stan

[...] dnia. Robię to trochę dla eksperymentu, trochę dla podbicia cholesterolu, bo całkowity miałam ostatnio niski (hormony!), trochę dla przetarcia szlaków dla mojej Mamy która ma stan przedcukrzycowy... Paatik - mogłabyś rozwinąć temat: tłuszczówka a cukrzyca? Pytam w zasadzie w kontekście mojego ojca, który niedawno się dowiedział, że cukrzycę ma.

siostro, przy zedejmowaniu z racka jeszcze dalej sobie stan od sztangi. Nuda samemu narzekac na bolace plecy ;-D Rezta bardzo mi sie podoba.

[...] - zakroki z 4kg hantlami 3 x12 na każdą nogę - próby do dipów na poręczach 3 x5 (płytkie i cos z barkami chrzanię) - zwis i mobilizacja łopatek na drążku Na końcu próby do stania na rękach - najpierw przy ścianie, a potem zdecydowałam się robić bez ściany. Wrzucam nieudolne próby po to aby mieć stan "0". Trochę liczę na to, ze się nauczę - a [...]

@ajazy - bardzo dziękuję za chęć pomocy i rozpiski. Doceniam bardzo, serio. Stan się tak ma, ze utknęłam na tym 18,5kg jesli chodzi o ilość powtórzeń. Wymyśliłam sobie że zrobię tam 10-12 i przejdę do kolejnego obciążenia np. 20 kg i będę tam rzeźbić tak długo, aż znowu dociągnę do 10-12. No i ten plan nie wypali. Z obserwacji w lustrze - mimo [...]

Na fali dyskusji u Tsu odnalazłam jedno opakowanie Structum w domu. Przy mojej niechęci i nieufności do supli ciężko mi szło sie zdecydować - ale dobra, decyzja podjęta - od dzisiaj leci 2x dziennie. Zobaczymy czy pomoże - jak twierdzi moja Mama, czy jak u Night'a - zero reakcji będzie. Aż sobie karteczkę z kalendarza na drzwi łazienki [...]

Toż piszę, że dopiero zaczynam badać stan posiadanie. Trzeba się jakoś psychicznie przygotować na zdjecia porównawcze zadka... Nie wiem czy jest taka ilość wina... Niecierpliwie oczekiwane :-D

ajazy - ale jest stan wyższej konieczności... nie mam profesjonalnej siłki z wszystkim.... no i to jest urok życia ze mną:)

Bieganie w okolicy progu nie jest komfortowe, ale nie jest to jeszcze stan przedzawałowy ;-) ot, jest ciężko ale można tak biec jakiś czas

[...] wyglądają biegowe początki wielu przyszłych maratończyków. Ich rozleniwione dotąd serce walczy bowiem o rozprowadzenie dostatecznej ilości tlenu do pracujących mięśni. Taki stan utrzymuje się zwykle przez kilka-kilkanaście tygodni, do czasu aż przyzwyczai się ono do wysiłku. Dopóki serce nie przestanie wariować, dopóki łagodny bieg będzie dla [...]

[...] Nie było nawet fikania. Lewy bark, łopatka plus jakiś piersiowy i cos co idzie od lewej pachy w dół - wszystko razem psuje rękę, która nie chce się tak ładnie ustawiać prosto podczas mostka. Tzw otwarcie klatki jest więc ograniczone... Niestety dzisiaj sprawdzałam też bezustannie stan lodówki...słoik z powidłami w połowie opróżniony.

29.10.2020 LEŃ Planowany i nic już dzisiaj tego nie zmieni. Po ruskim zapadłam na kanapie. Wreszcie przyjechała @ plus w robocie dowalili - mam zamiar ćwiczyć stan "mam wszystko w doopie". Niech się naczynia piętrzą, niech chłopaki robią sobie sami kolację... Reaktywacja planowana na jutro rano. "... ale kot może zostać" - bardzo mi się spodobało. [...]

Paatik NFZ to jest stan umysłu, przerabiałam w zeszłym roku SOR ze złamaną kostką ;-) niestety nie mamy na ten cyrk wpływu.

Też bym nie prała - raz uprałam najtańsze biegówki z deca, bo niestety były firmowo białe i nawet mnie ich stan usyfienia po wycieczce przez błotniste pole zirytował. ;-) Ale po praniu biały kolor i tak nie wrócił (są już na stałe szaro-zakurzone), a buty wyglądały jakby im przybyło z rok użytkowania. Ja generalnie wychodzę z założenia, że but do [...]

A stan najpierw na palcach albo na kostce do jogi!!! Młody fajny komentator!

Wagowy update To się dzisiaj sama zdziwiłam! Nie, nie chodzi o to że zaskoczyła mnie waga niską wagą - bo niska nie jest. Zaskoczyłam sie sama tym, ze nie ważyłam się od 28.08! Założenia były po urlopie się nie ważyć i nie odchudzać - jeść do woli, czasami przegiąć - ale tylko czasami:) Od dzisiaj powinna zacząć się korekta wagi zimowej, więc się [...]

[...] miesiączki nie miała itd. Skupili się na razie na tym, ze ona nie odbiła tak jak większość zawodników po wyjściu, tylko opanowała tą chęć żarcia do 2 dni. Określała tez ten stan jako mind f***, więc raczej "mocno". Pewnie wieczny nerw, jakieś odczucia zimna etc. Wysłucham więcej to sie z Wami na pewno podzielę:) Viki - Ty pamiętasz jakieś [...]

Powroty, powroty.... Samolot wylądował zgodnie z planem - ale to było grubo po 1 w nocy. Nim dojechałam do domu, ogarnęłam dramaty to była 3. I do roboty w czwartek. Wiedziałam, ze nie ma opcji żebym dała radę siłkę w czwartek (zreszta była w środę) - wiec tylko długi spacer z akitą i sprzątanie chałupy - zostaw 3 chłopów samych w domu... Plan [...]

[...] DT Ostatnie podejście do siły w WL i trapku. Czułam, że peak tej siły to juz miałam - już jestem nią zmęczona i w głowie i fizycznie. Prawa łopatka nie trzyma, mam jakiś stan zapalny, napuchnięta i pobolewa aż do barku. 47.5kg do malutkiego rolerka (osłonka do HT) poszło, a od klatki nie. No więc kończe ta siłę z PR - 47.5kg, które udało sie [...]

Viki - to nie jest zwykle taki stan w którym chcę jeść coś gotowanego.... Bardziej jak Hesia napisała - paczka czegoś... Ale cicho sza, nie wywołujemy wilka z lasu. Uczę się "zatrzymać" na chwilę w ciągu dnia, nie doprowadzać do tego stanu walnięcia na kanapę i wyłączenia mózgu.

Spróbuj sobie krój mom albo boyfriend. One są często z wysokim stanem, ale nie wszystkie, czasami to taki średni stan, może Ci podpasuje. Zwłaszcza jakbyś wzięła trochę większy rozmiar i nosiła po prostu niżej.