Święto Matki Boskiej moi drodzy nieuki jedne >Noc. W kuchni ze skrzypieniem otwieraja się drzwi od lodówki. Wychodzi z > niej spasiona mysz w jednej lapie trzymajac prawie kilogramowy kawal zóltego > sera a druga ciagnac za soba wielkie pęto kielbasy. Idzie do pokoju skad > rozlega się potęzne chrapanie gospodarzy i taszczy ten caly [...]
no PLusze dziś wielki dzień nastał u nas w kuchni big wkońcu był na treningu i trenował na nowiutkim sprzęciku narazie oprucz jednej lampy sprzętu ścian i wierzy co by muza jakaś dudniła, nic więcej nie ma, ale mi nic więcej do szczęścia nie potrzeba miałem zrobić bardzo delikatny trening ale siem wciągłem i pewnie jutro będę umierał hrhr było [...]
nudze sie więc na fazke wkleje małe zabawy w kuchni ;] - przyrządzamy ciasteczko :D no to zaczynamy krok pierwszy ;] składniki http://oldzikson.w.interia.pl/Resize%20Wizard-1.jpg Krok drugi patelnia http://oldzikson.w.interia.pl/Resize%20Wizard-2.jpg krok trzeci smażonko http://oldzikson.w.interia.pl/Resize%20Wizard-3.jpg krok czwarty ciasto do [...]
[...] wstretny pomysl!?! > > - A myslisz, ze mi bylo latwo, pasowac przy czterech asach z reki... > > > > Małżenstwo z dwudziestoletnim stażem: żona krzata się w kuchni, maż > > cos naprawia. W pewnej chwili maż woła: > > - Stara! Chodz na chwile! > > - Co? > > - Potrzymaj ten drucik. > > Żona posłusznie [...]
[...] http://www.sfd.pl/cz%C4%85stka%2Fakcja_40_stka-t806147-s61.html , a o krzyżowych jest w wypowiedzi Martuccy. 2) Gdzie trzymacie olej kokosowy? Ja do tej pory normalnie w kuchni w kredensie trzymałam i w porządku, ale na moim nowym pisze, żeby po otwarciu trzymać w lodówce i już sama nie wiem. Wsadziłam go do lodówki, ale na drugi dzień [...]
ZBIÓR PYTAŃ, KTÓRE NADAL POZOSTAJĄ BEZ ODPOWIEDZI: 1) Gdzie trzymacie olej kokosowy? Ja do tej pory normalnie w kuchni w kredensie trzymałam i w porządku, ale na moim nowym pisze, żeby po otwarciu trzymać w lodówce i już sama nie wiem. Wsadziłam go do lodówki, ale na drugi dzień musiałam się sporo namęczyć, żeby go nabrać na łyżkę. Wbrew zaleceniu [...]
Kombucha pachnie delikatnie kwaśno...czuć, że sfermentowała, ale jest baaardzo słodka tj. była, bo teraz produkuję nową i dałam mniej cukru wg zaleceń. W kuchni, gdzie ją trzymamy mamy 21 stopni.A może powinnam ją na grzejnik wsadzić jak zakwas na chleb? Kurcze...w ogóle nie wiem, co z tą kombuchą będzie, bo jak ją płukałam po ostatnim użyciu [...]
[...] za rady :-) Ograniczę się więc do dwóch kromek dziennie%-) Chciałam dzisiaj już zrobić ten zakwas, ale mama powiedziała mi, że przychodzi dzisiaj jakis facet, który w kuchni ma nam robić coś z wodą, coś będzie montował, więc z kuchni dzisiaj nie skorzystam:'-( A szkoda, bo znalazłam fajny przepisik:-( Co do treningu, to dzisiaj i jutro mam [...]
[...] wartości jak na dobrej masie jutro to odpokutuje -------------------------------------------------------------- dzisiaj w zasadzie nic nie robiłam, poza kręceniem sie po kuchni, a jakaś zmęczona jestem... utwierdzam sie w przekonaniu, że musze nabyć korkociąg, gdyż otwieranie wina starym sprawdzonym studenckim sposobem (czyli wpychając korek [...]
Bo Kwiatek z mens fizik to i się w kuchni zmieścił %-) A zaraz w dziale pojawi się nowy zawodnik :-D Większość go zna, ale tutaj dziennika jeszcze nie miał ;-) Podpowiem ze rok temu trochę pozamiatał :-D
[...] PUSH 2, i w sobotę miał być off, ale z rana będę musiał zrobić nogi, bo potem lecimy na weselę do trenera z siłki, powrót dopiero w niedzielę. Więc jutro posiedzę trochę w kuchni, i czeka mnie robienie michy na 2 dni... %-) Coś tam plecków, żeby nudno nie było. Chociaż i tak chyba mało kto to ogląda %-) [...]
[...] trochę oczy ale jeszcze raz piszę nie pozwolę sobie na to aby ktoś publicznie wmawiał coś czego nie było/nie robiłem a trzecia rzecz,Przemek Ty też nie znasz kompletnie "od kuchni" sytuacji które masz na myśli więc trochę nie na miejscu jest się wypowiadać o czymś o czym do końca nie mamy tak naprawdę pojęcia,a jedynie coś tam słyszeliśmy albo [...]
Mam na myśli to, że przyczepiłeś się do bzdury, jaką jest to, że Jacek powtarza się o swoich wynikach. Jasno napisałem, że to mam na myśli. W to o czym było dalej nie wnikam, ale zaczęło się od tego. Tu chyba nie ma co znać od kuchni? :-P
on chyba musi,bo przegina.wczoraj po krzeslach na stol w kuchni sie wbil bo zabawki mojego syna mu sie podobaja i dopadl jakiegos dinozaura i upjerdolil mu leb. dzis zostawilem otwarte drzwi od kuchni na przedpokoj i nie bylo mnie kurva 5minut.wracam a on zre kapcia mlodego.no to kapciem po lbie.