[BLOG] Wojtek / IIFYM - vol. 1

jeżeli masz krzywo kości ustawiono (rotacja miednicy, skolioza, itp) to polecam żebys poszedł do DOBREGO KRĘGARZA :) dla mnie zadziałam cuda.

Natalijka, u mnie to raczej nie zadziała - a sam swego czasu kręgarza sam Ci polecałem ;)

Trzymam kciuki, żebyś po małym odpuszczeniu doszedł do siebie

Berry - dzięki

Wtorek:

1. Omlet z 4 jajek, odżywki i lnu z musem owocowym
2. Grillowany filet z kurczaka + gotowane warzywa (brokuł, kalafior) + papryka i ogórek kiszony + wafle ryżowe i sok z buraka
3. Szejk białkowy + banan
4. Krewetki + ziemniaki + owoce - ale połączenie :D

3000kcal
BTW: 227/85/370

Na kolację miał być stek, ale nie było wołowiny w sklepie, więc zrobiłem krewetki.
Co prawda połączenie z ziemniakami niezbyt fortunne, ale było smacznie :)

Treningu brak - chociaż torba była w bagażniku.
Niestety po zajęciach z fizjo, dał mi bana na siłkę na 4 dni.
Powiedziałem mu, że co najwyżej jeden dzień odpuszczę.
Pokazał mi parę ćwiczeń, ale ból jak był tak jest.

Dzisiaj pojadę zrobić trening klatki, nie mogę siedzieć bezczynnie tym bardziej, że takie czekanie i tak nie pomaga.
Teraz czuje się tak, jakbym miał zakwasy w lędźwiach.
Siedzę, wstaje i jest ból, prostuje się delikatnie i po 20-30 sekundach jest ok.

Mam też nowy trening od Tadzia, więc przetestuje dzisiaj jak to wygląda w konfrontacji z dolegliwościami bólowymi.

EDIT:
Mam też zalecenie od fizjo, aby dwa razy dziennie po 10 minut wykonywać ćwiczenia na mięsień poprzeczny brzucha.
Leże na podłodze, podkładam ramię pod odcinek lędźwiowy i staram się docisnąć lędźwiami do podłogi + unoszę nogi na zmianę do kąta około 45st z cały czas napiętym brzuchem.
Do tego jeszcze osobno 5 min ruchu bioder, który nie powiem co przypomina ;)


Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2016-01-06 11:34:08

Kiepska sprawa z tymi plecami.
Mi to nie dawało spokoju od czerwca.
Siady itp. odpuściłem + zacząłem regularnie używać rollera + rozciąganie
i w końcu problemów brak.

Powodzonka :D

Zawsze zostaje trening wyimaginowany
http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=11531


Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-01-06 16:33:27

To podobnie jak to co Rich Piana proponuje - napompować łapy przed snem, gapić się w lustro i wyobrażać sobie jakie one są cholera wielkie i iść spać z takimi myślami i wtedy niby te łapska ostro rosną

ja to bym synthol wyebał, po Pianowemu

Jemu na pewno od tego łapy rosną.

Że tak powiem (może mało odpowiedzialnie) - j**ać ból ;)
Zgodnie z powyższą sentencją poszedłem dzisiaj na trening.

Dieta
- omlet z samych jajek + polewa z czekoladowego wheya i banana - jednak wolę dosypać proch do ciasta, lepsze wychodzą
- sałatka z grillowanym kurczakiem + wafle ryżowe i owoce - poezja z sosem winegret;)
- szejk + banan
- krewetki + ryż + fasola

Miska lekko zmodyfikowana, bo zacząłem dzień dietą z dnia nietreningowego a w trakcie zmodyfikowałem dodając 250g banana, 40g białka i 250g mrożonych truskawek.

Trening

Nowy plan, nowy trening, nowe odczucia.

G: Wyciskania sztangi leżąc na ławie z zatrzymaniem na dole [4s x 3 – 5] - 100kg
A1: wyciskania sztangi głową w dół chwyt szerokośc barków [3s x 5 - 8] - 100kg
A2. rozpietki głową w dół na bramie: [3s 5 - 8] - 45
P: Pompki na poręczach [MyoReps 1s x 20, 3 s x 3 - 5 powt]
P: Butterfly w siadzie pod kątem (dopinanie z zatrzymaniem w koncentrycznej): [fst: 7 x 8 - 10 pow bez przerw] - zmasakrowało mnie

A. Wyciskania hantli nad głowę [3s x 6 – 8] - 25kg - lekko, ale ostrożnie, bo plecy....
P: Unoszenia na boki: [MyoReps 1s x 20, 3 s x 3 - 5 powt]

A: Francuskie hantlami 3s x 6 – 8 powt
P. Prostowania z liną: [MyoReps 1s x 20, 3 s x 3 - 5 powt]

A: Prostowania na czwórki [fst: 7 x 8 - 10]
A: Łydki siedząc [fst: 7 x 8 - 10]

Bardzo fajny trening.
Sama klatka 40min a potem szybko poleciało.
Całość w 70minut.

Podsumowanie

Może to niezbyt rozważne, ale nie potrafię siedzieć na du...e.
Plecy bolą mniej, ale bolą.
Jak się rozgrzałem, to przez cały trening bólu nie czułem.
Jedynie raz kumpel musiał mnie podnosić, bo nie umiałem się dźwignąć z ujemnego skosu na bramie :)

Generalnie jestem zadowolony.
A jeszcze co do klatki.
W koszulce wyglądam jakbym miał dużo mięcha, a bez koszulki magia znika :) WTF?????

Tymczasem u mnie... Muza odpowiednia do sytuacji ;)





Pozdrawiam :)