Cześć Marcin!
apropo komunikatywności naszych lekarzy
satyra ;/
Bardzo ciężki wypadek samochodowy. W jednym z samochodów małżeństwo.
Jemu prawie nic się nie stało, po nią przyjechała r-ka...
W szpitalu - lekarz do męża:
- Na początek dobra wiadomość - żona przeżyła!
U męża na twarzy pojawia się uśmiech i ulga.
- Niestety, jej stan jest bardzo ciężki. Uratowaliśmy jej życie, ale aby mogła funkcjonować będzie musiała przejść kolejną operację, w Stanach Zjednoczonych, niestety nie efundowaną przez NFZ, za ok. 700 tys. zł. Potem będzie Pan musiał zrezygnować z pracy albo zatrudnić pielęgniarkę, gdyż będzie wymagała opieki przez 24 godziny na dobę. Będzie wymagała długotrwałej, a w zasadzie dożywotniej rehabilitacji, której koszt, ok. 2-3 tys. zł. miesięcznie niestety również nie jest refundowany z NFZ. Oczywiście będzie Pan musiał również zapewnić dla żony odpowiednią dietę oraz takie urządzenia, jak wózek inwalidzki. Oczywiście musi się Pan przygotować na poniesienie ich kosztów, gdyż wózek to wydatek ok. 10 tys. zł, a NFZ refunduje ok. 1 tys. No i w końcu musi Pan zdobyć jakieś kontakty w Stanach Zjednoczonych, tak by mógł Pan sprowadzać niezbędny lek, u nas niedostępny i bardzo drogi, w którym koszt miesięcznej kuracji to ok. 1 tys. $
mąż - . . . . .
lekarz - niech Pan się nie martwi, żartowałem, żona nie żyje
. . .
---------------------------------------------------------------------------------------
<imgs src="../../buziaki/14.gif" align=middle> kawoszka <imgs src="../../buziaki/14.gif" align=middle> ===== modka działu fitness ===== ...mafia.suple.hardcor.pl
========================= zamiast dawać mi soga kliknij:
http://www.pajacyk.pl