Nazywam się Łukasz, postanowiłem założyć dziennik treningowy, aby mieć większą mobilizację do regularnych treningów i trzymania czystej miski. Z siłownią nie mam jakiegoś dużego doświadczenia, w poprzednim roku ćwiczyłem może z 4 miesiące regularnie, potem jednak odpuściłem i doprowadziłem się suma sumarum do takiego stanu jak wyglądam teraz. Mam wiele słabości, jedną z nich są imprezy i alkohol :P Ale mam nadzieję, że teraz się to w jakimś stopniu ograniczy ;) Chociaż nie wykluczam raz na jakiś czas gdzieś wyjść i się napić. Lubię słodycze, ale potrafię się zapanować i ich nie jeść.
Waga: 87 kg
Wzrost: 186 cm
Pas: 97 cm
Cel treningu:
Przyznam, że założyłem się z kolegą, że do czerwca osiągnę krate na brzuchu :D Nie wiem czy to jest możliwe, ale będę się starał to osiągnąć. Oprócz tego chce utrzymywać zdrową, fit sylwetkę. Obecnie jestem w trakcie rekompozycji, uważam, że jest to najodpowiedniejsza opcja dla mnie. Wyznacznikiem jest dla mnie lustro.
Dieta:
Będę starał się trzymać w 100% czystej michy. Wiadomo, czasem może wpaść coś niezdrowego, ale postaram się nie dopuszczać do takich sytuacji. Zastanawiam się czy nie zrobić sobie jednego dnia wolnego od przestrzegania diety, ale nie wiem czy to jest dobry pomysł.
Przygotowałem sobie rozpiskę na cały tydzień i będę się jej trzymał.
Niżej fota zakupów, które powinny mi starczyć na cały tydzień:

Pracuję do 17, więc pierwszy posiłek jest o 14, potem trening, posiłek potreningowy jest ok 19, a ostatni jest 22. (16 h postu / 8 h jedzenia)
Na chwilę obecną prezentuje się to następująco:
DT: ok 2660 kcal, 180 g B, 275 W, 88 T
DNT: ok 2170 kcal, 180 g B, 165 W, 88 g T
Trening:
A
1. Przysiady ze sztangą
2. Podciąganie na drążku szeroko do klatki
3. Zarzut ze zwisu
4. Pompki na poręczach
5. Uginanie ramion ze sztangielkami chwytem młotkowym
B.
1. Martwy ciąg
2. Wykroki ze sztangielkami
3. Wyciskanie żołnierskie
4. Wyciskanie sztangielek na ławce skośnej
5. Wyciskanie sztangi w wąskim chwycie
Od 1-4 po 4 serie, 5 - 2 serie, powtórzenia w zakresie od 8 do 4 z progresją ciężaru. Po treningu 30 min truchtu na bieżni.
Foto:



Szału nie ma, miejmy nadzieję, że z czasem sylwetka się będzie lepiej prezentować;)
Jako, że nie należę do osób mega doświadczonych licze na słowa krytyki, wsparcia i pomocy ;)
Pozdrawiam
Zmieniony przez - Lucky555 w dniu 2013-12-08 22:09:33
Zmieniony przez - Lucky555 w dniu 2013-12-08 22:27:35
Blog IF/Rekompozycja [pods. 22] - Zapraszam ! http://www.sfd.pl/[BLOG]Lucky555/IF__Rekompozycja-t989337.html
Jeśli chcesz przegrać trochę $$ to zapraszam:)
http://www.sfd.pl/Gruby_hajs_z_Lucky555-t1058841.html