GINEKOMASTIA cz. 4

no niezle. widze ze krew Ci leci. u mnie czysto. Ani jednego opatrunku z krwi nawet po zabiegu.
ale klate to masz zaj**ista, tez nad taka pracuje ^^

A co do tej krwi dzowniles do Dr? zapytac czy to normlane ze tak dlugo?
To ostatni zdjecie masakra :D


Zmieniony przez - xplode88 w dniu 2016-06-24 21:18:34

Mówił ze sie nie mam martwic ze zawsze cos poleci bo wkoncu dosc mocna rana i mam zmieniac opatrunki , mysle ze polecialo mi tyle bo po szyciu sciskal mi cyce wlasnie po to by wylecialo :p a jak nie przez to ,to moze 6h w samochodzie prawie bez ruchu i wyciaganie bagazu zeobilo swoje...Dzis juz na plastrach jest sucho . Ale tak mocno scisniety bylem ze pod pachami mam lekkie krwiaczki i pecherzyki z woda cos jak odparzenia. Dzis dziewczyna mnie troche slabiej obwiazala ale ucisk dalej jest :p i nie wiem wlasnie czy tym bandazem elastycznym tez sie obwiazywac czy nie :p

nie dal Ci takiego bialego podobnego do kamizelki? ja to nosze, takie na rzepe, bandazy elastycznych juz nie uzywam

No dal mi taki pas neoprynowy :p . Ale po zabiegu obwiazal mnie elastycznym i tym pasem zapial. A te opatrunki z sutkow zmieniales co jakis czas , czy tylko po 3 dniach i juz nic nie robiles z tym ?

Koledzy robilem usg i nie mam gruczolu tylko sam tluszcz ale bardzo duzo. Dr Burda mowil ze bedzie musial zrobic poziome naciecie w polowie sutka zeby nadmiar skory usunac, bo jest tego sporo. Mial ktos tak? Jesli jest sam tluszcz bez gruczolu to zabieg przebiega mniej inwazyjnie?

Brand111

Koledzy robilem usg i nie mam gruczolu tylko sam tluszcz ale bardzo duzo. Dr Burda mowil ze bedzie musial zrobic poziome naciecie w polowie sutka zeby nadmiar skory usunac, bo jest tego sporo. Mial ktos tak? Jesli jest sam tluszcz bez gruczolu to zabieg przebiega mniej inwazyjnie?

na Twoim miejscu poweidzial bym zeby wycial tluszcz i gruczol, ktory moze zaczac rosnac za jakis czas i znowu wywalisz kase na jego usuniecie, wiec lepiej zrobic dwie rzeczy za jednym razem i miec problem z glowy.
Ja mialem tylko naciecie dookola sutka, 50% calkowite a 50% delikatne naciecie skory. Jesli masz duzy nadmiar skóry to musi sie jej pozbyc, inaczej bedzie Ci wszystko wisiec i bedzie to wygladalo kiepsko. Nie martw sie doktor wie co robi. Napewno nie dazy do tego zebys wygladal gorzej po zabiegu niz przed. Zaufaj mu ;) Ja zaufalem i jestem mega zadowoony ;) Fotki same swiadcza o tym jakie ma doswiadczenie ;)

@Stif - ja 3 dni po zabiegu mialem bandaz i te plastry, pozniej na wizycie 3 dni po sciagnal mi to i dal ten pas + gaziki i tyle.
opatrunki z gaz zmienialem co dziennie, bo cwiczylem w pasie areoby i po prostu byly mokre z potu, teraz ciwcze juz bez pasa, wiec mam jedne na kilka dni. Dr tez mowil ze nie musze nawet zmieniac, bo infekcji nie bedzie bo zagojone wszystko, ale codziennie sobie przemywam woda utleniona sutki, ale delikatnie bardzo. od wczoraj czesciej chodze bez pasa, glownie przez te upały, gram w siatke juz ( ale w pasie ) jeszcze nie korzystam z silowni, dopiero od sierpnia zaczne delikatnie.

Coraz lepiej to wyglada, siniaków prawie nie widac, dlatego dzis ide nad wode :D Ahh ten komfort psychiczny ze moge sciagnac koszulke na luziku :D Mam tylko cos na styl strupków dookola naciec ale to wiadoma sprawa, ale sie tym nie przejmuje :D


Zmieniony przez - xplode88 w dniu 2016-06-25 11:22:46

Aaa no to super regeneracje masz ze juz cwiczysz :D ja po sprzataniu w mieszkaniu tez zmienie sobie :p ja w aptece kupilem takie plasterki co doktor przykleil po zabiegu wiec mysle ze co 2 dni bede zmienial :p

cwicze areoby, nie naciskajac na miesnie klatki i rąk. Glownie na spalenie tluszczu ^^ jakis rowerek, marsz. Takze brzuszki siekam. 11 dni po zabiegu to regeneracja musi byc :D U Ciebie bedzie podobnie. Zagoi sie w srodku i git. Jeszcze 3 dni temu jak wciskalem troche sutka to bolało mnie bo zrost w srodku naciskal chyba na rane i było czuc mocny ból, od wczoraj juz nic takiego nie ma, moge dociskac mozniej i nie czuc bólu. Wiec progres jest ^^
Dzis ide pierwszy raz grac w siatke bez pasa i zobacze jak bedzie ;P


Zmieniony przez - xplode88 w dniu 2016-06-25 17:59:06

@Stifler993, Twoje foty po zabiegu wyglądają very good, ale trochę zaniepokoiła mnie informacja o wklęsłości.

@Xplode88, im wyższa temperatura tym szybciej działa metabolizm (np. spalanie tłuszczów). Na Twoim miejscu bym jeszcze brzuszków nie robił, wystarczy ogólny wysiłek fizyczny, chociażby spacer.

A teraz trochę mam kilka pytań w związku ze zdjęciem



Jak widać jeden sutek jest większy od drugiego. Mniejszy sutek to ginekomastia mikroskopijna (zastanawiam się, czy to zostawić jak jest). Większy sutek to ginekomastia (na pewno nie lipomastia) mała, ale widoczna. Fotki zrobiłem dziś przy opalaniu na 36 stopniowym upale, więc skóra rozszerzona na maxa.

I teraz moje pytanie: czy zlecić doktorowi żeby wycinał większy sutek, pomniejszył go a później doszył czy tylko zrobił dziurkę poniżej sutka nie zmieniając jego średnicy?

Bo jak po wycięciu nadmiaru gruczołu ma to wyglądać jak zwiędnięty sutek "120 latka", to wolę stan obecny.

Proszę o porady.

U mnie nie ma wklesnietych. Wręcz przeciwnie, delikatnie wystają. Lepiej zrobić od razu dwa niż jeden, bo za jakiś czas może drugi się odezwać. A brzuszki robię żeby wejść w rytm ćwiczenia brzucha. Nie zaszkodzi mi. Robię dziennie po 100 więc na luzie