DT Shadow aka Family Man - Tri, Ultra Running i Peskatarianizm

Tylko Suunto

novyneo

Tylko Suunto

Chyba, że masz Linuksa. To wtedy Suunto podziękujemy za współpracę Timex też. Garmin lata na uniksach (mój obecnie lata po serwisie, bo się rozkleił). Tom-Tom pewnie też.
Ale ogólnie to warto kupić komputer z Windowsem tylko dla obsługi zegarka Suunto, który prawdopodobnie będzie moim następnym pulsomierzem z GPS-em.

MaGor

Chyba, że masz Linuksa. To wtedy Suunto podziękujemy za współpracę

Nie wiem, czy działa, ale do ambita 2 jest coś ponoć nieoficjalnego - https://github.com/openambitproject/openambit 

Ale pewnie i tak znaczna część społeczeństwa używa Windowsa ;)

kalikstat

Ale pewnie i tak znaczna część społeczeństwa używa Windowsa ;)

Temat długi jak rzeka... dla mnie nie ma powrotu do W. Dawno temu pierwszy slackware, potem inne distra, żeby skończyć nieodwołalnie na macu.

dokladnie MAC to jest to :) zabawa sie zaczyna jak chcesz podlaczyc nokie ,sorki windows phonka ... niekompatybilne cholerstwa

kalikstat

Ale pewnie i tak znaczna część społeczeństwa używa Windowsa ;)

Znaczna część społeczeństwa:
- nie czyta książek...
- źle się odżywia
- nie uprawia sportu
- nie chodzi na wybory
- upija się przy każdej okazji
- wie bardzo mało o świecie
itd.
"Większa część społeczeństwa", to w kilku przypadków nie najlepsza rekomendacja. Lubię drążyć w niszach i na szukać na własną rękę. Nawet jak się pomylę, to na własny rachunek. I wśród wielu decyzji dotyczących drobnych udogodnień życia codziennego, zerwanie z Windowsem uważam za decyzję mądrą i roztropną. Kilkanaście lat temu to była męka. Dzisiaj jest już niemal wszystko. Jednak dzięki tej męce ogarniam "sprawy komputerowe" dużo lepiej.

Przypomniało mi się! Znalazłem apkę dla kolarzy/biegaczy z możliwością optymalizacji trasy z uwzględnieniem apetytu na podbiegi/zbiegi itp.
Nazywa się cyclograph. Zaznaczasz okienko, czy życzysz sobie dostać zadyszki pod górę i program ustala trasę z punktu A do F (przez C-D-E) taką żebyś zaznał uroków wbiegania i zbiegania. Apka dla kolarzy, ale biegacze podobno też mogą korzystać.
Tu link do wersji na Win7
Linuksiarze znajdą w repozytoriach.

Popieram MaGora w 101 % :)

Dodam jeszcze od siebie, że jak ktoś sobie życzy, to i zwykły komputer z windowsem przerobi na maca. Odrobina zachodu i tak przerobiłem swoją stację graficzną, gdy już definitywnie miałem dość windy, a potrzebowałem do pracy pakietu Adobe. Mój hackintosh na zrzucie poniżej:)
[ Kwestie sumienia - legalności - mam w nawyku kupować oryginalne oprogramowanie - rozwiązałem w ten sposób, że przeniosłem system z oryginalnego macbooka, którego nie używam. Półśrodek, ale zawsze. ]

Wczoraj i dzisiaj co raz mocniejsze przeziębienie, wieczorem telepało mną już przy pracy. Poszedłem dzisiaj pobiegać z myślą, że to będzie "świetny trening dla psychiki" :) Zobaczymy. Zrzut poniżej.

@Kebul - ja wiem, że bieganie wolniej przynosi ból naszemu ego, ale dochodzę powoli do tego, co wiele osób wkładało mi do głowy przez parę miesięcy tutaj - bieganie treningowe z tętnem b. wysokim niekoniecznie jest najlepszym pomysłem:) chmmm.... zwalimy to przeziębienie , to tetno :):)

KEBUL74

@Kebul - ja wiem, że bieganie wolniej przynosi ból naszemu ego, ale dochodzę powoli do tego, co wiele osób wkładało mi do głowy przez parę miesięcy tutaj - bieganie treningowe z tętnem b. wysokim niekoniecznie jest najlepszym pomysłem:) chmmm.... zwalimy to przeziębienie , to tetno :):)

Tak tak, to tylko i wyłącznie przez przeziębienie:) A serio - ostatnio biegnąc w tym tempie biegło mi się około 10 bpm niżej, więc... to przeziębienie