Musiałam naładować akumulatory bo już zasypiałam nad kierownicą, a to niedobry objaw <imgs src="../../buziaki/1.gif" align=middle>
Ale widzę że beznadziejny moment sobie wybrałam na te ładowanie - dyskusja zeszła z tytułów naukowych i nienaukowych, guru i inspiratorów na metkę, a w dodatku pojawił się Termitek!!! <imgs src="../../buziaki/14.gif" align=middle> A tak mi już tęskno było <imgs src="../../buziaki/15.gif" align=middle>
Idę na przegląd <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle>
----------------------------------------------------------
Text tygodnia:
"Czy oddawanie krwi przy robieniu masy (nawet dostając te ok. 8 czekolad)
to gra warta świeczki?"
Szacuny
12
Napisanych postów
4054
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
10579
Wstyd się przyznać, ale ja też w nocy.. ..spałem!
A Veronę nazwałem Grubcią, bo przewiduję skutki jej kuracji tłuszczami nasycono-nienasycownymi. Też pojadłbym sobie pieczonego boczku, zagryzając masłem, pił mix kawy z olejem lnianym i śmietanką, majonez do każdego posiłku. Tylko boję się o linię!
Szacuny
12
Napisanych postów
4054
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
10579
Tyka, albo masz bardzo dobrą pamięć, albo jesteś na bieżąco z Tytusami!
Ja już zapomniałem że Grubcio to karp. Veronę nazwałem Grubcią, bo byłem w dobrym humorze!
Szacuny
9
Napisanych postów
2616
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
17485
ja się też nad tym zastanawiam i chyba się skuszę ale do końca do tej dietki nie jestem przekonany. Co do spania, to jak z Tyką pogadaliśmy o kobietkach (Amazone to była noc pełna wrażeń...
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Hehe, na Tytusach to ja się wychowałem, więc zalegają w pamięci jak metka w żołądku
Hmmmmm... Lessie... cos zmyslasz, ale żeby Cię nie wsypać będę siedział cicho
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Parker, mysle że niesłusznie się obawiasz o srednicę Krecika
Ja na diecie tyłuszczowej zrzuciłem bez problemu 6 kg w trzy tygodnie, tak więc myslę że Weronce się tym bardziej uda A i Tobie bym radził spróbować - moim zdaniem to najprzyjemniejsza forma diety (ech, gdybyż jeszcze można było te tłuszcze zapijać piwkiem lub gorzałeczką ).