[BLOG] Wojtek / IIFYM - vol. 1

Tadziu podoba mi się ta rozpiska bardzo , przetestuje na znajomym

Już się doczekać nie mogę.
5 dni będzie orka, ale dam radę.:)

Z takim fachowcem nawet jak by mi kazał tyrać 14x/week bez soku, to bym tyrał wiedząc, że krzywda mi się nie stanie
Czekam na kolejne efekty !

Dieta i suplementacja

1. Serek wiejski z truskawkami i orzechami
2. Schab z ziemniakami i marchewką + ryż ze śmietaną, owocami i czekoladą
3. Kurczak z batatami + mus owocowy ze śmietaną i czekoladą


Wartość kaloryczna: 4137,37kcal
Białko ogółem: 227,21g
Białko roślinne: 40,49g
Białko zwierzęce: 178,72g
Tłuszcz ogółem: 128,20g
Węglowodany ogółem: 559,41g
Błonnik pokarmowy: 57,17g

Trening

Bardzo cięzki trening dziś wszedł.

Plecy
MC - rampa x 5 70/80/90/100/110/120/130
Podciąganie szaroko CC 4x5 - bez pomocy
Wiosłowanie 4x8-12 70/70/60/60 - plecy niemal równolegle do podłogi, przytrzymanie na górze i wolne opuszczanie
Wiosłowanie podchwytem 3x10 40/40/40 - pompaaaaaa
Przyciąganie trójkąta wyciągu dolnego 7x10 - dokładny ruch, ogień

Barki:
Unoszenie hantli bokiem + unoszenie z gumą - 4x10-12 8/8/8/8 - zniszczyło mnie to już na dzień dobry
Unoszenie hantli bokiem - dropsety - 6/4/2 - i w końcu poczułem bary!!!!
Unoszenie ramion na maszynie + przyciąganie sztangi
Wyciskanie żołnierskie 4x12 - 45kg
Wyciskanie żołnierskie dropset 30/25/15 - barki się wyłączyły

Takiego treningu nigdy jeszcze nie miałem.
Mało ludzi, znajomy trener do mnie podszedł i taka mała improwizacja była.
Nowy bodziec, ale mnie sponiewierało.....

szama pierwsza klasa
te bataty mi sie najbardziej podobaja
i ostatnie

Ciekawostka, mrożone truskawki z hortexu paczka cos 7zl, dzis kupiłem z Piotra i Pawła ich markę za 5zl. Dużo lepsze IMO. Słodsze, czystsze.

nadal nie moge uwierzyc jak [oczywiscie nie u kazdego to widac] ale podejscie do diety sie zmienilo

nie mam na mysli podejscia danej osoby a bardziej ogolnie 'podejscia w stronę odejścia' od ryzu z kurakiem 3-5x/day

solaros - to w końcu musiało nastąpić

Ale będzie za jakisczas powrót do surowego pierwowzoru, zobaczysz... ))

Wojtek - bardzo ładna szama

Podejrzewam, że gdybym miał jeść sam ryż z kurczakiem, brokułem i oliwą ed to bym raczej nie uprawiał tego sportu ;)
Lubię jeść, sam rytuał jedzenia jest dla mnie przyjemnością, dlatego nie wyobrażam sobie (poza wyjątkiem redukcji ze stanu otyłości - oczywiście gdyby innej możliwości nie było) stosowania monotonnej diety.

Tadziu, dziękuje - ale widzę w niej miejsce zamiennie dla Oreo ;) dla bitej śmietany 20% z Lidla i dla.... masy krówkowej :) :) :) :) :)

Bo teraz coraz więcej dietetyków pokroju Mauricza, Ajwen czy Faftaq'a
zdobywa coraz to większą popularność.

Do tego dochodzą youtuberzy typu chłopaki z WK
(w sumie tylko Robercik u nich trzyma dietę 80-90% czysto, inni lipa)
+ inne kanały, które również się wybijają, robią dobre sylwetki, niekoniecznie
na koksie i nie trzymają reżimu niewiadomo jakiego.

Chociaż i tak najlepsze jak pewna osoba mówi jak ważna jest
edukacja pod kątem żywienia, bla bla bla, ile to kursów u Ajwen i Mauricza
przeszedł, a moim dwóm kumplom zaserwował menu 5x dziennie ryż/kasza + drób/wołowina + warzywa + twaróg z oliwą.

Ale ch** tam z nimi. Czekam na końcowe efekty Wojtasa,
bo jak czytam "Talia tak samo, reszta obwodów UP UP" + 400g węgli ponad i brak większego zalania po tak długiej redukcji, to
aż nie dowierzam.