Dzięki wielkie za pomoc. Teraz zamiast 7 worka zjadłem owsianke. Jutro zjem tylko 4 worki ryzu pozostałe zamieniam na kasze jaglaną i na kolacje owsianka. Dobrze kombinuje? Co jeszcze mógłbym zmienić. (Człowiek się całe życie uczy).. Nie mam może sylwetki Adonisa, ale jak na swój stan zdrowotny nawet to wygląda. Jedyny tłuszcz jaki mam to na [...]
szit pamietam chyba z półtora kilo jadł 250g twarogu to praktycznie nic, 500g na raz wciągam na śniadanie i z 1kg po tr i 500g na kolacje, kurde faktycznie mogło by być cięzko
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Uwaga uwaga wczoraj nauczyciel od WF prawił mądrości na lekcji o odżywianiu i jeszcze gadał zebym się nie kłucił z nim bo on o tym pisał pracę magisterską :) . BO mam kumpla w klasie z nadwagą i zaczął mu mówić zeby schudł i uwaga dieta FUCH- Zero chleba rano obfite śniadanie , coś w szkole obiad i kolację odpuszczamy i przez weekend post żeby nic [...]
27.02. DNT Nie liczyłam kalorii, bo trochę śmieci wpadło, no i piwko :/ Weekend... 28.02 Trening A 1) Wznosy nóg z leżenia: 15/15 15/15 15/15 2) Wspięcia na palce obunóż: 15:8kg/15x8 kg - mogłabym więcej, ale mam jakby za słabe dłonie i przedramiona - ręce mi mdleją. To normalne? Później będzie lepiej? 15x7 kg/15x8 kg 15x7 kg/15x7kg 3) Przysiady [...]
Nadrabiam zaległości. Miski z piątku, soboty, niedzieli i z dzisiaj! (się uzbierało!) Trening z piątku i z dziś. Miski oczywiście czyste. Warzywa były, napoje były (duuużo). W sobotę wpadła impreza, ale bez alko i czysto, bo najadłam się mega w domu. Awaryjnie wzięłam migdały do torby, ale nie były potrzebne. W piątek po treningu pojechałam [...]
Dzień 9 DNT Na początek pomiary. Szału nie ma w centymetrach jeśli chodzi o poprzednie pomiary, ale zdecydowanie czuję różnicę w rzeczywistości. Talia, pępek, boczki się zmniejszają. Bicepsy ładnie widać i plecy robią się fajne 8-) Natomiast w kwestii nóg, to tak jak wyżej pisałam. Jakościowo na plus, ale w cm niewiele. Może coś z miską [...]
Dzień 23 DNT Dziś ponownie rolki. 10 km w 45min. Na liczniku przy rowerze pokazywało około 15 km/h. Plus jeszcze pod wiatr większość drogi @-) Gdybym kurczę była bardziej pewna na tych rolkach to bym popróbowała interwały, ale niestety u mnie z zahamowaniem byłby problem %-) Dziś eksperyment na kolację, byłam trochę przerażona konsystencją i [...]
Dzień 47 (31.05) DT Powiem tak, nareszcie to jest trening na którym czuję, że robię dobrą robotę.8-) Na końcu jestem tak styrana, że aż miło! Pot się leje, a najgorsze jest to, że muszę po schodach chodzić na różne poziomy siłki i mam wrażenie że schody mają 100 stopni }:-( Dupa mnie teraz będzie permanentnie boleć 8-) ale to dobrze. Nagrałam [...]
[...] tym. Wpadłam teraz na pomysł, że to wina masła :-D poobserwuje i zobaczę co z tego wyjdzie. Poza tym sobotnia miska nieliczona, ale zdecydowanie przekroczona węglami i kosztem białka. Tak na oko wpisałam wszystko w dziennik tylko. Były truskawki, jogurt grecki, ziemniaki, kapusta młoda z kiełbasą/boczkiem, i na kolacje ryż + gyros z kurczaka.