Kufel - ma ucho
Pokal - kielich - ma nóżkę
Szklanka - szklanka, a mówią na nią "kufel".
Mam taki zestaw:
Jak piję nowe piwo, to ze sniftera - tego dużego kielicha;
Mniejszy kieliszek, to niby jakiś typowo degustacyjny - wlewa się tylko do połowy i degustuje..
Szklanka - wiadomo
Połączeniem powyższych jest to:
Jeszcze nie mam, ale jak goście przychodzą, to głupio tak dawać każdemu inne naczynie..
Zwykłe piwo lubię pić z kufla
Ciężkiego, z uchwytem, a nawet z klapką!
Może cyknę fotkę przy okazji to u siebie wrzucę.
Żona zakazała kolekcjonerstwa tego typu rzeczy..
To się ograniczam i nie jest to złe.
Za to z każdego wyjazdu mam otwieracz