szajba

tanie wymówki, nie mów że w kraju cywilizowanym nie znajdziesz wagi żeby się zważyć a żeby zrobić pomiary wystarczy pójść do IKEI czy Castoramy i miarki są za free - zakładam ze nie masz metra w pasie :-D edit: nie zauważyłem ze jest kolejna strona i Szajba jest tego samego zdania :-) Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2018-04-12 08:51:45

Triathlon- hehe. Obawiam się że moja technika pływacka jest mniej więcej na poziomie mojej techniki dźwigania. Na pompki to za cienki siłowo jestem. Z ciekawości przy okazji 100 pompek w 200 sek coś tam próbowałem - nie było szans. Tak samo z młotkami 15 kg. Jeszcze nie czas. Viki, Szajba- może faktycznie coś z tą moją techniką nie tak. Nie [...]

Gratki tej dyszki :-) Tak jak wyżej przedpiśćcy, siła nie idzie w parze z wytrzymałością. Pewnie dla tego staram się być trochę silny, trochę wytrzymały i trochę szybki. Na dłuższą metę to najzdrowsze rozwiązanie. Przy okazji polecam fajną apkę do biegania na androida - NaviMe GPS Tracker Czas na 10km konkretny :-) Czasami żałuje, że nie biegam [...]

ach Szajba zablokował mi edycje zapomniałem o przerwach 20 sek + 30 + 60 + 2min + 2 min + 3 min + 4 min i max

paawo- przy następnych probach sprawdze. Nastepne lecą OHP i MC. Prognozuje 45-47,5 OHP i 120 MC Szajba. za gumami się rozejrze. Końcowka treningu pod presją czasową plus straszny tłok. Zmieniony przez - Brann w dniu 2018-07-20 22:57:45

Szajba ale jak fruktoza nie zamienia się w glikogen mięśniowy a ja jem głównie owoce (szczególnie o tej porze roku) to co mam w mięśniach? %-)

Szajba ale jak fruktoza nie zamienia się w glikogen mięśniowy a ja jem głównie owoce (szczególnie o tej porze roku) to co mam w mięśniach? %-) Oczywiście, że glikogen.

Szajba - Tylko ta wartość systematycznie wzrasta w okresie 2 miesięcy . Gdyby suma warunków byłaby dajmy na to wczoraj niekorzystna nagle spadła. A jutro przy korzystnych nagle by wzrosła. Wiec mam farta i trafiam na odrobine coraz lepsze warunki obiadowe, pogodowe etc?

Miałem pobiec tak jak pisał Szajba. Próbowałem. Tylko ja kurna nie umiem biec w określonym tempie }:-(Wyszło trochę na rympał ale chyba nie najgorzej. Ocena trudności biegu 5/10 (ostatnie 3 km 7/10)- spokojnie bez ,kryzysów, czy nagłych spadków mocy. Pod koniec lekki ból w kolanach. Dwa zegarki pokazały różne odległości (350 m różnicy) wiec [...]

Szajba -Tak, na śródstopiu tez są niewielkie wytarcia, tuż pod biała pozioma krecha ( do wewnątrz) i kawałek wzdłuż pionowej (ale od zewnątrz)

Szajba- stopy w pozycji neutralnej idą trochę do zewnątrz , co jest chyba normą. Czyli mam farta, ok:) Więc budżetowe Ascisy będą si? Te zdzieranie pięt to też norma? Viki- pewnie mas racje ale jak kupię jeszcze jedna parę butów żona mnie zamorduje. Mam więcej butów od niej i twierdzi ze już nie ma miejsca}:-( Paatik- no cóż, dałem się sprowokować [...]

Szajba - przyjmuje do wiadomości. Wcześniej dokuczały mi stawy biodrowe przy dłuższych dystansach ale wygląda na to że się zaadoptowały albo coś zmieniło się w technice mojego biegania, bo teraz zupełnie nic. Nie lamentuje dlatego że boli i spać nie mogę, ale dlatego że nie mogę biegać. I jutro tez nie będę mógł. Dzis próbowałem to rozciągać [...]

Paatik, Szajba, Viki -dzięki Poratowałem się tym co miałem na podorędziu. Konkretnie dicloziają czy jakoś tak, pożyczoną od monterów rusztowań. Dzisiaj boli mniej, wiec może jutro moje lamenty się skończą. W pracy staram się nie forsować i spokojnie krążę rowerem po stoczni. Po za okazjonalnymi przeciwbólowymi i antybiotykami raz na kilka lat w [...]

Wczoraj eksperymentowałem sobie z ładowaniem węglowodanów i trochę chyba przeładowałem bo biegło się tragicznie, a Szajba wykrakał mi pełną kiche. Na 5 kilometrze myśle że miałem panikę w oczach na 12 to już był napewno obłęd. Na dodatek się zgubiłem. Po 13 kilometrze wyparowałem na jakąś budowę. I namierzyłem TOI-TOIA. Potem się już biegło [...]

Wczoraj eksperymentowałem sobie z ładowaniem węglowodanów i trochę chyba przeładowałem bo biegło się tragicznie, a Szajba wykrakał mi pełną kiche. Na 5 kilometrze myśle że miałem panikę w oczach na 12 to już był napewno obłęd. Na dodatek się zgubiłem. Po 13 kilometrze wyparowałem na jakąś budowę. I namierzyłem TOI-TOIA. Potem się już biegło [...]

a skąd ten pomysł na tłuszcz? W celu nadkompresji glikogenu na półmaraton :-)) Szajba rzucił pomysłem - i wydał mi się nie głupi. Choć na obecną chwile nie wiem czy pobiegnę - łyda i kolano pyskują:-(

Gratulacje Brann :-) Oczywiście, żeby nie było wątpliwości, gratuluję uzyskanego wyniku, a nie braku rozsądku %-) Czas naprawdę dobry i nie wiem czy ktoś z tego działu byłby w stanie go pobić Ja myślę Szajba że jakbyś przeprosił się z słuchawkami i pobiegł z moją playlistą to byś pobiegł szybciej %-)

to samo mniej więcej co Szajba napisałem u siebie tylko mniej wprost - żeby śledzika podglądał ;-D

Edit : do OHP już nie dokładałem bo by napewno puścił. Ajazy-odezwę się jak się wyczerpią mozlwiwci progresowanka w 15-10-5. Kabo, szajba - śledzia śledzę regularnie - w końcu długodystansowiec :)

Ja od siebie dodam kilka rzeczy. Wiem że w dalszej perspektywie to o czym pisał Szajba i kabo to dla mnie optymalne rozwiązanie jeżeli mam zamiar truchtać na jakimś tam amatorskim ale przyzwoitym poziomie. Wiem że wysoka masa całkowita ciała wcale tego nie ułatwia. Ale. Pisząc że chcę „masować” mam na myśli złapanie 5-6 kg mięsa i rozwinąć sile [...]