GINEKOMASTIA cz. 4

Czy ktoś sie orientuje,czy jest szansa na zabieg przez nfz? Nie stać mnie na prywatne kliniki po 6-7tyś zrzuciłem fatu ale to gino mnie wykańcza psychicznie szczegolnie w lato gdzie sie chodzi tylko w T-shirt

Gino NFZ ciężka sprawa niestety prywatnie za małe pieniądze ciężko również zobacz jak ja skończyłem chciałem zaoszczędzić i życie zj**ane szukaj dobrych klinik a jak nie masz chajsu to dozbieraj szkoda zdrowia i życia ja od 5 lat zwijam się z bólu o okaleczeniu nie spomnę

camen1231

Czy ktoś sie orientuje,czy jest szansa na zabieg przez nfz? Nie stać mnie na prywatne kliniki po 6-7tyś zrzuciłem fatu ale to gino mnie wykańcza psychicznie szczegolnie w lato gdzie sie chodzi tylko w T-shirt

Wiele zależy na jakiego chirurga trafisz. Mnie się poszczęściło i bez żadnego 'ale' dal mi skierowanie do szpitala. Tylko poszedłem do niego z usg. Potem czekałem 2mc na zabieg. Wycięli obustronnie.

Jaki efekt możesz fotkę wrzucić


Zmieniony przez - Ramboyy w dniu 2024-05-15 17:34:49

Witajcie Panowie,

poszukuje kontaktu do tego super chirurga z Kielc (ile kosztuje teraz i gdzie go znajdę)? W grę wchodzi też Warszawa (najlepiej).

PZDR


Zmieniony przez - RedWolf w dniu 2024-05-16 16:15:55

Nie ma żadnego chirurga dobrego w Kielcach szukaj jak już w Warszawie.

Ja polecam dr Jakuba Brągoszewskiego z Warszawy.

chłopaki Tychy polecają również ,poczytaj na forum jak ludzie piszą jaka jest opieka po zabiegu w danej klinice czy na drugi dzień ktoś ranę obejrzy opatrunek zmieni w poważnych klinikach jest spore zainteresowanie pacjentem po zabiegu

Słyszał ktoś a może robił Gino w klinice re vitae w Kielcach ?

Widzę że czarny PR od paru lat kierowany w stronę doktora Rylskiego i Burdę z Kielc zadziałał, że już ich nikt nie poleca. Osobiście usuwałem gino u dr Burdy 2 lata temu, byłem zachwycony z rezultatów jak i ceny, zdecydowanie polecam. Niestety gino wróciło, więc zapewne będę wracał do Kielc jakoś pod koniec tego roku.