Aktualizacja!!TU PYTAMY O SPALACZE TŁUSZCZU - TYLKO Z ANKIETA -STR 1

Może ktoś coś doradzi ;)
Jakiś staż na siłowni jest więc jakieś mięcho dobre też gdzieś się schowało ;p

WZROST: 173 cm
WAGA: 82 kg
WIEK: 18 lat
CZAS REDUKCJI: Spadło już jakieś 20kg na samej diecie i spalaczu clenburexin
POZIOM TŁUSZCZU W JAKI CELUJEMY: Jak najmniejszy, chcę uwydatnić mięśnie klatki. Ogólnie lecimy tyle w dół ile się da żeby zacząć porządnie masować.
ZARYS DIETY I TRENINGU: Śniadanie - Owsianka, + jajka Obiad - Ryż, kura + warzywa. Potem trening- Siłownia wybrane partie ciała, około 4-5 razy w tygodniu. Po siłce to samo co na obiad a na kolację tuńczyk ew. twaróg, serek wiejski.
STAN ZDROWIA: Jest okej.
WRAŻLIWOŚĆ NA KAWĘ/NAPOJE ENERGETYCZNE?: Nie
STOSOWANE WCZEŚNIEJ PREPARATY: Clenburexin, teraz Machine Man Burner ale to chwilowo bez diety jechałem ;/.
BUDŻET: Jak najtaniej choć te 100zł liczę
FOTKA SYLWETKI:

Myślę nad black bombs lub hyperlean fx7 (ale ten nagina budżet ostro) i do tego BCAA jakieś

mocne spalacze zostaw na koniec, a teraz zdubluj któryś z dwóch już stosowanych, ewentualnie scorch.

WIEK: 21
CZAS REDUKCJI(do tej pory i planowany termin zakończenia): 3tyg, koniec jak najszybciej max połowa marca
SZACOWANY POZIOM TŁUSZCZU(fotka sylwetki):23%
POZIOM TŁUSZCZU W JAKI CELUJEMY: 15%
ZARYS DIETY I TRENINGU(obowiązkowo!!): 2000kcal, 3x w tygodniu siłownia i w pozostało trzy dni biegam 50-60min
STAN ZDROWIA(choroby, problemy z ciśnieniem, leki etc.):brak
WRAŻLIWOŚĆ NA KAWĘ/NAPOJE ENERGETYCZNE?: nie pije, nie potrzebuje supli na brak apetytu
STOSOWANE WCZEŚNIEJ PREPARATY: brak
BUDŻET: ok 100zł

Jakie efekty mogę mieć dzięki tym środkom, bo jeśli nie więcej niż 20% w czasie to mało opłacalne...

Zmieniony przez - fireseba w dniu 2014-01-08 17:58:01

przy takim bf nie będzie różnicy ze spalaczem czy bez. A jeżeli pytasz ile od nich zależy w efekcie końcowym? To jest to może 10% całości sukcesu - max.

dzięki za odpowiedź, w takim razie kaskę odłoży się na carbo, białko i witaminki na cykl, teraz idę coś zjem :)

proponuję na jedzenie.

wołowinkę mam z pierwszej ręki tak jak i kurczaki, ryby mam w stawie (karpie amury i liny) jajka od babuni, warzywa i owoce za oknem (może nie teraz bo zima) jedynie to węgle lecz ile ich trzeba. Życie na wsi ma też i plusy:P Więc spalacz sobie daruje i zobaczymy jak będzie do marca

Zmieniony przez - fireseba w dniu 2014-01-08 18:37:13

więc jak masz i owoce (zamiast carbo) i mięso i jajka(zamiast białka), to żadnego prochu Ci nie trzeba.

tylko weź i tyle zjedz, to nie ciastka