Kawa czy herbata część I

nie zdazylam wyedytowac


oraz fininie
jeszcze krok dalej
odtykania ;)

ja nie wiem skad wam sie te podtexty biora



tykoos




Zmieniony przez - Grasik w dniu 2004-04-27 12:45:21

to tyka odtyka?

co do wilków x10

nie mam pojecia

btw
zaraz wracam
ide sie wysmiac %)

a skojarzenia były jak najbardziej prawidłowe co prawda kanar od razu musiał wspomnieć o jakichś królikach, no ale cóż, co kto lubi hrhrhr

tez nie zdażyłem wyedytować

Grasia, czyżbyś czuła gwałtowną potrzebe odetkania ?

dobra, słuchajcie, idę sobie .... bo obawiam się że lawina skojarzeń już ciężką się staje do powstrzymania a poza tym trzeba pójść się rozejrzeć czy antyglobaliści nie atakoojom hrhr cul8r pasqdki i arcypasqdku hrhr

bo ze tyka (to) przetyka to wiadomo
hehehehe
popłakałam się

hehe
widzicie tłumaczy się a winni się tłumaczą
tak więc ustaliliśmy że grasia jest w okresie godowym...hihi

chyba moosze wyjsc jeszcze raz
<kryzys>

a co Ty tam robisz jak wychodzisz co?
kurczę, przez Ciebie wszystko mi się już kojarzy...

no, tak glikogenu zero...tkanka merwowa w rozpadzie, spalam to czego nie zrujnował alkohol i głupie myśli...

hehe grasia
TO się czuje w powietrzu (i po łaczach najwyraźniej też)
zwłaszcza jak sie jest facetem

przestańcie bo ja musze nieodwołanie ze skutkiem natychmiastowym zabrac sie do pracy...a nie mogę jak Was czytam



Zmieniony przez - f_inka w dniu 2004-04-27 13:02:56