Kawa czy herbata część I

hej

Finiu, przynajmniej mnie ani biodro ani tyłek nie bolą

hej Axell---> buzka dla Sandi

zmykam pofikać

miłego fikania

też zmykam, do mniej figlarnych zajęć, pa

<imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle>
Zboczeńce <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle> Aż mi się chyba filtr rodzinny włącza, bo mam problemy z wejściem do kawy <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle>

Marcin: <voodoo> <usiłuje przestawić> <imgs src="../../buziaki/3.gif" align=middle>

Wiesz Finiu sam nie rozumiem calej sytuacji. Wczoraj wieczorem przyjechal, dostal miche, zostal wyglaskany, wyczesany i wyscielilem mu ladnie bude z kocykiem i sianem. A ten baran mi zrobil dzire w siatce i zwial Naprawde nie rozumiem jego motywow Mysle ze zaduzo dostal milosci na jeden raz i obawial sie wiekszego zaangazowania.

Grasiu nie wiem czemu tutaj takie klimaty panuja, ale chyba u kanara spowodowalem dosc duze spaczenie psychiczne i teraz mu sie to odbija ale wyjdzie z tego napewno Za to Marcin nie ma tutaj nic do rzeczy, poprostu znalazl sie w zlym miejscu o niewlasciwym czasie

Finiu dzieki przekaze

Pestek ja rozumiem jego motywy, widziales teledysk Liroy'a

W zlym towarzystwie?

cześć zboczeńcy

a u mnie cudnie dzień się zaczął

oraz komu kaffki??

tak ...

... sobie ...