[BLOG] Wojtek / IIFYM - vol. 1

Ja węgle zaczynam jeść po treningu praktycznie czyli około 17:30 - 18. Okno zamykam o 21. Wczoraj na luzie +500g wleciało ;)
Darku - wszystko zależy od tego co napisał Tadziu kilka postów wyżej: jak się je ;)


Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2015-09-22 14:25:00

Można i 3 litry soku wciągnąć, albo zwykłej koli.

500g w 3-4h to nie problem.
Problem jest 1000g+ w 18h ale bez płynów!
To jest Wyzwanie.

Ja wczoraj 650węgli i 200fatu w 3 godziny na lajcie :P + puszka koli zero - bo dieta

Heheh. Dobre z ta cola. No ja niestety jutro zaliczę CN. I to konkretny z alko i cholera wie czym jeszcze . No ale co zrobic jak szef każe

solaros

Problem jest 1000g+ w 18h ale bez płynów!

Szklanka cukru co 2h. To da się w ogóle przeżyć?

diwadek

Ja wczoraj 650węgli i 200fatu w 3 godziny na lajcie :P + puszka koli zero - bo dieta

Trochę dużo tłuszczy, przyjemnie się je ale mi nie podchodziło takie połącznie pod względem sylwetki.

Zdecydowanie

O tym wiem i konsekwencje w sylwetce będą za 2-3 dni...Ale to nie było założone czyste lądowanie tylko cbl i 5 tys kcal

Dzień 37

Dieta

Post: 16:10
Okno: 9h

- 13:40 - śniadanie - omlet z musem, śmietaną i owocami + czekolada + masło migdałowe
- 17:45 - 15min po zejściu do szatni - białko z mlekiem + banan i żelki
- 18:30 - obiad - wieprzowina w sosie pieczarkowo-śmietanowym z ziemniakami + ryż z bananem i borówkami
- 22:00 - kolacja - kurczak z dipem z awokado, fasolką szparagową i ziemniakami + ryż z serkiem wiejskim jabłkiem i cynamonem + posypka czekoladowa



Wartość kaloryczna: 3701,30kcal
Białko ogółem: 204,00g
Tłuszcz ogółem: 120,25g
Węglowodany ogółem: 494,07g

Suplementacja

- bombshell - z testu pre-workoutów - na mnie nie działa.
- wit. C
- Omega 3

Trening

Nogi

Przysiady ze sztangą na karku - rampa x5 rep. - 50/70/80/90/100/3x110 - coś ukłuło w pośladku i wołałem przerwać. Krzywy jestem.
Fronty - 4x8-10 - 60/65/70/70 - lekko
Wykroki - 4x10-12 - 16/16/16/16 - przy ostatnim prawie padłem
Prostowanie - fst-7 7x10 - 40/40/35/30/25/25/25 - potworny ból, pieczenie, rozrywanie i nie wiem co jeszcze

Ławka rzymska cc/cc/cc/cc - w związku z ukłuciem w pośladku, odpuściłem dzisiaj RDL, na rzecz ławki rzymskiej z ruchem angażującym dwójki. Chyba to ćwiczenie zostanie na stałe.
Uginanie nóg - 4x8-10 - 50/50/45/45 - trzymanie tempa
Uginanie na zmianę - tu też dupa bolała, więc zrobiłem na zasadzie dopompowania dwójek - schodziłem na miękkich nogach :)

Brzuch

Ab Wheel Rollout - 4x8-10 - nie byłem po tym w stanie nic więcej na brzuch zrobić. Muszę się przyłożyć do tej partii.

Rozciąganie.

Łączny czas: 1:20h - szybko dzisiaj.



Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2015-09-22 23:03:02

no ciekawe że pw nie zadziałał. Też jutro go wrzucam z rana