Marcel_197MaGor ważyłeś się po maratonie? Mówiłeś, że nie wchodzisz na wagę przed biegiem
Generalnie to moją wagę pogięło trochę i chyba kupię inną. Pomiędzy dwoma pomiarami są 4 kg różnicy i to z kosmosu. Powiem tylko, że odważnik 28 kg raz waży 26, a raz 29 kg, a ja raz 105, a raz 122 (w ciągu 5 minut) Młoda kiedyś coś na niej postawiła i chyba się wadze coś zrobiło w sensory.
Wyznacznikiem są dla mnie obwody. I gdybym się nie znał, to strzeliłbym sobie w łeb. Powiem tylko tyle: po sobotnim ładowaniu węgli, w niedzielę nie mogłem dopiąć spodni kupionych w czwartek. Brakowało mi jakieś 5 cm. Mówiłem Ronowi przez telefon, że stawy w kostkach to mi znikły niemal. Tak marnie reaguję na węglowodany. Błyskawicznie łapię wodę. I to nie w małych ilościach, ale - mój rekord po jednym wieczorze z ciastem, wódką i pierogami - to 6 kg więcej rano. Teraz czekam na ustąpienie opuchlizny i wyregulowanie wody. A sytuacja po maratonie jest mocno dynamiczna. Np. Wczoraj po południu obwód uda (mierzony zawsze w tym samym miejscu) miał 66 cm. Dzisiaj jest prawie 5 cm mniej, a jutro pewnie jeszcze ubędzie.
No i portkach nowych pomykam na luzie.
Jem bardzo asekuracyjnie. Musze oczyścić się z resztek mąki. Czuję się okopcony przez węglowodany. Wywaliłem z menu sól i podobne atrakcje. Zresztą nie ma czasu na pichcenie. Karkówka, jajka, masło i sałata/pomidory. Po takiej anomalii musi się wszystko poukładać na nowo.
A tak w ogóle to cieszę się, że będę mógł potrenować intensywniej, bo wiem sam po sobie, że bez pobudzania mięśni do pracy organizm ma tendencję do leniwienia i rozłażenia się w szwach. Ostatnie dwa tygodnie przed maratonem to naprawdę dogadzałem sobie niezasłużenie w stosunku do obciążenia treningowego.
Marcel czy znając swoją wagę będę szczęśliwszy? Maraton przebiegłem Teraz wezmę się za podciąganie i pompki. Jak będę ważył za dużo to organizm mi o tym powie Nerw łączący oko z dupą mam w zaniku, a z racji sporych pokładów zbędnej skóry nigdy nie będę celował w sporty sylwetkowe ani ubiegał się o tytuł Mistera Plaży Żony też nie mam, a kochanka nie widzi nic niepokojącego w stanie zastanym To dla kogo mam się stawać coraz piękniejszy? Dla kolegów z forum?
Zmieniony przez - MaGor w dniu 2014-05-13 23:11:08
Zmieniony przez - MaGor w dniu 2014-05-13 23:11:45
Zmieniony przez - MaGor w dniu 2014-05-13 23:12:26
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html