SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kettlebells i bieganie - MaGor vol. II

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 334626

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
adam77
Zrobienie na tłuszczach 10x400m w dobrym dla siebie tempem graniczy z cudem.
Ufff ale się rozpisałem


Adam - spróbuj kiedyś zjeść przed treningiem rodzynki smażone ma maśle. Dużo masła, mało rodzynków. Odczekaj chwilę, a potem idź na trening. Poczujesz magię Myślę, że lepiej zadziałałby tylko glukoza ze smalcem Przy 5 x 5 też masz czas żeby się zebrać do ciężaru, o ile nie masz bojów olimpijskich w planie. A jak masz czas, to organizm znajdzie źródło finansowania. Mięśnie nie są zasilane cukrem. Podstawowym paliwem są kwasy tłuszczowe. Nawet jak pojesz cukru z cukiernicy, to on i tak zostanie zamieniony w kwasy tłuszczowe. Nawet roślinożerne zwierzęta zamieniają węglowodany w kwasy tłuszczowe. Chyba tylko mózg potrzebuje glukozy jako paliwa (mogę się mylić).

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Adam 77 masz doświadczenie w biegach długo dystansowych i jest dużo w tym racji co napisałeś. Jak przypomnę sobie czasy woja 2 lata gdzie się biegało od rana do wieczora też były głównie pompki,przysiady i były takie przysiady nazywają się teraz hinduskie czy jakoś tak . Polegają na tym że schodzisz do przysiadu na palce następnie na pięty i do góry rękoma pracujesz jak byś odpychał się kijkami . Robiło się tego minimum setka ruch jest bardzo płynny . Ci co dochodzili do 200 setek mogli liczyć na krótką 24 godz.przepustkę na miasto w sobotę. Tak że walka była. No i dzięki tym przysiadom bardzo fajnie się biegało lekko , zwinnie jak motylek .

@Magor-Mięśnie nie są zasilane cukrem. Podstawowym paliwem są kwasy tłuszczowe.
Oj Maciek by ci tylko na zdrowie ta dieta wyszła. Powiem ci że jak pójdziesz w kierunku siłowni a wejdziesz na wysokie obroty z dużą objętością treningową i znacznym ciężarem a zwłaszcza w przysiadach ,martwych ciągach ,wiosłowaniu to poczujesz że to nie do końca prawda .
A kwasy tłuszczowe są ok ale do tego odrobina płatków owsianych z bananem i tłustym mlekiem nie zaszkodzi .

Współczesne kity dietetyczne polegają na tym że najpierw ludziom wmówiono że jajka,masło,tłuste mięso jest be . I to jest prawda jak się je jada w nadmiarze plus słodkości. I w drugą stronę też jedzenie dużych ilości chleba (tą współczesną słodkawą babkę) do tego słodycze,słodkie napoje,soki ,piwo prowadzą do tycia,chorób. Musi być równowaga czyli proste smaczne jadło
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
orzegów

@Magor-Mięśnie nie są zasilane cukrem. Podstawowym paliwem są kwasy tłuszczowe.
Oj Maciek by ci tylko na zdrowie ta dieta wyszła. Powiem ci że jak pójdziesz w kierunku siłowni a wejdziesz na wysokie obroty z dużą objętością treningową i znacznym ciężarem a zwłaszcza w przysiadach ,martwych ciągach ,wiosłowaniu to poczujesz że to nie do końca prawda .
A kwasy tłuszczowe są ok ale do tego odrobina płatków owsianych z bananem i tłustym mlekiem nie zaszkodzi .


No właśnie jednym z mitów, a raczej uproszczeń, dietetycznych jest podejście na skróty: widzę ryż - widzę energię. Widzę smalec - widzę tłuszcz, który wypełni moją skórę. Widzę piersi z kurczaka - widzę białko, z którego mój organizm stworzy włókna mięśniowe. Guzik prawda. Białka mięśniowe organizm ma gdzieś na samym końcu rozpiski z potrzebami. Enzymy, soki trawienne robią z tego malowniczą papkę, która trafia do wątroby, a stamtąd do krwiobiegu. I teraz najlepsze. Pokarmy bogate w białko użyczają swoich fragmentów nowym białkom. Pokarmy bogate w cukier zostają zamienione w kwasy tłuszczowe, bo tylko taka forma energii jest akceptowalna w organizmie, a niestrawna celuloza robi peeling w jelitach. Tłuszcze też zostają rozbite, do postaci, w której można je spalić albo przekazać do zmagazynowania. Jak widać z tłuszczami organizm ma najmniej roboty. A dają energię. I to więcej niż węgle. Różnica jest taka, jak pomiędzy paleniem w piecu sośniną i węglem. Wiem, o czym mówisz. Do intensywnego wysiłku trzeba węgli. Bez nich serce nie chce bić.

Poćwiczyłem. Dziwnie. Napiszę za chwilę.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
orzegów

Co do Macieja to jedyny błąd jaki popełnia to jego wyszukana,wysublimowana dieta. Na co dzień jada mało węglowodanów ale przed biegiem w trakcie biegu o to ładuje w siebie jak by chciał nadrobić stracony czas na słodkie.



Tu może być pies pogrzebany. Orzegów IMO trafił: organizm przestawia się na różne szlaki metaboliczne powoli - i tyle. A nie tędy droga. Droga w uczeniu organizmy - w przypadku Maćka - leży na zjeżdżaniu z tętnem przy biegach długodystansowych do poziomu przemian głównie kwasów tłuszczowych. Długa Droga. Ale się da.

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Nie bardzo mam wenę na grzebanie w diecie. Jem to jem i już. Staram się jeść rzeczy o dużej wartości, jak najmniej przetworzone, tyle ile trzeba. Może w majówkę uda mi się zrobić 24h postu. Ciężko mi jakoś w organizmie. I nie wiem czy znów nie jadę na keto. Trzeba kupić paski.

Trening poszedł. Święto lasu. Wszystkie odważniki w użyciu. Rwania, wyciskania od 16 do 32. Po 5 razy. Z ciekawych rzeczy, to nie mogę zrobić BUPress z 20 kg lewą ręką, a prawą doszedłem dzisiaj do 28 kg. Sam się dziwiłem.
Nie robiłem TGU, bo mi coś przy przysiadzie się w kolanie odezwało. Wystraszyłem się.
Po części artystycznej 100 swingów z Bestią. 7 x 10 + 2 x 15. Te długie sety, to jednak są sety. Po treningu 25 minut spaceru wokół osiedla.
Nadal nie mam planu na plan. Łapię się na tym, że chciałbym wszystko. Zjadłem gruszkę i odlatuję.


------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 23820
Tu ja się lekko wtrącę bo w sumie na tłuszczach nie jechałem tak długo jak Maciej ale 11 miesięcy pękło na koniec Grudnia. Potem 4mce bilans i znów fat. Otóż tak dobrze i tak lekko nie było mi nigdy. Na początku szok mały bo biegałem w miarę szybko a po przejściu na fat musiałem kilka miesięcy walczyć o powrót do tych prędkości sprzed. Poszły coraz dłuższe dystanse i sam maraton nawet. Dwa miesiące po maratonie testy krwi i najlepsze wyniki w życiu. Nie mówię, że na bilansie nie można. Ale mnie łatwiej się kontrolować na tłuszczach. Znowu mam zejście z tempem ale nie takie tragiczne. Wówczas ze średnio 6:20min/km zszedłem gwałtownie w tempo marszobiegu jakieś 7:30 wzwyż. Teraz z ok 6:20 ostatnich na bilansie do 6:30 - 6:50 zależnie od dnia.
Ogółem jestem zadowolony i węgle jem z sałat i pomidorów głównie, inne warzywa bez nadmiernej ilości węgli. Lubię mięso i to tłuste. Śmietanę, masło i jaja. Odpowiada mi pod każdym względem.
Nie wiem dlaczego akurat Maciej je jak je ale jeśli myśli i czuje podobnie to popieram. Za to nie popieram kombinacji z ładowaniami itp. Chyba zbędne. Od czasu do czasu kromka chleba na zakwasie (tylko, swojej roboty) wpadnie z masłem i serem np ale to raz na dwa tyg lub rzadziej. Jedno piwo na miesiąc może. Wsio.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Ami - zwróć uwagę na jedną rzecz: ilość chorób i infekcji, które Cię dopadły. Może być tak, że brak węglowodanów utrudnia usuwanie kortyzolu. Stąd mogą pojawiać się przewlekłe stany zapalne.
W sumie po niedzieli przestawiam michę (trzeba będzie liczyć ) w tryb zaproponowany przez BarbellKitchen na szkoleniu. W zasadzie tak jadam (z grubsza)
Tylko mam problem. Nie wiem, czy jeść to na jeden posiłek, czy na cały dzień


Na razie wracam do S&S
Dzisiaj rano:
KB28
OASwing - 10 x 10 4'30"
TGU - 1/1 x 5 8'30"
Rozciąganie

Byłoby fajnie, żeby plecy tak nie bolały (góra - symetrycznie obie łopatki Chyba wczorajsze podrygi na drążku i high pulls wychodzą. Zmęczyłem się w sumie i pewnie nic nie poćwiczę dzisiaj. Jak siłownia czynna to pójdę na pierwszy trening JS. 15 x 70% w WL i MC. Oczywiście dzisiejsze 70% to tylko szacunek. W piątek spróbuję pojechać do kumpla i zrobię w klubie test maksa. O ile siłka czynna.

Schab piekłem. Z termometrem. Kupiłem kiedyś taki wbijany za 20 zł. Wbija się w mięcho i od momentu, gdy temperatura sięgnie 70 stopni, piecze się przez 10 minut. Wychodzi soczysty i jędrny.


Zmieniony przez - MaGor w dniu 2015-05-01 10:32:04

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
http://www.precisionnutrition.com/wordpress/wp-content/uploads/2014/11/precision-nutrition-men-starter-kit-2.pdf

Niestety nie mam pozapisywanych linków, ale tam tego więcej jest..
Przykłady posiłków itp..
Precision Nutrition Starter Kit (for men/women) - 3-4 pdfy, takie krótkie dosyć, naświetlający całą ideę.

To raczej jeden posiłek, gdzie na cały dzień!!??
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Jak mówimy o dietach proszę posłuchać mądrego młodego chłopaka jako głos rozsądku.





i jeszcze jeden.



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
orzegów
Jak mówimy o dietach proszę posłuchać mądrego młodego chłopaka jako głos rozsądku.


Dobre filmy. Zgadzam się Nie mieszkam w jaskini i właśnie dochodzę do wniosku, że bardzo łatwo przekombinować z miską. "Po prostu jedz!" Wierzę w słońce, powietrze, pierwiastki, wodę i ogień. I już. Nie zamierzam popadać w dogmaty. Nigdy więcej. Jak trzeba będzie zrezygnować z węgli: nie uronię ani jednej łzy. Jak nie zjem tyle białka ile wydaje się, że powinienem zjeść, to też nie będę płakał.

Jutro chyba zrobię post. Akurat nie mam żadnych planów treningowych. Jadę do rodziców. Biorę odważnik 16 kg - jakby mi przyszła ochota np. na żonglerkę. A może odwiedzę siłownię?

@Panteon - to jak na jeden posiłek? Ja mam spore dłonie (jak rakietki do pingponga ) Jakbym oszamał dwa takie plastry karkówki na każdy posiłek, to albo zamieniłbym się w skalnego trolla, albo nerki by mi wyskoczyły Chyba nad zdjęciem jest proporcja makro. Zobaczymy

Wiem, że będę chciał zrobić sobie tydzień/dwa detoksu od mięsnych historii. W planach mam dwa oczyszczające okresy ketozy (po 10 dni), ale nie wcześniej niż... ??? Kto to wie. Na razie rozganiam kortyzol po maratonie: snem, delikatnym treningiem, jedzeniem i spacerami. Określę się po majówce, a jeszcze dokładniej, po zapłaceniu wszystkich rachunków w maju. Jak zostanie mi siana na szkolenie z RKC/HS.
Kupa kasy. Byłaby ładna kulka do kolekcji Zobaczy się.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Sporty walki w średnim wieku

Następny temat

35 lat, prośba o sprawdzenie diety

forma lato