SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] Wojtek / IIFYM - vol. 1

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 904232

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Cayek: w kwietniu ub roku zaczynajac redukcje miałem w DT max 150g węgli, w DNT 120g. Przy wadze +120kg. Tutaj upatruje głównego problemu.

Solar: właśnie dlatego reakcja. Nie chce dodawać aktywności (na początku kiedy sama dieta + trening oporowy powinny styknac, no ale dodałem te 10-12min dwa razy w tygodniu), a i z kcal lepiej na ta chwile nie ciąć. Może lepiej zmienić makro. Wiem, ze faf planuje zwiekszyć nasycone, a domyślam sie ze kosztem węgli właśnie.

Tak patrzę teraz: rok temu zaczynałem od 2500kcal i 150g węgli (DT), teraz mam trochę więcej kalorii ale węgli czasami i po 330g...



Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2015-04-06 23:38:02
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
rzadko sie trafia w punkt na starcie
czy to masa czy redukcja
więc
albo sie obserwuje i robi zmiany ~e14d jeśli jest zastój/lub dopiero wtedy kiedy jest zastój
albo się zmienia coś [dieta/aktywność] prewencyjnie nawet jeśli jest progres ~e14d

jeśli nie idzie nic przez 14dni to mała szansa że pójdzie przy takiej samej aktywności i diecie w dniu 21 czy 31,wiec zmiany jakieś muszą być
niekoniecznie cięcie kcal,czy dodawanie aktywności [choć to najprostsza metoda]
można kombinować z makro czy kompozycją posiłków - to czasami może być nawet lepszym wyjściem na dłuższą metę

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Mam juz pierwsza korektę od Tadzia. Obniżamy węgle w DT do około 200-210g. To spora różnica. Jesli i to mnie nie ruszy to byc może CKD.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Co ciekawe 3 dni bez pilnowania diety i juz dzisiaj waga wróciła niemal do wyjściowego poziomu. Jest tylko +0,5kg wiec szybko woda schodzi, albo tez taki cheat zadziałał dobrze na moja redukcje.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
REDUKCJA - 07.04.2015 - Dzień 23



Czas postu: 17h
Czas uczty: 6h

Energia: 2279kcal
Białko: 209g
Tłuszcz: 74g
Węglowodany: 208g

1. Naleśniki + mus
2. Gotowane warzywa + pierś z kurczaka
3. Wołowina+wieprzowina+ziemniaki+warzywa+ryż+banan



W ciągu dnia
Probiotyk x1
Enzymy 2x2
Betaina HCL 2x1
Witamina C x2
Witamina D x2
Witamina K2 x1
Omega 3 x2
Ashwaghanda x2

Przed treningiem:
BCAA

W czasie treningu
BCAA

Po treningu:
Kreatyna + EAA + Glutamina


Przed snem:
ZMA x1




Klatka + plecy:



Interwały (rowerek):





Na szczęście święta dobiegły końca.
Nic przyjemnego w jedzeniu nie ma.
Może poza chwilą przyjemności która trwa tyle co nic :)
Pomimo tego, że na wadze było już niemal +4kg, to dzisiaj praktycznie waga wróciła do wyjściowego poziomu.

A teraz rzeczy istotne:
W związku z brakiem progresu, korekta w diecie. Obcinamy kcal kosztem węgli.
Dla zobrazowania zmian, wygląda to tak (dane dla konkretnego dnia - DT - wtorek):

Do tej pory:
energii z tłuszczu 25,88%
energii z białka 35,34%
energii z węglowodanów 38,76%
energii z sacharozy 6,63%

Od dzisiaj:
energii z tłuszczu 29,36%
energii z białka 36,70%
energii z węglowodanów 33,93%
energii z sacharozy 7,13%

Jeśli i te zmiany nie ruszą mojej redukcji, pomysłem kolejnym jest CKD. Zobaczymy.

I jeszcze jedna kwestia.
Staram się znaleźć racjonalny powód dla którego HIIT na rowerku po treningu mnie "zabija" pomimo tego, że wg pomiaru pracuje na niższym tętnie niż np na bieżni.
Po 4 segmentach pracy jestem bliski ... wiadomo czego.
Potem przez dobre 40-50 minut nie potrafię dojść do siebie.
Nie wiem, czy to fakt, że na rowerku HIIT wykonuje się na siedząco czy coś innego, w każdym bądź razie wykańcza mnie to... :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
ale to źle?
o to chodzi w HIIT aby było tak jak piszesz

w HIIT nie chodzi o palenie fatu podczas hiit,bo go nie spalisz wiele,a nawet nic
chodzi o to co się dzieje przez kolejne godziny po hiit
kiedy ciało wraca do homeostazy
1

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
zle? wręcz przeciwnie :)
O to mi chodziło, bo w 10 minut potrafię naprawdę zejść...

Nieźle to działa.
W życiu bym nie powiedział, że rowerek może być dużo trudniejszym niż skakanie na bieżni...

P.S.
Jeszcze mam problem z dojściem do siebie, a już jest prawie 3h po treningu :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Wojtek,jesli to Cie pocieszy to jak robię HIITa to tak z godzinę po pierwszym posiłku jeszcze mi sie ręce trzęsą
a posiłek jem zazwyczaj 120min po treningu,czasami później
.......zwłaszcza w połączeniu z GBC,a tez nie robię nie wiadomo ile
10minut max ,w tym kilka interwałów

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
To dobrze, oznacza to ze bede żył mnie przez dzisiejszego hiita to nawet ochota na jedzenie odeszła. Wepchnąłem w siebie polowe kolacji, a była dobre 90min po treningu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
pisałem Ci to juz kiedyś
przyjdzie pora że po treningu odechce Ci sie jeść,stąd ten tajming posiłku schodzi na drugi plan
kiedy układ pokarmowy da zielone światło,wtedy się je

szejki pijesz po treningu?
uzupełniaj płyny,jedzeniem się nie przejmuj
jak wypijesz szejki to czy zjesz 60minut,90 czy 120minut po szejkach - nie ma znaczenia

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening na czczo, a okno żywieniowe

Następny temat

Geneza IIFYM (If It Fits Your Macros)

WHEY premium