[...] suplementacja ma sens, ale przez dłuższy okres czasu i to przed zakończeniem procesu wzrostu, pomogło by to osiągnąć limit genetyczny, który jest nam dany. Bo jak ktoś ma niskich rodziców i dodatkowo nie dostarcza organizmowi wszystkich potrzebnych elementów, to już całkiem będzie niski. To samo się tyczy wysokich rodziców, mam kumpla co ma [...]
[...] suplementacja ma sens, ale przez dłuższy okres czasu i to przed zakończeniem procesu wzrostu, pomogło by to osiągnąć limit genetyczny, który jest nam dany. Bo jak ktoś ma niskich rodziców i dodatkowo nie dostarcza organizmowi wszystkich potrzebnych elementów, to już całkiem będzie niski. To samo się tyczy wysokich rodziców, mam kumpla co ma [...]
Poniżej 170cm u mężczyzn jest odczytywane średnio, szczególnie przy mojej budowie ciała (niski, krępy, niewywrotny z mocny rozbudowanymi udami) 175cm ujdzie jak jesteś szczupły i przyznam, można sie fajnie ubić jest to praktyczne. 185-190 też można sie mocno wykoksić, ale już trudniej. Powyżej przyznaje że już średnio praktyczne jak nie grasz w [...]
no widzisz jak to jest dla ciebie 185 to marzenie, ja mam tyle np (teraz) nie rano i osobiście uważam,że idealny wzrost to 188 i to jest dla mnie ''marzenie'' 175 to prawda,że mało to był średni wzrost naszych ojców,dziadków teraz społeczeństwo rośnie i fakt,że 180 to średni,a nawet niski tak od 183 już w miare
[...] wystarczy się nie głodzić i jeść normalnie. Jak by każdy miałby sobie jeść witaminki i minerały, aminokwasy to wszyscy mieli by po 2m, kalectwo. Nawet osoby chore na niski wzrost, przyjmujące hormon wzrostu iniekcyjnie muszą go brać miesiącami/latami żeby dawało to satysfakcjonujące efekty, a nie że w kilka tygodni rosną jak zaczarowani. [...]
[...] wystarczy się nie głodzić i jeść normalnie. Jak by każdy miałby sobie jeść witaminki i minerały, aminokwasy to wszyscy mieli by po 2m, kalectwo. Nawet osoby chore na niski wzrost, przyjmujące hormon wzrostu iniekcyjnie muszą go brać miesiącami/latami żeby dawało to satysfakcjonujące efekty, a nie że w kilka tygodni rosną jak zaczarowani. [...]
[...] wystarczy się nie głodzić i jeść normalnie. Jak by każdy miałby sobie jeść witaminki i minerały, aminokwasy to wszyscy mieli by po 2m, kalectwo. Nawet osoby chore na niski wzrost, przyjmujące hormon wzrostu iniekcyjnie muszą go brać miesiącami/latami żeby dawało to satysfakcjonujące efekty, a nie że w kilka tygodni rosną jak zaczarowani. [...]
[...] da sie przeskoczyć. Można zwiększyć wzrost, ale nie znacząco. Geny oczywiście mają kluczowe znaczenie i jak ktoś ma zapisane że bedzie wysoki to ani śmieciowe żarcie, ani papierosy, ani alkohol nie przeszkodzą. A jak ktoś ma być niski to będzie, "nadprogramowe" 2-3cm nie sprawią, że z niskiego "awansuje" na wysokiego czy nawet średniego wzrostu.
Pogódzcie sie ze swoim wzrostem.Ja mam 178 cm wzrostu i już nie urosne.Jestem niski i musiałem sie z tym pogodzić.Żadne APL i inne badziewia wam nie pomogą,wszystko ma sie w genach.
[...] ? Największa możliwa głupota i dopiero poźniej się pojawią prawdziwe problemy niż brak kilku centymetrów. Jak kolega wyżej wspomniał 178 cm to normalny wzrost nie wiem po co wmawiać sobie i innym że jest to niski oraz podobnie przeglądając ten temat widać że pare osób ma zbyt duży kompleks z tego tytułu i przydałby im się inny specjalista.
@Mateusz - napisałeś prawdę. Ludzie patrzą na świat w czarno/białych kolorach. Powiedzenie, że ktoś kto ma 178 jest niski przy 195 - ok, ale ktoś przy np. 1.6 m? A takich spotykam codziennie. Niestety fakt potęguje
Cóż rodzice chcieli dobrze,ale dziecko ucierpialo.Kazdy popelnia bledy te male i te wielkie,ale spielrzyli dzieciakowi zycie. Moj niski wzrost nie jest dla mnie zaleta nawet na budowanie masy miesniowej,musze sie duzo bardziej wiecej trudzic niz wyzsze osoby ode mnie.
[...] że stawiasz takie tezy ? ;-) tak, a wracając do tematu który zwie się '' Poradnik-Jak zwiększyć wzrost vol.2'' to jak go zwiększyć ? jetem ciekaw sam mam dziwny wzrost, z rana jak sie dobrze wyspie tak ze 186,5 to na koniec dnia bedzie tak ze 184,5 -185... ani nie jestem niski,ani średni ani wysoki , przydałoby się tak ze 188 to już wysoki
makiuu dziwne podejście jak jestem niski nic nie dojdzie jak jestem wyższy to coś może dojdzie. ja nie widze nic w tym dziwnego,mowie jak bylo jak chodzilem do szkoly to rowiesnicy co mieli okolo 170 w pierwszej technikum nie rosli juz ,a ci co mieli około 180 to im dochodziło zawsze coś