panteon
Dzień 28.. Już blisko :)
Kolejny challenge ?? W życiu!!
A ja - jeżeli Pan pozwoli - to z przyjemnością Na razie PM/ETK. Oj dobrze. Strasznie mi się podoba. Nie absorbuje, nie doprowadza do upodlenia, ładnie przepracowuje. Fajny. Poczytałem i podjąłem decyzję, że pojadę 4 tygodnie na PM żeby odpocząć, a potem ROP. Dwa tygodnie przed maratonem powrót na PM.
Pobiegałem. Bardzo miło, chociaż się nie zapowiadało. Sen mnie morzył całe popołudnie. Dzisiaj rano zorientowałem się, że nie mam w domu żadnych warzyw poza suszoną pietruszką. Trudno. Jakoś przeżyję. Po drodze do pracy wpadłem do Tesco i kupiłem na stoisku mięsnym jakąś surową, tłustą kiełbasę, orzechy nerkowca i migdały, pomidory, cukinie i majonez. Na śniadanie miałem jajka na twardo, kiełbasę i majonez + pomidor i cukinia. Potem dogryzłem migdałami i nerkowcem. Około 11:00. Możecie wierzyć albo nie, ale o 17:30 jeszcze nie czułem głodu. Zjadłem z rozsądku przed bieganiem. Po bieganiu białko na śmietanie z wiśniami mrożonymi i będzie. Trochę mnie pewnie poniosło, ale co tam.
Idę spać. Jutro niestety weekend się zaczyna
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
PLAN (klik!)
Są produkty które powodują stan zapalny w organizmie (łapiemy wtedy wodę, puchniemy i mamy różne schorzenia). Są to produkty reaktywne.
Po 3 dniach oczyszczenia zaczynamy testować produkty, które są podane (jest menu na 20dni!). Oczyszczenie, to nie post, spoko :)
Codziennie rano należy się ważyć. Waga powinna spadać (niby i 250g dziennie), a jeśli np. zjemy 100g pokarmu X i rano będziemy 1kg ciężsi, to znaczy - jest to produkt dla nas niewskazany (reaktywny).
Czasem spokojnie można sobie pozwolić na takie rzeczy.
Autorka zachęca do prób :)
"Może dla ciebie niewskazane jest jedzenie surowych migdałów, tylko np. chipsy będą zdrowszą opcją".
Jest trochę przykładów, gdzie ludzi zdrowo się odżywiali, ćwiczyli, a nie mogli schudnąć. Jedna pani jadła łososia 4xtyg, a właśnie nie powinna; pan jadł migdały jako przekąskę, a nie powinien..
Po pewnym czasie będziemy mieli listę 40-50 produktów które nam nie szkodzą i jeśli będziemy się ich trzymać, to doprowadzimy organizm do homeostazy (równowagi) i czasem spokojnie będziemy mogli sobie zaszaleć :)
Coś w tym może być..
Organizm na "zły" pokarm reaguje jak na toksyny - łapie wodę, żeby je rozcieńczyć, dlatego po zjedzeniu 100g czegoś możemy przybrać na wadze. Jest tam podany np. brokuł, czy płatki owsiane..
"Brokuł jakiś tam" - jest mowa o fitoestrogenach czy coś.. I jeszcze o jakichś dziwnych rzeczach które są w warzywach i mogą szkodzić na tarczycę. Czyli zdrowo się odżywiamy, a "chorujemy".
Dieta jakby eliminacyjna, ale każdy indywidualnie opracowuje co powinien ograniczyć/wywalić.
Na śniadanie GRANOLA (myślałem, że to jakieś zboże, a to siemię lniane upieczone) - szklanka, a do tego szklanka jagód (?)..
Nie wnikałem zbytnio, ale hiszpańska bazylia się pojawia, korzeń imbiru.. Na polskie realia może być ciężko..
Wygooglałem listę zakupów na dni 1-7 (na wiosnę):
http://lyngenet.com/wp-content/uploads/2013/05/Plan-shopping-list-days-1-7-Spring.pdf
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html
Cele 2016:
1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016
Na podobnej zasadzie działają wszelkie cudowne plany treningowe tych pięknych kobiet z YT:
I Etap
- wprowadzasz restrykcje w diecie (np. zero słodyczy - moja Młoda od samego takiego ruchu potrafi schudnąć 2 kg w 2 tygodnie)
- ruszasz dupę sprzed telewizora (generalnie nieważne co robisz - dla organizmu przeciętnego lenia to szok - wystarczy 20 min. spaceru dziennie)
- wszystkie te swoje zumby-srumby-tricki-bicki nazywasz "wyczerpującym treningiem"
Efekty: w 90% przypadków waga leci w dół
II Etap
- działasz jak wcześniej, ale organizm się zatrzymuje i nie widać efektów
- wprowadzasz dalsze restrykcje w diecie
- ćwiczysz to samo ale więcej i zaczynasz np. biegać (to taki świetny sposób na spalenie kalorii)
Efekty: drgnęło, ale potem wróciło. Nie dzieje się nic. Wracasz do podpunktu z wprowadzaniem restrykcji.
Etap III
- jesteś ciągle głodny/głodna
- na myśl o treningu robi Ci się zimno
- starasz się ćwiczyć ciężko, ale nie masz sił (zaczynasz szukać wymówek)
- Twoja silna wola pęka w zderzeniu z byle ciastkiem, a potem...
- dochodzisz do wniosku: Nie potrafię schudnąć / Mam problemy hormonalne-zdrowotne-coś ze mną nie tak / Trening jest do dupy
Efekt: porzucasz dietę i treningi. A potem... No wiecie co. Do następnego razu.
---
Policzyłem miskę i wyszło mi, że chapnąłem wczoraj pod 5000 kcal. Może stąd dzisiaj taki ogień? W trakcie robienie śniadanie zrobiłem poranny rozruch z odważnikiem, który wielu nazwałoby małym treningiem (swing, high pull, snatch). I ciągle mi mało. Gdyby nie moje posłuszeństwo wobec Planu to pobiegłbym dzisiaj kolejne 10 km. Zero dolegliwości, obolałości - nic, null. Nie boli najmniejsza kosteczka, żaden mięsień, ścięgno. Ale i dobrze się wczoraj porozciągałem po bieganiu.
Chyba dzisiaj zrobię truchto-swingi na świeżym. Pogoda - miód. Sorry: nie jadam miodu! Pogoda - jak smalec: jasna, energetyczna i pożywna
---
Albo to wpływ autosugestii, albo drugiego tygodnia PM i złagodzenia reżimu po 10000 swingów, ale czuję w sobie taki "nerw" i taką "sprężynę", że już nie mogę się doczekać niedzielnego wybiegania. Gdybym robił jakiś trening siłowy, to dzisiaj poszedłbym pod maksy.
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
Do rzeczy!
Nie napisałem i też raczej nie przeczytałem o spadku 250g tłuszczu dziennie, tylko o spadku na wadze 250g!
Rozumiem, że jak zjem 100g chipsów, to mogę zatrzymać ileś wody- pół litra?? Najem się przy tym oprócz soli jeszcze węgli - to znowu chyba 1gWW łapie 3g wody (znaczy glikogen łapie, a te nadprogramowe WW to pewnie idą w komórki tłuszczowe)..
To przy takiej opcji: jem jak należy, a do tego paczka 100g chipsów, to ile mogę "przybrać"?
EDIT:
Autorka pisze o produktach potocznie uważanych za zdrowe, także mój chipsowy przykład nie jest najlepszy.
Zjadłem 100g marchewki i przybrałem 1kg. Te 100g marchewki to JEDYNY nowy produkt, bo przez poprzednie dni jadłem ciągle tyle samo tego samego i waga stała w miejscu (bądź spadała te 250g ).
Idąc prezentowanym przez autorkę tokiem myślenia - jem produkty, które nie powodują stanu zapalnego, czyli nie gromadzę NIEPOTRZEBNEJ wody. Mowa to o dłuższym odcinku czasu niż o zrobieniu formy na dany dzień.
Ważenie ma tylko pokazać, które pokarmy powodują zatrzymywanie wody, a nie jakie świetne rezultaty daje granola :)
Gdyby zaprzestać spożywania niekorzystnych produktów, to organizm będzie lepiej pracował. Pewnie gdyby poprzeć to odpowiednim treningiem, to i fat by zaczął lecieć.
Sęk w tym, że ona nie pisze, tylko o soli, ale o produktach uznawanych za zdrowe - łosoś/orzechy itp..
Nie wrzucałbym tutaj pod dyskusję czegoś takiego jak opisaliście - nie jedz słodyczy i tyraj przez miesiąc - waga poleci. Tylko co potem? Po 3 miesiącach?? itd.
Patrzę na swoją sytuację, a nie kanapowca, który jak przerzuci się z przełączania kanałów TV z pilota na podchodzenie do telewizora, to już zacznie się redukować.
Gdyby tym sposobem stracić 4-5kg tej wody i organizm zacząłby lepiej funkcjonować, to chyba fajnie.
Nawet kiedyś szukałem testów żywieniowych - tzn. co nam szkodzi, co nie. Chyba 10zł za każdy produkt było..
Zaraz Maciek wrzuci listę, na co warto się zbadać.
Czasem w programach o odchudzaniu - takim holistycznym bardziej, szamańskim wspominają o testach krwi, gdzie wyszło, że dana osoba nie powinna spożywać XYZ..
Ktoś coś wie?
(te 250g dziennie, to może woda blokowana w stanie zapalnym?)
Brzmi szamańsko nieco..
Dodatkowe produkty - starty kokos, syrop z agawy...
Zmieniony przez - panteon w dniu 2014-03-28 09:26:27
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
Sporty walki w średnim wieku
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- ...
- 300