[BLOG]Lucky555/IF - Dziennik treningowy [foty: 22, 60]

Generalnie skończyłem ładowanie. Została pizza i 3 batony. Zostaną wykorzystane na kolejny raz, teraz już nie mam mocy. Myślę, że za godzinę, dwie mógłbym je opędzlować, ale nie widzę sensu. Niżej pula, która została zjedzona przez 2h:
Low fat high carb to nie jest, ale chyba organizm został podładowany. Do końca dnia post, póki co nie mam ochoty na jakiekolwiek jedzenie.

Jedynie wiem, że chyba nastepnym razem muszę zmienić jadłospis i wymyśleć inne jedzenie, gdyż takie troszku mnie zmęczyło :D

400 g żelek naraz, nieźle

Hehe dzięki, ale już ostatni raz robię taką biesiadę :D Troche wysiłku było, żeby to zjeść.

Pomiary z rana: 76 kg. Pas: 82 cm.

Jak widać od początku zeszło 4 kg i gdzieś z 1 cm w pasie. Wynik średni, ale przed cheat mealem? (trwał on 2h, więc uznaje to za duży cheat meal) było 73,9 kg, a zważyłem się wtedy po 2h jedzenai i waga pokazała 76,9 kg, więc myślę, że jeszcze jest trochę wody we mnie. Odkąd zacząłem to VLCD staram się uzywać jakiś kremów do ciała, kończyłem balsam Nivea Men, wczoraj zakupiłem masło do ciałą Ziaja Rebuild ;) bardziej profilaktycznie, bo najwięcej jest dalej na brzuchy i cyckach i sam już nie wiem czy to fat czy to skóra, ale wydaje mi się, że dalej fat, bo tempo spadanie wagi od poczatku kariery siłowni było powolne według mnie. Planowo ciągnę jeszcze 2 tygodni VLCD, ale zobaczymy jaki efekt będzie i wtedy zadecyduje czy kończę czy przedłużam o trochę.

od kiedy sie wazy po jedzeniu?

Nie waży, ale bylem ciekaw po prostu wzrostu wagi po jedzeniu

22.09.2014

DT

Chyab ten cheat się udał, bo nawet była moc na treningu. Dieta standard, kupiłem sobie ser piórko, bo każdy tutaj polecał i nadaje się na VLCD i jest całkiem git. Zrobiłem sobie naleśniki low carb z czosnkiem, kurczakiem i pomidorem. Wyszło super. Szkoda, że tak mało kcal, bo bym zjadł więcej Na koniec treningu dorzuciłem sobie zwis na drążku, Trzeciej serii już nie mogłem zrobić, bo tak mnie odciski zaczęły boleć, że odpuściłem.

Trening:
Podciąganie neutralne
6x
4x
3x
2x
Wiosłowanie podchwytem
8 x 20 kg
8 x 40 kg
8 x 60 kg
8 x 65 kg
8 x 65 kg
7 x 65 kg
6 x 65 kg
Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia
8 x 30 kg
8 x 30 kg
8 x 30 kg
6 x 35 kg
MC
8 x 35 kg
8 x 60 kg
8 x 80 kg
6 x 95 kg
6 x 95 kg
6 x 95 kg
6 x 97,5 kg
Unoszenie ramion ze sztanga
8 x 20 kg
8 x 22,5 kg
8 x 22,5 kg
8 x 25 kg
Zwis na drążku
30 sekund
30 sekund

Dieta:13-21
500 g kurczaka, 6 jajek, 250 g twarogu chudego, pomidory 350 g, ogórek 200 g, ser piórko 30 g

Znów mam rozkminy co do ładowania Może wychodzi na to, że nie mogę wytrzymać, bo tak nie jest, ale skoro zrobiłem pierwsze po 2 tygodniach to teraz należałoby zrobić już co tydzień. Pizza czeka w lodówce, jak i 3 batony i 2 lody :D Z drugiej strony myślę czy nie odpuścić tego i po prostu za tydzień (czyli po 2 tygodniach) w piątek zrobić sobie taki cheat day, gdzie mam imprezę (urodziny kumpla). Niby nie powinno się pić po treningu, ale akurat wyszłoby, że po robocie bym zrobił trening nóg, wrócił do domu (ok 17:30), ogarnął się, pojechał i od 19 jadł, pił itp. Co jest lepsze ? Co uważacie ?

Chyba sam sobie odpowiedziales na pytania.