie należał do przyjemnych ale myślałem że będzie gorzej.Najmniej przyjemnie wspominam tyle godzin leżenia i...te cholerne uczucie pełnego pęchęrza.Pamiętajcie,żeby nie pić za dużo przed zabiegiem i wysikać się przed bo inaczej to droga przez mękę.Jak mnie zszywał to już myślałem tylko o kiblu i wyobrażałem sobie jak leje
Często pojawiają się pytania o ból przy zabiegu.Myślę że to kwestia mocno indywidualna ale nie ma się czego bać.Ciężko to do czegoś porównać ale znieczulenie swoje robi.Praktycznie nic nie czuć.Czasami drobny ból taki punktowy ale doktor zaraz znieczulał i wracał do swojej zabawy skalpelem.Niektórzy pisali że te wypalanie jest okropne ze względu na zapach.Mnie to akurat nie ruszało.Zapach trochę przypomina jak dentysta wierci w zębie.Przynajmniej ja miałem takie skojarzenia.Mocno irytuje te szarpanie ale też nic wielkiego.Ja na tyle długo spędziłem na tym stole że pod koniec to byłem najzwyklej zmęczony tym wszystkim.
Sam doktor bardzo spoko człowiek.Przegadaliśmy tyle tematów że bania mała,było tez sporo śmiechu.Jako że jestem ciekawski to podnosiłem łeb co tam robi i pytałem.On się nie pierdzielił i tłumaczył mi co robi.Dziwne wrażenie jak się widzi swoje wnętrzności.Chociaż nie polecam każdemu takich widoków
Jak już mnie zszył to powiedział,że mogę lecieć do kibla.To były najpiękniejsze słowa więc dziarsko z uśmiechem się podniosłem i jak mnie j**..ł skurcz w łydce to myślałem że się zwale z tego łóżka.Do łazienki dotarłem kulejąc śmiejąc się z siebie.Potem obwinął mnie tym cholernym bandażem,ubrałem się i selfie z gruczołem
W sobotę na kontroli był zadowolony z efektu na ten moment.Zdjął bandaże i dał ten pas,który jest o niebo wygodniejszy.Te bandaże na początku to zaj**ista tragedia była ale podobno trzeba mocniej żeby się ułożyło odpowiednio na początku.Co do pasa to mam go nosić jakieś 3-4 tygodnie.
Treningi opuszczę sobie pewnie na przynajmniej miesiąc.Potem jakoś stopniowo w zależności od samopoczucia.
Cała zabawa kosztowała mnie 4000zł plus dojazdy(raz na konsultacje w listopadzie i na sam zabieg) i nocleg.Cena większa bo gruczoł dość spory ale sam doktor nie wierzył przed zabiegiem w te badanie USG.Ogólnie to dr Burda w kwestii ginekomastii do kawał BADASSA i wydana kasa była tego warta
Wiem,że jest tu sporo osób,które się zastanawiają czy to usunąć albo z jakiego powodu odkładają. Skończcie pierdo..ć i zróbcie to.Wielu z Was się męczy z tym każdego dnia.Ukrywacie to jak możecie,chodzicie przygarbieni,kombinujecie z koszulkami,plastrami czy innymi cudami.Ile sam się naj**a..m jak miałem gdzieś wychodzić żeby ubrać się odpowiednio i to ukryć to bania mała.Nie ma co tracić czas.Młodsi się nie robimy a im później się tego pozbędziecie tym mniej czasu będziecie się cieszyć efektem i pewnością siebie.To jest właśnie to czego sam żałuje.Czasu,który straciłem żeby dorosnąć do tej decyzji.Życzę Wam żebyście nie popełniali tego błędu.Zdaję sobie sprawę,że idealnie nie będzie ale i tak w moim przypadku to jest przepaść.Widzę,że sporo osób udziela się trochę czasu po zabiegu więc postaram się co jakiś czas wrzucać foty jak to u mnie wygląda.Wrzucam zdjęcia przed,fotkę tych dwóch wyciętych kotletów i efekt jaki zastałem po trzech dnia podczas zdjęcia bandaża.Jakby ktoś miał jakieś pytania to postaram się odpowiedzieć.Mam nadzieję że komuś pomogę
Głowa do góry chłopaki.A teraz przestańcie się zastanawiać i dzwońcie jutro do jakiegoś chirurga,który Wam to wytnie.Tyle w temacie.
P.S.
Dr Burda wie o tym temacie na forum.Kiedyś wszedł ale jak zobaczył ile jest postów to się poddał
Przed:
Kotlety:
Po trzech dniach od zabiegu:
Zmieniony przez - Memphis w dniu 2020-03-01 20:57:36