SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] Wojtek / IIFYM - vol. 1

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 904952

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Tu nie chodzi o żadne wybicie z rytmu Darku :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Nie pekaj Wojtek!!

Joke.

Pisaliśmy to już, choć ja nie tak bardzo, bo miałem nadzieję że dojdziesz do wniosków do jakich doszedles obecnie.
Z niczego nie trzeba rezygnować.
Wyjazdy
Kolacje
Alko (w.małych ilościach)

Nie może to być all inclusive bo to nigdy nie będzie szło w parze z dobrym wyglądem i zdrowiem.
Niestety.

Ale to o czym piszesz, jak najbardziej.

Wszelka szama w hotelach /restauracjach (bo to wchodzi w grę u ciebie)
Mięsa jakie chcesz i ile chcesz.
Warzywa tak samo.
Owoce 2-3 sztuki do posiłku.
I jakieś źródło ww.

Zero slodzonych napojów, ograniczenie fast foodow do minimum i słodyczy podobnie
(mam na myśli wyjazdy kiedy nie ma czasu na trening!!!).

Tyle.

Nic nie Liczysz. Nie wazysz tylko rozsądnie jesz.
Dużo ale zdrowo.
Piwo czy dwa kieliszki wina jak najbardziej.

Tego nie trzeba odmawiać.

A trening?
Jak nawet raz na jakiś czas wypadnie trening to wypadnie albo tydzień scisniess w 5 dni.

Wojtek pamiętaj
Bez spin.
Bez presji.
Realny cel.
Wszystko z głową.
Wszystko też możesz ale w rozsądnych ilościach.
To dawka decyduje co jest trucizna!


Take IT easy.

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Obecny wyjazd pokazał mi ile możliwości - szczególnie związanych z pracą - przeszło mi koło nosa, przez to, że dla mnie priorytetem było trzymanie co do grama miski i nie odpuszczenie treningu.

Cóż, jeśli będę trzymał BF w ryzach, będę dobrze jadł, to też zrobię formę.
Może nie taką jaką przy pilnowaniu wszystkiego na 100%, ale na pewno lepszą, niż gdybym nie robił nic w tym temacie.

Nie żałuje ani jednego dnia do tej pory, ale osiągnąłem pewien pułap ciężką orką, poświęciłem wiele, teraz czas obrania odpowiedniej strategii, która pozwoli mi wrócić do normalnego życia przy założeniu ciągłej poprawy sylwetki, ale też bez przedkładania tego celu ponad wszystko inne.

Na takie coś może pozwolić sobie Kai czy Phil - bo to ich zawód i to jak wyglądają przekłada się na to ile mają w kieszeni. (abstrah**e od wszystkich innych pozytywnych czy negatywnych aspektów)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Pewnie jesteś pefekcjonista, czy chcesz być we wszystkim co robisz ale ten sport ma to do siebie że nie zawsze jest to opłacalne.
Nie na naszym poziomie.
Nigdy 'Na 100% albo wcale'.

Trzeba być elastycznym (!) jeśli chodzi o dietę czy trening.

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Hehe, ale wody i pewnie trochę fatu złapałem przez te kilka dni.
Właśnie wróciłem do domu i się pomierzyłem.
Masakra.

Nie wiem, czy na parę dni węgli nie obetnę, żeby woda zeszła, bo naprawdę jest +kilka ładnych centymetrów w pasie.

Ale to dobra lekcja dla mnie.
Już wiem, jak reaguje na kolejne zmiany w diecie.

Przegiąłem, ale....
Zresetowałem mózg na kolejne x miesięcy.


Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2015-10-02 13:36:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 22500 Napisanych postów 32952 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 403644
Czasem trzeba się zresetować. Jak starczy na parę miesięcy to moim zdaniem świetnie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Najlepsza metoda to tak jak Ci pisałem kilka tygodni temu.
Do tej 17-18 czy 20 białko, owoce i warzywa no i FAT.
Na wieczór kolacja na wypasie.

Jak od rana się zaczyna na wypasie to zazwyczaj się źle kończy.

No niestety, nie da się połączyć i wyglądu fit i jedzenia wszystkiego.
Trzeba iść na kompromis.

Funkcjonujemy i działamy nie na zasadzie 'wszystko na 100% albo wcale '
Ale na zasadzie kompromisu, ciągłego kompromisu .

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Mnie słodkie zgubiło :)
Przyznaje się bez bicia :)
Nawet fast foodów nie było.
Ale dużo słodkiego - wieczorami.
I tylko dwa treningi.

Spoko, zejdzie woda (myślicie, że przykręcenie kurka z węglami wystarczy??), to ocenie realne straty ;)
Być może też kreatyna, którą wrzuciłem od poniedziałku wzmogła retencję wody....
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Kto był grubasem jest uzależniony do końca życia.
Ty,ja i wielu innych.

Też mam ochotę na obzarstwo ale wiem jak to sie skończy i to bardzo szybko.
Dlatego zarówno ja i Ty tak masz dietę ustawioną że
-Kiedy nie możesz to nie możesz
-Kiedy Możesz to sam jesteś zaskoczony że jest tylko lepiej

.....no ale właśnie.
Przestrzeganie zasad/wytycznych i kompromis.
1

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Grubas, którego każdy ma w sobie jest sprytniejszy niż my. On ma za sobą miliony lat ewolucji. Zna takie sztuczki, że bajka. Ale nie jest zły z natury. Ma swoje plany i się ich konsekwentnie trzyma. Woli gromadzić tłuszcz niż go wydawać (i to też ma swoje uzasadnienie w ewolucji). Jak chcesz zrobić coś trwałego, to musisz znaleźć punkt równowagi. Mogę ćwiczyć tyle i tyle, to wolno mi tyle i tyle. Bez przeginania w jedną i drugą stronę. Lepiej się odżywiać niż jeść. I tak dalej. Gruby pokazał swoją moc, to teraz piłka po Twojej stronie

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening na czczo, a okno żywieniowe

Następny temat

Geneza IIFYM (If It Fits Your Macros)

WHEY premium