am - ale kolokwium bedzie i tak
dla wszystkich grup tylko bez udzialu mojej
Przy okazji dowcip:
Pewnej nocy patrol policyjny czatowal pod pewnym pubem motocyklistów na potencjalnych sprawców naruszenia przepisów jazdy-pod-wplywem. Krótko przed zamknieciem spostrzegl motocykliste, który wytoczyl sie na 'mientkich' nogach z baru, przetoczyl sie po wszystkich motocyklach próbojac dopasowac kluczyk do 5 róznych motocykli, zanim znalazl swój. Kiedy wreszcie go znalazl, usiadl na nim i siedzial przez kilka minut kolyszac sie ze spuszczona glowa i zerkajac spode lba, jakby sie stad wydostac. Wszyscy juz opuscili bar i odjechali. W koncu i on dopasowal sobie kask do glowy telepiac sie okrutnie o lusterka, odpalil motocykl i zaczal powoli jechac. Policjanci tylko na to czekali - zgarnali chlopa z motocykla i poddali badaniu alkomatem. Po chwili oczekiwania wyswietlil sie wynik - 0.0. Wk**wieni policjanci zaczeli dopytywac sie - jak to moglo byc, moze sie zacial itp.
Motocyklista na to spokojnie:
- Wszystko ok, dzisiaj ja jestem dyzurnym do odwracania uwagi...
Pozdrawiam, Dezir - doradca w działach sportowych, głównie w "Fitness"
-----------------------------------------------
"Knowledge not shared is knowledge lost"